Zamknij wszystkie drzwi, Riley Sager

Autor: Riley Sager
Tytuł: Zamknij wszystkie drzwi
Tytuł oryginalny: Lock every Door
Wydawnictwo: Kobiece
Czas trwania: 10 godz. 50 min

Jules trafia na świetne ogłoszenie – może mieszkać w pięknym mieszkaniu i dostawać za to pieniądze. Marzyła, by być jedną z lokatorek Bartholomew od momentu, gdy przeczytała powieść rozgrywającą się w tym miejscu. Udaje jej się dostać pracę i cieszy się z pięknego apartamentu, lecz musi pamiętać o przestrzeganiu kilku zasad. Jules szybko zaprzyjaźnia się z sąsiadką, inną opiekunką mieszkania, ale ta znika w tajemniczych okolicznościach i dziewczyna postanawia sprawdzić, co się z nią stało.

Zamknij wszystkie drzwi Rileya Sagera to powieść z pogranicza kryminału i thrillera, w którym główną bohaterką oraz narratorką jest Jules. To młoda kobieta, która po zdradzie chłopaka pomieszkiwała u koleżanki – bez pracy, oszczędności i perspektyw. W końcu trafiła na pracę opiekunki mieszkania w luksusowym apartamentowcu. Czytała o nim w ulubionej powieści, więc spełnieniem marzeń było zamieszkanie w nim.

Jules jako bohaterka jest trudna do polubienia. Z jednej strony martwi się o sąsiadkę, która zniknęła, ale jeszcze dzień wcześniej traktowała ją, jakby była szalona. Przeszkadzało jej ekstrawertyczne podejście Ingrid, a gdy ta zapadła się pod ziemię, nagle Jules zaczęło na niej zależeć. Z drugiej strony na początku powieści Jules dostaje wytyczne, czego ma nie robić podczas opiekowania się mieszkaniem – na przykład ma nie niepokoić innych mieszkańców i zachować dyskrecję. Dziewczyna zapewnia, że nie jest wścibska, a jednak zaraz po przeprowadzce jej zachowanie zaprzecza tym słowom, a kolejne czyny sprawiają, że łamie wszystkie zasady opiekunki mieszkań po kolei. Nie mogłam jej zrozumieć, drażniło mnie jej zachowanie. Dodajmy do tego jeszcze fakt, że dziewczyna ma tendencję do wyolbrzymiania i snucia nieprawdopodobnych teorii, które potem próbuje udowodnić.

Fabuła przedstawiana jest w dwóch planach czasowych – współczesnym, gdy Jules leży w szpitalu i opowiada, że przytrafiło jej się coś złego w czasie pobytu w Bartholomew, a także w niedalekiej przeszłości. Jules wraca wspomnieniami do momentu, gdy zaczęła pracę jako opiekunka, a czytelnik już wie, że nie będzie to dla niej bezpieczne zajęcie, skoro znalazła się w szpitalu i ciągle powtarza, że nie czuła się w mieszkaniu dobrze.

Akcja skupia się na poszukiwaniu Ingrid. Dzięki jej zniknięciu Jule zaczyna podejrzewać, że w Bartholomew nie dzieje się dobrze. Opiekunowie mieszkań przepadają jak kamień w wodę, a atmosfera w budynku jest ciężka. Pojawiają się pytania i tajemnice, a Jules odkrywa poszlaki świadczące o tym, że nie może czuć się tu bezpiecznie. Czy może ufać mieszkańcom budynku? A może to przypadek, że kolejne osoby znikają bez śladu?

Rozwiązanie sekretu tego miejsca i jego mieszkańców jawi się początkowo dość nieprawdopodobnie. Podejrzenia Jules są zaskakujące, ale potem okazuje się, że sprawa ma inne oblicze, które też zaskakuje i również brzmi średnio przekonująco. Przyznam, że po budowaniu mrocznej i dusznej atmosfery finał mnie rozczarował. Uwielbiam książki, których klimat grozy polega na zburzeniu bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania. Teraz też czułam ten dreszczyk emocji podczas słuchania, ale ostatecznie końcówka nie bardzo mi się podobała.

Lektorką powieści jest Katarzyna Kropidłowska. Pierwszy raz słuchałam nagrania w jej interpretacji i to takiego, które ma blisko jedenaście godzin. Poradziła sobie z tym tekstem bardzo dobrze, wcieliła się w postać Jules w sposób przekonujący. Nie zabrakło w jej relacji emocji, ale nie były przesadzone i sztuczne. To dobrze, bo w innym przypadku ciężko by się tego słuchało.

Zamknij wszystkie drzwi to powieść, po której spodziewałam się wiele. Dostałam ciekawy thriller z duszną atmosferą, ale z przeciętnym zakończeniem. Myślę, że audiobook spodoba się fanom thrillerów, którzy nie mają jeszcze tak wielu pozycji za sobą i szukają czegoś dobrze przeczytanego.

Audiobooka wysłuchałam dzięki Audiotece.