Sherlock Holmes. Urzędnik maklerski, Arthur Conan Doyle

Autor: Arthur Conan Doyle
Tytuł: Sherlock Holmes. Urzędnik maklerski
Pełny tytuł: Klasyka dla dzieci. Sherlock Holmes. Tom 19. Urzędnik maklerski
Wydawnictwo: Tandem / StoryBox.pl
Czas trwania: 1 godz.

Hall Pycroft opowiada Sherlockowi o swojej nowej pracy – warunki zaproponowane przez szefa są bajeczne, ale zadanie, które mu przypadło, nudne i nijak się ma do tego, co miał robić. Mężczyzna zaczyna nabierać podejrzeń, że wplątano go w jakąś dziwna intrygę. Chce, by Holmes pomógł mu odkryć prawdę.

Urzędnik maklerski Arthura Conan Doyle’a to kolejny tom przygód Sherlocka Holmesa. Kolejny raz to Watson jest narratorem. Jego subiektywne opinie nie są pozbawione zaskoczeń i niezrozumienia dla działań detektywa, co bardzo dobrze wypada podczas słuchania. Jest naturalny i nie wstydzi się tego, że nie wszystkie posunięcia jego przyjaciela są dla niego jasne i oczywiste.

Sherlock Holmes jako bohater bywa czasem nieznośny, jednak w wydaniach z serii Klasyka dla dzieci jest postacią całkiem sympatyczną. Nie jest próżny, co czasem w adaptacjach powieści Doyle’a jest podkreślane. Na pewno to inteligentny, sprytny i odważny człowiek, którego wiedza z różnych dziedzin przydaje się w rozwiązywaniu spraw. Czasem zdarza mu się traktować policjantów czy samego Watsona nieco z góry, zbywając odpowiedzi na pytania, jednak finalnie tłumaczy swój tok rozumowania i rozwiązanie spraw, a także motywację przestępców, dzięki czemu każda historia jest zamkniętą i spójną całością, logicznie wyjaśnioną.

Tym razem sprawa jest mniej dramatyczna niż zazwyczaj. Chodzi o nową pracę, jednak nie wiąże się z nią ani morderstwo, ani oszustwo na wielką skalę. Na plus wychodzi fakt, że Holmes i Watson angażują się w śledztwo, wcielając się w kogoś innego. Chcą sprawdzić, jak zareaguje na nich oszust. Podają nowe tożsamości i całkiem przekonująco wypadają w tym, jak się przedstawiają. Rozwiązanie sprawy jest zaskakujące – ja się nie spodziewałam, że to właśnie tak zakończy się to dochodzenie!

Książka wyszła w serii Klasyka dla dzieci wydawnictwa Tandem. Jest to uproszczona adaptacja dla najmłodszych czytelników – dostosowano między innymi rozmiar czcionki i język. Treść pozbawiona jest dłużyzn i zbędnych opisów, to esencja powieści Doyle’a. Tekst przypomina jakby streszczenie, omówienie dzieła dla dorosłych, nie traci przy tym na wartości i jakości.

Lektorem tej części ponownie jest Maciej Więckowski. Moim zdaniem potrafi dobrze oddać emocje bohaterów, dialogi są ubarwione odpowiednimi tonacjami głosów, a nie są przerysowane i śmieszne. Wczuwa się w tekst, ale nie ma w tym przesady.

Klasyka dla dzieci to naprawdę udana seria, która przybliża powieści znane i lubiane, autorów, których warto poznać. Sięgnijcie koniecznie po przygody Sherlocka Holmesa w tym wydaniu – to kwintesencja spraw detektywistycznych sławnego śledczego z Baker Street.