Srebrna Zatoka, Jojo Moyes

Autor: Jojo Moyes
Tytuł: Srebrna Zatoka
Tytuł oryginalny: Silver Bay
Wydawnictwo: Znak Literanova
Liczba stron: 512

Mike przyjeżdża nad malowniczą Srebrną Zatokę z zadaniem zbadania, czy w tym miejscu może powstać piękna inwestycja dla turystów. Widzi tylko plusy – miejsca pracy dla miejscowych, rozwój gospodarczy, ożywienie mieścinki. Lisa, młoda kobieta, samotna matka, którą poznaje na miejscu, jest całkowicie przeciwna tego typu planom, ponieważ zaburzą one ekosystem i wystraszą morskie stworzenia, których przybycie jest dla miejscowych corocznym wydarzeniem. Czy ta dwójka, z pozoru tak bardzo różna, o różnych spojrzeniach na świat, ma szansę się dogadać i… zakochać?

Srebrna Zatoka Jojo Moyes to powieść, w której poznajemy dwójkę głównych bohaterów. Z jednej strony mamy Mike’a – przebojowego pracownika dużej korporacji, który pragnie osiągnąć sukces zawodowy. Z drugiej strony jest Lisa, która przeprowadziła się nad Srebrną Zatokę, uciekając przed nowoczesnością i przepychem, szukała spokoju i stabilizacji. Już na pierwszy rzut oka widać, że ta dwójka różni się od siebie. A jednak coś ich do siebie zbliża.

Fabuła skupia się na dwóch wątkach. Jeden dotyczy zderzenia dwóch środowisk i ich opinii. Bohaterowie mają swoje racje i próbują do nich przekonać drugą stronę. Nie przemawiają do nich argumenty oponenta. Mike chce zbudować w okolicach Srebrnej Zatoki nowoczesny ośrodek, nie baczy jednak na to, że zaburzy to środowisko naturalne miejscowości. Lisa natomiast próbuje przekonać mężczyznę do tego, że życie w tak spokojnym miejscu jest wspaniałe, a oglądanie delfinów i nie tylko może przynieść wiele radości. Poza tym kobieta czuje się tu bezpiecznie właśnie ze względu na spokój Srebrnej Zatoki.

Drugi wątek to oczywiście wątek miłosny. Bohaterowie mają się ku sobie, jednak oboje posiadają też pewne doświadczenia, które ich blokują. Muszą się przed sobą otworzyć, zaufać, by móc coś budować. Oboje powinni też zamknąć pewien etap, by móc wejść w nowy związek. Uczucie, które się między nimi rodzi, jest nieśmiałe, ostrożne i delikatne. Nie jest to wybuch namiętności, to skomplikowana relacja. Autorka dobrze zaprezentowała ten wątek, nie jest on sztuczny.

Jak zawsze u Moyes nie brakuje emocji. Lektura porusza ważne tematy, to nie jest kolejne pospolite romansidło. Autorka zaprezentowała walkę o środowisko naturalne, związek człowieka z przyrodą. Bohaterowie muszą przewartościować swoje życie, by móc zaznać szczęścia. Pokazała też troskę Lisy o jej córkę, bycie samotną matką, a także ucieczkę przed problemami, którą podjęła kobieta, sądząc, że to najlepsze rozwiązanie.

Srebrna Zatoka to świetna lektura na lato. Akcja przenosi nas do pięknego miejsca, a sugestywne opisy sprawiają, że niemal możemy poczuć kropelki wody na twarzy i usłyszeć radosne piski delfinów. Czytało mi się ją z ogromną przyjemnością. To kolejna książka Moyes, która mnie zachwyciła. Jeśli szukacie czegoś lekkiego, ale wartościowego na wakacje, Srebrna Zatoka będzie w sam raz.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak Literanova.


12 komentarzy:

  1. książka z pewnością ciekawa i ostatnio bardzo popularna, wszędzie trafiam na tą okładkę :) fajnie jest czytać taką opowieść nad brzegiem morza

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny tytuł i dobra lektura na lato,
    takie książki właśnie lubię czytać latem :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś mnie tą książką, co prawda jestem fanką kryminałów, ale czasem lubię sięgnąć po coś lżejszego. Zapisuje sobie tytuł i wrzucę ją do koszyka, jak będę zamawiać książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka bardzo mi się podobała i miło ją wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka wydaje się idalena na lato, lekka i przyjemna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam tę książkę rok lub dwa lata temu i mnie tak nie zachwyciła.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie potrzebuję takiej lekkiej lektury teraz na lato i myślę, że ta pozycja niebawem do mnie trafi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię literaturę wynoszącą jakieś emocje do mojej duszy. Rozumiem, że przy tej lekturze się nie zawiode?

    OdpowiedzUsuń
  9. Należę do tego nielicznego grona osób, które nie przepadają za twórczością Jojo Moyes :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zachęcająca recenzja, rzeczywiście chciałabym się przenieś w takie miejsce by usłyszeć delfiny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię Moyes więc zawsze daje jej szansę na przeczytanie! Tę akurat miałam możliwość i przypadła mi idealnie do letniego gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tej autorki czytałam tylko "Zanim się pojawiłeś" i tą lekturą była zachwycona. Drugi tom to jakieś nieporozumeinie, a na trzeci już nie miałam ochoty. Może będę musiała dać jej jeszcze jedną szanse? Kinga

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!