Domek, Adrianna Szymańska

Autor: Adrianna Szymańska
Tytuł: Domek
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 514

Ada nie jest zwykłą kobietą. Nie dość, że jest nieśmiertelna, to jeszcze jest Duża. Mieszka w Domku, w Rykach, w którym jej rodzina przeżywa wzloty i upadki. Ada, jako seniorka rodu, obserwuje kolejne pokolenia, które mierzą się z własnymi problemami, namiętnościami, radościami i smutkami. W Domku i życiu Ady są też sekrety, które próbują wydostać się z otchłani przeszłości i trochę namieszać. Czy sprowadzą na rodzinę Croftów nieszczęście?

Domek to pierwszy tom cyklu Adrianny Szymańskiej. Powieść skupia się na rodzinie Croftów, a główną bohaterką jest Ada. Narracja śledzi jednak też inne postacie, momentami można odnieść wrażenie, że Ada schodzi na dalszy plan, jednak to ona dała początek temu rodowi i to ona jest tu głową rodziny.

Fabuła powieści zdaje się być typowa dla powieści obyczajowych. Pojawia się tu wiele postaci, każda z nich ma własną historię. Są rodzinne dramaty, miłość, namiętność, problemy, intrygi, czyli wszystko, co w tego typu lekturze znaleźć się powinno. Akcja rozgrywa się na przestrzeni kilku lat, możemy obserwować lepsze i gorsze momenty Croftów. Jednak Domek to nie jest typowy obyczaj. Już sama postać Ady sprawia, że mamy wrażenie, że jest to raczej baśniowa opowieść, saga rodzinna, która toczy się w swoim tempie.

Powieść pokazuje, jak ważne i skomplikowane bywają więzy rodzinne. Dzięki temu pozycja nabiera pewnego ciepłego kolorytu, który chwyta za serce podczas czytania. Jest to też pozycja, w której nie brakuje humoru. Ta mieszanka sprawia, że powieść jest ciekawa i niepowtarzalna.  

Tak jak wspomniałam, postaci jest naprawdę dużo. Czasem trudno było się zorientować, kto jest kim i dlaczego. Autorka włożyła jednak dużo pracy, by opowiedzieć historie bohaterów. Przez ich działania i zachowania jesteśmy w stanie zbudować sobie ich obraz w głowie. Jednak zdecydowanie postaci było zbyt dużo, by móc wszystkie zapamiętać i skojarzyć.

Język powieści jest bardzo dopracowany. Widać, że Adrianna Szymańska postarała się, by czytanie sprawiało przyjemność. Nie można też odmówić tej powieści niezwykłej atmosfery. To baśniowa opowieść, która ma niepowtarzalny klimat, wręcz nie do podrobienia. Chociażby z tego powodu warto po nią sięgnąć.

Domek to powieść trudna do opisania. Czytanie jej nie przyszło mi z łatwością, chociaż do lektury podchodziłam z ogromnym entuzjazmem. Pomysł na stworzenie książki jest naprawdę godny podziwu. Autorka w dzieciństwie bawiła się w wymyślanie historii, tworzenie rodziny, którą po latach umieściła w książce i zaprezentowała ją światu. Jest to więc pozycja bardzo intymna, pokazująca to, co bliskie Adriannie Szymańskiej i co dla niej ważne. Widać, że losy bohaterów są przemyślane i różnorodne, jednak może jest tego zwyczajnie za dużo. Może trzeba było się skupić na mniejszych partiach opowieści, by nie przytłoczyć czytelnika mnogością bohaterów i ich życiem.

Domek to na pewno powieść nietuzinkowa i wyjątkowa. Jest ciekawie napisana i widać, że włożono w nią wiele pracy. Czasem jednak lektura mnie przytłaczała. Jeśli szukacie książki, która ma w sobie pewne ciepło, posiada nieuchwytną, ale wyczuwalną w każdym zdaniu baśniowość, Domek jest dla was. Sprawdźcie sami, co sądzicie o tej książce.

9 komentarzy:

  1. Skoro Ciebie książka przetłumaczyła, to obawiam się, że w moim przypadku mogłoby być tak samo, więc nie będę ryzykować. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie przy dużej ilości postaci można się trochę pogubić. Jednakże ciekawi mnie ta wyczuwalna baśniowość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Te elementy baśniowe są intrygujące.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z jednej strony intryguje mnie pomysł na fabułę, bo rzadko czytam takie książki, z drugiej boję się lekkiej nudy. Zostawię sobie tę książkę do czytania na jesień-zimę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Każda rodzina jest zbiorem różnorodnych relacji, mieszanką dobrych i złych cech, szalenie interesująco wkracza się w takie klimaty. Widzę, że książka może mi się spodobać, oferuje coś więcej, zatem tytuł będę mieć na uwadze. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasami też tak mam że przytłacza mnie ilość wątków oraz bohaterów, ale sama powieść jest dobra więc wracam i... przyzwyczajam się do postaci oraz poznaję historię na nowo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie dam jej w wolnej chwili szanse, lubię historie z baśniowym klimatem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Opis bardzo mnie zaintrygował. Sprawdzę jak ja odbiorę tę historię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten blog jest mega ciekawy. Na pewno na ten blog warto teraz wchodzić.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!