Skompromitowany dziennikarz Piotr Kasztelan, który zasłynął
(nieumyślnym!) przejechaniem gwiazdy muzyki pop Florelii, wraca do
korzeni i podejmuje pracę w lokalnej gazecie – „Bielańczyku"". Czas
upływa mu na tropieniu dzielnicowych sensacji, aż pewnego dnia na jego
drodze staje właściciel wydawnictwa Złota Rybka. Ze znanych tylko sobie
powodów Kasztelan morduje Dagmara Homoncika, spychając go z mostku nad
Potokiem Bielańskim. Kiedy wydawca kona w potwornych męczarniach,
mieszkańcy okolicznych bloków siedzą przed telewizorami, bo mecz z
Somalią (ostatecznie przegrany 0:11) rozgrywa właśnie uwielbiana przez
wszystkich reprezentacja Polski w piłce nożnej. Brak świadków, brak
motywu, brak dowodów przestępstwa. Wydaje się, że tym razem potworna
zbrodnia ujdzie Piotrowi na sucho, gdy pod drzwi redakcji zostaje
podrzucony anonimowy list. Na kartce papieru ktoś nabazgrał tylko trzy
słowa.
Trzy słowa i przecinek: „Wiem, co zrobiłeś”.
Trzy słowa i przecinek: „Wiem, co zrobiłeś”.