The Las of Us Part II – refleksje o grze

Ellie mieszka w Jackson, gdzie stała się częścią większej grupy. Wychodzi na patrole, bierze udział w życiu społeczności. Nie wszystko jest jednak dobrze – jej stosunki z Joelem są napięte. Gdy dziewczyna dowiaduje się, że mężczyzna nie wrócił z ostatniego patrolu, postanawia go poszukać. Pomagają jej przyjaciele. Tymczasem w okolicach Jackson pojawia się grupa, która również szuka Joela. Czemu są nim zainteresowani?

The Last of Us Part II jest grą przygodową z elementami survival horroru. Wyprodukowało ją studio Naughty Dog. To bezpośrednia kontynuacja pierwszej części z 2013 roku. Na dalszą część przygód Ellie przyszło nam poczekać aż siedem lat, ale było warto.

Akcja gry toczy się kilka lat po wydarzeniach z pierwszej części. Mamy rok 2038. Ellie jest dorosłą kobietą, żyje w miasteczku Jackson wraz z Joelem, jego bratem i wieloma innymi osobami. Miasteczko rozwija się, handluje z innymi, mieszkańcy sprawdzają i oczyszczają okolicę z zarażonych. Rodzą się dzieci, młodzież randkuje, każdy ma tu swoje zadanie i zajęcie, jest pomocny. Z drugiej strony jest też zachowana pewnego rodzaju niezależność, intymność. Mieszkańcy mają własne domy, zajęcia, znajomych i hobby.

Fabuła tej części skupia się na postaci Ellie. W jej życiu wydarzyło się coś, co zmieniło ją na zawsze. Dziewczyna pragnie zemsty, chce ścigać osoby odpowiedzialne za śmierć bliskiej jej osoby. Kolejne etapy gry to naprzemienne walki z zarażonymi i ludźmi, nie wiadomo, które z nich są gorsze. Na dodatek świat przed ostatnie kilka lat się zmienił. Pojawiły się nowe grupy ocalałych, niektóre przyjazne, inne nie, są też nowe mutacje zarażonych i nowe zombiaki. Wszystko wokół niszczeje, przeprawa przez budynki nie jest łatwa i bezpieczna, zapasów jest niewiele.

Ellie też się zmieniła. Stała się twarda, nie jest już ironizującą i zabawną nastolatka. To młoda kobieta, trochę zamknięta w sobie i wyciszona. Potrafi jednak walczyć o swoje i nie boi się ryzykować. Świetnie włada bronią i daje sobie radę w każdej sytuacji. Jest zdeterminowana i nie odpuszcza.

Ta część przygód jest chyba bardziej brutalna niż pierwsza. Może to starsza Ellie, może zemsta, a może świat, który się zmienił. W każdym razie podczas grania miałam wrażenie, że co chwila są jakieś starcia, przeciwnicy do zabicia. Gra ma świetnie poprowadzoną historię, są scenki filmowe, w których poznajemy lepiej bohaterów, dopełniają fabułę. Dostajemy też możliwość rozgrywki dwoma postaciami – jak w pierwszej części. Na pochwałę zasługuje wiele – klimat, fabuła, scenerie, muzyka. Minusem jest próba pokazania nam pewnych osób w innym świetle – mnie nie przekonał ten zabieg i nie zmieniłam zdania na temat zachowania i motywacji bohaterów.

The Las of Us Part II to świetna gra, przy której miło spędziłam czas. W pierwszej części się zakochałam, druga rozwinęła historię, pokazała nowe wątki, a do tego była dość długa, można się było rozkoszować rozrywką. Niemniej to gra dość brutalna, która nie każdemu przypadnie do gustu.

8 komentarzy:

  1. Mnie tam mroczne i brutalne klimaty nie odstraszą, a wręcz odwrotnie, jak najbardziej przyciągną do gry. W wolnej chwili dam jej szansę, sprawdzę, jak będzie na mnie działać. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno już nie grałam w żadną grę, ale nie lubię brutalnych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie gram w gry komputerowe, a nawet jeśli bym grała, to ta fabuła mnie odstrasza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gry komputerowe to nie moja bajka, nawet mój syn już z nich wyrósł. Ale gra z pewnością znajdzie wielbicieli

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje mi się, że dla mnie to zbyt mroczny klimat. Lubię gry, ale nie tego typu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tym światem jestem całkowicie nie na czasie, czasami uda mi się chwilę poświęcić na coś z klasyków końca lat 90-tych ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gry, to nie dla mnie. Ale nagła zmiana akcji to już jak najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  8. To na pewno nie dla mnie. Nie znosze horrorow, choc ciekawe wydaje mi sie umiejscowienie akcji w przyszlosci. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!