Ciesz się, Sylwia Krachulec

Autor: Sylwia Krachulec
Tytuł: Ciesz się
Wydawnictwo: Widnokrąg
Liczba stron: 80

Co przynosi nam szczęście? Zapewne wiele osób odpowie, że stabilna praca, wysokie zarobki, rodzina i zdrowie. A co, jeśli przepis na szczęście może być prostszy? Wystarczy dostrzegać drobiazgi, które fundują nam uśmiech. Mogą to być na przykład zapach prania czy prezent. Nie trzeba wielkich rzeczy, by być szczęśliwym – wystarczy doceniać drobnostki.

Ciesz się Sylwii Krachulec to opowieść graficzna. Autorka stworzyła książkę, w której w krótkich przykładach podała, co może przynieść nam radość. Pozycja jest bogato zdobiona, a treści nie jest zbyt dużo.

To wydanie składa się przede wszystkim z ilustracji. Są to ręcznie wykonane obrazki w technice cienkopisu, która jest autorce bardzo bliska. Rysunki nawiązują do natury i nie tylko, są bardzo szczegółowe i pełne elementów. Nadają pozycji unikalnego charakteru. Nie ma tu kolorów, jedynie czarny tusz cienkopisu przyciąga wzrok. To dobrze, bo przy tak dokładnych pracach nie potrzeba dodatkowo ozdabiać ich kolorem.

Tekst przypomina nieco dziecięcą wyliczankę. Są to po prostu kolejne przykłady na to, co może nas cieszyć. To drobnostki, o których pewnie nawet nie myślimy na co dzień. Autorka zwraca uwagę na to, że nie potrzeba wiele, by być szczęśliwym. Treść może skłaniać do refleksji, lecz także być przyczynkiem do treningu uważności, która jest obecnie tak popularna.

Książka spodoba się właściwie każdemu czytelnikowi, który lubi nieco filozoficzne, poetyckie pozycje. Sprawdzi się wśród dorosłych, a także wśród dzieci, chociaż warto spróbować zabrać się za tę lekturę wspólnie, by potem porozmawiać o tym, co dla nas znaczy szczęście.

Ciesz się to zachęta do celebrowania przyjemności dnia codziennego. To lekcja zauważania drobnostek w pogoni życia, moment zatrzymania się. Bardzo mi się ta książka podobała i zdecydowanie polecam ją waszej uwadze.

 

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Widnokrąg:

7 komentarzy:

  1. Lubię wszelakie książki graficzne - zawsze cieszą moje czy. Jednak nie wiem czy zdecyduję się na sięgnięcie po tą, o której wspomniałaś w notce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wcześniej dzięki Tobie zwróciłam na nią uwagę i chętnie zobaczę ją na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać, że wcześniej książka nie rzuciła mi się w oczy, ale z przyjemnością poznam ją bliżej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że to bardzo wartościowa propozycja dla odbiorców w różnym wieku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno będę chciała zobaczyć to wydanie na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że mogłabym ją zamówić i wręczyć mojej córeczce. Zaciekawiłaś mnie tą pozycją.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wind of renewal20 lipca 2022 19:38

    Bardzo ładne zdjęcie, super pasuje do okładki. Książki nie czytałam I raczej na razie nie zamierzam.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!