Autor: Dashe
Roberts
Tytuł: Potwór
z jeziora Black Hole
Pełny tytuł: Sticky
Pines. Potwór z jeziora Black Hole
Wydawnictwo: Wilga
Liczba stron: 304
Milo wracając z imprezy, postanawia skrócić sobie drogę, przepływając przez jezioro Black Hole. Podczas drogi zaczyna tonąć, ratuje go jednak tajemnicza istota żyjąca w jeziorze. Dlaczego nie zjadła Mila? Czy żyje tu sama? Czym jest? Te i inne pytania dręczą chłopaka, który postanawia zbadać tę sprawę. Równocześnie jego koleżanka, Lucy, kontynuuje poszukiwania dotyczące dziwnych stworzeń zwanych jako Udający, którzy obecni są w miasteczku. Czu uda jej się dotrzeć do prawdy na ich temat? I co ma z tym wszystkim wspólnego ojciec Mila?
Potwór z jeziora Black Hole Dashe’a Robertsa to drugi tom serii przygodowej dla młodzieży pod tytułem Sticky Pines. Bohaterami są nastolatkowie, Milo i Lucy. Ich przyjaźń została wystawiona na próbę, jednak nowe wydarzenia sprawią, że ponownie zjednoczą siły.
Fabuła to opis przygód, jakie ta dwójka przeżyła. Milo poszukiwał tajemniczej istoty z jeziora. Chciał sprawdzić, czy jest niebezpieczna i co robi w miasteczku. Nie mógł też przestać myśleć o tym, że potwór uratował go przed utonięciem. Stopniowo zaczyna odkrywać, co stwór lubi, jakie ma przyzwyczajenia. Lucy natomiast prowadzi własne śledztwo, które zakłada odkrycie tajemnic ojca Mila, pana Fishera. Jego fabryka jest podejrzana, a Udający, którzy są w miasteczku, niepokoją i fascynują dziewczynę równocześnie.
Powieść to mieszanka przygody i fantastyki. Pojawiają się tu tajemnicze potwory, które zmieniają kształty, a także ludzie, którzy również to potrafią. Te nadprzyrodzone wydarzenia i osoby podkręcają atmosferę powieści i gwarantują świetną zabawę podczas lektury. Trzeba przyznać, że są też w powieści momenty pełne grozy, które świetnie zatrzymują uwagę czytelnika. Nie zabrakło też elementów humorystycznych. Dzięki temu wszystkiemu książka jest idealnie wyważona i wciągająca.
Poza akcją, której jest całkiem sporo, są tu też wątki, które warto przemyśleć. Podsunięto młodym czytelnikom temat granicy między dobrem i złem. Interesującym wątkiem jest też fakt, że Milo nie do końca wie, czym zajmuje się jego ojciec, a jednak to właśnie jego działania sprawiają, że chłopak nie ma lekko w szkole.
Potwór z jeziora Black Hole to powieść, która przypadnie do gustu młodym czytelnikom. Dużo w niej akcji, bohaterowie są ciekawi, a fabuła wciągająca. Co prawda jest to drugi tom serii, lecz nie przeszkadza to w lekturze. Dobrze jednak poznać pierwszą część, bo wtedy rozjaśniają się niektóre wątki. Jednak i w tym tomie skrótowo opisano wydarzenia z poprzedniego, więc jeśli ktoś – jak ja – trafi na Potwora..., a nie zna Tajemnicy Wielkiej Stopy, nie będzie większego problemu.
Powieść trafi szczególnie do nastolatków w wieku od 10 do 13-14 lat. Bohaterowie są w zbliżonym wieku, a i narracja jest nieco bardziej wymagająca niż dla młodszych dzieci. Jest tu sporo opisów i dialogów, a całość to ponad trzysta stron. Zachęćcie więc dzieci lub młodsze rodzeństwo do lektury tej serii.
Chętnie sięgnę z moją młodzieżą po książkę, już wcześniej wciągnęliśmy ją na listę czytelniczą, lubimy takie przygody. :)
OdpowiedzUsuńJa sama uwielbiam takie historie. Ostatnio odkryłam, że rewelacyjnie się bawię przy książkach skierowanych do młodzieży.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to musi być ciekawa lektura dla młodzieży warto ich zachęcać do czytania :)
OdpowiedzUsuńWilga ostatnio wydaje naprawdę świetne książeczki. Szczególnie lubię ich fantastykę młodzieżową :)
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam. Wydają rewelacyjne książki dla dzieci i młodzieży, jest w czym wybierać.
UsuńPolecę tę książkę bratanicy. Powinna się jej spodobać.
OdpowiedzUsuńChętnie weszłabym z moją młodzieżą w tę serię, lubimy takie klimaty czytelnicze. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka młodzieżowa, ale myślę że i ja bym się przy niej dobrze bawiła
OdpowiedzUsuńMimo że jest to książka dla młodzież to bym ją sama przeczytała.
OdpowiedzUsuń