Idealna żona, Kimberly Belle

Autor: Kimberly Belle
Tytuł: Idealna żona
Tytuł oryginalny: Dear Wife
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 384

Beth Murphy ucieka z domu, organizując po drodze nowe życie. Nazwisko, które nosi, nie jest jej. Musi się ukrywać, bo mąż zrobi jej krzywdę. Czy będzie jej dane zacząć wszystko od początku? Kobieta wie, że partner na pewno ją odnajdzie, to tylko kwestia czasu kiedy. Równocześnie kilkaset kilometrów dalej Jeffrey wraca do domu i odkrywa, że jego żona Sabine nie wróciła z pracy. Czy postanowiła od niego odejść? Co się z nią stało?

Idealna żona Kimberly Belle to thriller, w którym opowieść prowadzona jest przez kilku bohaterów. Pierwszoosobowe perspektywy pozwalają lepiej poznać postacie, ich charaktery, motywacje i obawy. Każda z osób, które pojawiają się w historii w roli narratora, ma coś do ukrycia, nie mówi nam całej prawdy o sobie. Jednocześnie wspominają one o pozostałych bohaterach, kreśląc nieco inne obrazy od tych, które te postacie nam przekazały.

Dostajemy dwie opowieści, które się ze sobą przeplatają. W tym samym czasie znika Sabine i pojawia się Beth. Widzimy Jeffreya, który zastanawia się, czemu jego żona uciekła, zostawiła go. Co nią kierowało? Dlaczego tak dobrze zaciera ślady? Czy coś się między nimi złego wydarzyło? Z pewnych elementów rozmów, sugestii podtykanych nam mimochodem możemy odnieść wrażenie, że tak. Opowieść dotyczy także Beth – wiemy, że nie jest to prawdziwe imię bohaterki. Kobieta ucieka od partnera, jest przerażona. Widać, że ma wszystko zaplanowane i wie, z jakimi problemami może się spotkać po drodze. Jest jednak zdeterminowana, a strach napędza jej działania. Czy to żona Jeffreya?

Trzecią postacią, która opowiada wydarzenia ze swojej perspektywy, jest śledczy prowadzący sprawę zniknięcia Sabine, Marcus. Mężczyzna jest doświadczonym policjantem, jednak bywa porywczy i przez to łatwo wpada w tarapaty. Obserwujemy, jak szuka śladów zaginionej kobiety, lecz także mamy okazję śledzić jego prywatne życie. A to nie jest usłane różami – jego związek nie jest doskonały, matka i najbliższa rodzina na niego naciskają, a przełożony chce zabrać mu sprawę.

Powieść porusza wiele wątków pobocznych, które wiążą się z zaginięciem Sabine i ucieczką Beth. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście kwestia przemocy domowej i znęcania się. Po drugie widzimy zmianę tożsamości i próby oszukania pościgu. Nawet w nowym miejscu Beth nie może czuć się bezpiecznie, wie, że na pewno kiedyś popełni jakiś błąd, który będzie ją wiele kosztował. Ciekawie wygląda także kwestia poszukiwań, które są prowadzone. Widzimy, że technologia w tym temacie ma ogromne znaczenie i to ona pozwala ustalać kolejne nowe informacje dotyczące zaginionych osób. Nagrania z kamer, wyciągi z karty płatniczej, billingi – to wszystko sprawia, że policja ma możliwość choć częściowej rekonstrukcji wydarzeń.

Książka napisana jest w świetny sposób. Autorka stanęła na głowie, by nie zdradzać zbyt wiele, a kolejne rozdziały są coraz bardziej wciągające. Mimo trojga głównych bohaterów i narratorów nie do końca wiemy, jak sprawa się potoczy, by nie mamy powiedziane wprost, o co może chodzić w zaginięciu Sabine i pojawieniu się Beth. Co prawda w pewnym momencie zaczęłam się domyślać, jak rozwinie się ta historia, ale mimo to czytałam ją z zapartym tchem.

Idealna żona to powieść, która bardzo mi się podobała. Narracja była doskonale przemyślaną grą z czytelnikiem, a fabuła była wciągająca i trzymająca w napięciu. To książka, która spodoba się fanom thrillerów. Jeśli lubicie ciekawie poprowadzoną historię, to właśnie powieść dla was.