Rebecca Webb jest twórczynią innowacyjnej technologii, dzięki której można poznać swoją drugą połówkę. Ustala się ją na podstawie DNA. Kobieta jest popularna, lecz nagle zawisa nad nią cień. Policja znajduje zwłoki jej dawnego znajomego, z którym Rebecca mieszkała. Chcą sprawdzić, czy kobieta miała coś wspólnego z jego śmiercią. To nie koniec problemów – rośnie fala rozwodów, ponieważ ludzie odkrywają, że nie są ze swoimi drugimi połówkami. Czy uda się wszystko ułożyć?
Serial Dopasowani miał premierę w 2021 roku na Netflixie. Scenariusz powstał w oparciu o tekst Johna Marrsa z 2016 roku. Obraz ma jeden sezon, na który składa się osiem odcinków.
W serialu widzimy kilka wątków. Pierwszy dotyczy samej Rebeki – musi zmierzyć się z przeszłością i wyplątać z podejrzeń o morderstwo. Tak naprawdę widz wie od początku, kto jest winny, a lawirowanie między prawdą wypada nieco sztucznie. Nie ma się jednak czemu dziwić, bo dostajemy kilku bohaterów i kamera śledzi ich poczynania, dlatego z jednej strony historie się zazębiają, z drugiej trzeba pamiętać, że śledczy nie wiedzą o sekrecie Rebeki. Kolejnym wątkiem jest historia małżeństwa, które okazuje się nie być dopasowane. Odkrywa to żona, która usilnie próbuje zaprzyjaźnić się z drugą połówką męża. Wychodzi z tego masa kłopotów, za które odpowiada ona sama. Jest jeszcze wątek dotyczący kradzieży danych, a także zerwanej przyjaźni i próby ratowania samego siebie.
Jest też ciekawa historia jednej z policjantek, która sama została dopasowana. Jej potencjalna druga połówka jest niemal idealna, jednak to tylko złudzenie. Ma wiele sekretów, a jednak miłość potrafi wybaczyć wszystko.
Plusem obrazu jest pokazanie fikcji, złudzenia na rzecz marketingu. Bohaterowie, którzy powinni dawać przykład, oszukiwali. Ten wątek bardzo mi się podobał. Po obejrzeniu serialu naszła mnie też refleksja dotycząca małżeństwa, którego historię mogliśmy śledzić na uboczu opowieści o Rebecce. Kobieta postanowiła upewnić się, że jest połówką swojego męża, mimo że byli zakochani i szczęśliwi. Być może nigdy nie wpakowałaby się w kłopoty, gdyby tego nie zrobiła.
Przyznam, że spodziewałam się czegoś innego. Myślałam, że będzie to serial o tym, jak paruje się ludzi, w jaki sposób szuka się dopasowań. Miałam nadzieję na dramaty i oczekiwanie w napięciu na wynik – przecież nie wszyscy oddali swoje DNA, więc czasem czekanie na dopasowanie mogło trwać kilka lat. Dostałam więcej wątku kryminalnego, który był momentami zagmatwany, bo bohaterowie kombinowali, jak się z niego wykręcić.
Nie rozumiem jednak porównań do Black Mirror. Czy to chwyt marketingowy czy ktoś uznał w sieci, że tak będzie podchodzić do tego obrazu? Dopasowani nijak mają się do tego znanego serialu, dużo bliżej już im do Osmosis, chociaż tylko tematycznie w związku z szukaniem miłości, nic więcej.
Dopasowani to ciekawy serial, który obejrzałam z dużym zainteresowaniem. Wciągnął mnie i nie mogłam się od niego oderwać. Podobał mi się, ale uważam, że historia jest zamknięta i nie potrzeba kręcić niczego więcej. Czy będzie drugi sezon? Nie wiem, ale uważam, że tak pozostawione kwestie, niektóre bardzo otwarte, są dużo lepsze niż dodawanie czegoś na siłę.
Przyznam, że nie słyszałam wcześniej o tym serialu, a wydaje mi się nader ciekawy, chętnie w niego wejdę. :)
OdpowiedzUsuńNo muszę przyznać zę całkiem ciekawie zapowiada się ten serial. Czasem chciała bym wiedzieć co jest mi przeznaczone
OdpowiedzUsuńDobrze, że ten serial obejrzałaś z dużym zainteresowaniem. Może też się skuszę.
OdpowiedzUsuńdałabym szansę temu serialowi, lubię oglądać takie obrazy, także może podczas świat znajdę dla niego trochę czasu
OdpowiedzUsuńKurcze nie słyszałam o tym serialu będę musiała sobie go sprawdzic jak skończę te co aktualnie oglądam
OdpowiedzUsuńzaczęłam to oglądać ale później zapomniałam, a szkoda, muszę wrócić do tego serialu.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym serialu, mam nawet w planach go obejrzeć. Tylko jeszcze czas wolny by się przydał.
OdpowiedzUsuńOglądałam i również mocno mnie wciągnął. Jeden z lepszych seriali na Netflixie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to kolejna propozycja z seriali na Netflix, które muszę obejrzeć. Może to być coś ciekawego bardzo.
OdpowiedzUsuń