Skorzystaj ze swojej mocy – Nierealne

Czasy wiktoriańskie. Amalia True prowadzi ośrodek, w którym schronienie mają dotknięci. Pewnego dnia nad Londynem przeleciał pewien obiekt, który sprawił, że u niektórych zaczęły się pojawiać nadnaturalne zdolności – potrafią na przykład rozmawiać w wielu językach jednocześnie, są supersilni albo zamieniają wszystko, czego dotkną, w lód. Amalia natomiast potrafi przewidzieć fragmenty przyszłości. Miasto terroryzuje inna dotknięta, Maladie, która porywa piękną młodą dziewczynę. Amalia postanawia ratować uprowadzoną kobietę i zmierzyć się z Maladie.

Nierealne jest serialem science fiction i kostiumowym jednocześnie. W pierwszym sezonie zobaczymy jedynie sześć odcinków, ponieważ powstanie kolejnych zostało utrudnione przez pandemię. W obrazie podziwiać możemy Laurę Donnelly, Ann Skelly, Olivię Williams, Jamesa Nortona, Toma Rileya.

W serialu widzimy kilka wątków. Pierwszy z nich to wątek kryminalny dotyczący Maladie. Jest niebezpieczna i nieuchwytna, mimo że jej tropem podąża policjant, który pragnie ją pojmać. Kobieta jest przebiegła, korzysta też z mocy i pomocy swoich wiernych przyjaciół. Sprawa zaczyna robić się skomplikowana, a zachowaniu Maladie nie można przypisać żadnych rozsądnych cech. Innym motywem serialu jest prześladowanie naznaczonych. Skąd wzięły się ich moce i jak można z nich korzystać? Dlaczego osoby te są szykanowane, mimo że ich inność nie wzięła się od nich samych, nie jest wrodzona lecz nabyta? Dodatkowo mamy też wątek ochrony takich osób. Ciekawie na tle tego wszystkiego wypadają także poboczne wątki dotyczące polityki i spraw społeczno-obyczajowych. Jeden z bohaterów bowiem postanawia wykorzystać naznaczonych do własnych celów, tworząc dom schadzek z ich udziałem, by w ten sposób klienci mogli zakosztować czegoś „egzotycznego”.

Amalia, główna bohaterka, jest postacią, której nie da się lubić. To zgorzkniała kobieta, która uwielbia pić i się bić, więcej w niej z mężczyzny niż damy. Jest nieokrzesana, nieobyczajna, jakby specjalnie prowokowała los. Penance Adair, jej główna pomocnica, wypada przy niej jak aniołek, a jedynym jej przewinieniem jest fakt, że radzi sobie doskonale z tworzeniem i wymyślaniem rzeczy, konstruowaniem.

Ostatni odcinek sezonu jest zupełnie inny, zaskakujący. Odkrywa przed widzem pewne ważne szczegóły tejże historii i pozostawia z nowymi pytaniami. Myślę, że nie tylko ja, ale większość osób, które oglądały serial, miała przez chwilę wątpliwości, czy włączyła aby na pewno ten sam tytuł, co wcześniej. To ciekawy zabieg, który bardzo mi się podobał i pozwolił inaczej spojrzeć na pewne sytuacje i zachowania.

W Nierealnych nie brakuje scen akcji, niektóre z nich są bardzo widowiskowe. Podobają mi się pościgi i wykorzystanie wynalazków Penance. Jeśli chodzi o fabułę, to naładowano do serialu całkiem sporo, co przy zaledwie sześciu odcinkach niekoniecznie jest zaletą. Momentami miałam wrażenie, że niektóre wątki są rozpoczynane i zaraz kończone. Szkoda.

Nierealne to serial z potencjałem. Miejmy nadzieję, że uda się nakręcić więcej odcinków, bo świat stworzony w tym obrazie jest interesujący i może nas jeszcze wiele razy zaskoczyć.