Zagrajmy! – Escape Room: Zagadka Sfinksa

Tytuł: Escape Room: Zagadka Sfinksa
Producent: Foxgames.pl
Wiek: 12+
Liczba graczy: 1-6

Udaj się w wyjątkową podróż do Egiptu i odkryj tajemnice skryte w piramidach! Zagraj w Escape Room: Zagadka Sfinksa.

Gra składa się z samych kart, nie wolno ich tasować. Na początku otrzymujemy wprowadzenie do rozgrywki w postaci krótkiej informacji na temat gry i escape roomów oraz mechaniki zabawy. Każda karta zawiera krótki tekst i ilustrację. Należy wykonać zadanie z karty, by móc przejść dalej. Zazwyczaj są to zagadki logiczne, które wymagają od gracza bądź graczy wymyślenia sposobu rozwiązania pewnej sprawy. Czasem karty należy podzielić na osobne kupki, a zadania na nich prezentowane można robić w dowolnej kolejności, o ile posiadamy jakiś przedmiot bądź jesteśmy w stanie pójść dalej w historii. Całość jest fabularyzowana – tym razem naszym zadaniem jest ucieczka przed mumią, która ściga nas w piramidzie.

Nawiązanie do escape roomów to przede wszystkim szereg zagadek, które musimy rozwiązać. Niektóre z zadań, które otrzymujemy, można wykonać dopiero po zakończeniu innych, a czasem jesteśmy zmuszeni zdobyć jakiś przedmiot, który pozwoli na wykonanie czynności. Do gry dołączono także kartę z podpowiedziami, która czasem pomaga, a czasem nie daje jasnych sugestii co do rozwiązania. Plusem jest to, że podpowiedzi wydrukowano w lustrzany sposób, przez co nie od razu rzucają się w oczy.

Karcianka polega na jak najszybszym skończeniu zadań. Za każdą nieprawidłową odpowiedź, błędne rozwiązanie otrzymujemy minusowe punkty na końcowym etapie gry. Nowością jest, że błędne odpowiedzi wymagają od nas ucieczki przed mumią, a czasem też rozwiązania pewnego zadania. W trakcie rozgrywki musimy posługiwać się przedmiotami, które znaleźliśmy w czasie poszukiwań. Nie jest jednak powiedziane, w którym momencie i ile razy się one przydadzą, dlatego zbieramy je i używamy, gdy sądzimy, że są do tego niezbędne.

Plusem karcianki jest na pewno fakt, że cała gra jest fabularyzowana. Rozgrywka jest niczym opowieść. Każdy tekst, który czytamy, opowiada o tym, co robią gracze, zwraca się do nich jak do grupy poszukiwaczy. To skraca dystans i angażuje w rozgrywkę.

Celem gry jest nauka współpracy, bowiem tylko działając wspólnie, można zakończyć rozgrywkę. Ciekawa jestem, jak wygląda zabawa w pojedynkę, bo i jedna osoba może spróbować swoich sił w grze, co wydaje mi się dość trudne. Karcianka uczy logicznego myślenia, pobudza kreatywność i spostrzegawczość, wymaga skupienia. Rozgrywka trwa około godziny, chyba że radzicie sobie dużo lepiej z zagadkami, wtedy czas się skraca. Niestety jest to raczej gra na raz, bo po poznaniu rozwiązań druga rozgrywka nie przyniesie już takich emocji.

Escape Room: Zagadka Sfinksa to ciekawa gra, w której podoba mi się mechanika. Po rozegraniu chociaż jednej gry z serii ma się już jakieś pojęcie o tym, jak działać. Ten tytuł był wciągający, nie był też za trudny. Dzięki temu, że poznaliśmy już inne egzemplarze z serii, udało nam się rozwiązać zagadki sprawnie i całkiem szybko. Mimo wszystko świetnie się bawiliśmy, a gra zabrała nam około godziny. Trzeba więc zarezerwować wolny wieczór, by móc zagrać w serię od foxgames.pl.

17 komentarzy:

  1. Lubię planszówki, ale mam niestety mało czasu, by w nie grać. Najczęściej u mnie wygrywają scrabble.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już bardzo dawno nie grałam w scrabble, a kiedyś namiętnie rodzinką oddawaliśmy się tej grze. :)

      Usuń
  2. Już mnie intryguje :) Nie mogę się doczekać, by znów pójść do Escape Room'u, a to może być obecnie dobra alternatywa

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że to świetny pomysł na rodzinne lub towarzyskie spotkanie

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię realne pokoje typu Escape room, ale planszówki tego pokroju jakoś mnie do siebie nie przekonują. Zawsze szkoda mi jest puścić grę w świat po jednokrotnym zagraniu, zdecydowanie wolę cieszyć się nią przez długi czas :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś dla mnie, uwielbiam takie gry. A najbardziej lubię chodzić do escape roomów, byłam już chyba w 20 ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja zastanawiam się, dlaczego dopiero teraz zainteresowałam się taką formą rozrywki, rewelacyjnie wspierającą intelektualne rozgrzewki. :)

      Usuń
  6. pamiętam jak kiedyś napisałam wypracowanie o podobnej tematyce, z chęcią zagrałabym w tę odsłonę serii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaintrygowała mnie ta gra. Ciekawa pozycja by spędzić czas inaczej niż przed telewizorem czy telefonem. W sam raz dla nas - widzę ją w użytku przez mojego partnera. A i ja bym chętnie wnjia pograła

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaintrygowała mnie ta gra. Ciekawa pozycja by spędzić czas inaczej niż przed telewizorem czy telefonem. W sam raz dla nas - widzę ją w użytku przez mojego partnera. A i ja bym chętnie wnjia pograła

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam inną wersję tej gry. O tamta bardziej mnie zainteresowała.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  10. W tym roku rozpoczęłam przygodę z tego typu grami i przyznaję, że mocno się w nie wciągnęłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubie tego typu gry. Chetnie zobaczylabym wiecej ilustracji, zeby lepiej sobie ja wyobrazic. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie byłam w escape roomie, w karcianki też nigdy nie grałam. Może w nowym roku czas uda mi się to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawie opisana gra. Póki co to głównie gramy w te dla dzieci, ale może właśnie czas sięgnąć w wolnej chwili także po coś dla nieco starszych ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze, że ta karcianka nie jest za trudna. Nie grałam jeszcze w nic podobnego.

    OdpowiedzUsuń
  15. Powoli przekonuje się do gier karcianych - kiedyś grałam tylko w Piotrusia. Muszę syna mojego nauczyć tej gry, a jak podrośnie, to na pewno kupię i tę.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!