Głowa rodziny bez zmysłu wzroku – See

Po zniszczeniu świata setki lat temu ludność straciła wzrok, a na ziemi zostało tylko około 2 milionów ludzi. Radzą sobie bez tego zmysłu bardzo dobrze, budują domy, zakładają rodziny, konstruują narzędzia, a nawet bronią się i walczą. W plamieniu Alkenny pojawia się nowa kobieta, Maghra, która szuka schronienia. Jest brzemienna, a opiekę nad nią roztacza wódz, Baba Voss, który nie może mieć własnych dzieci. Po latach okazuje się, że bliźnięta widzą. Co to dla nich oznacza?

See jest serialem składającym się z szesnastu odcinków. Wyprodukowany przez Apple TV+ obraz miał swoją premierę w 2019 roku. Ma obecnie dwa sezony, a kolejny jest w produkcji. Główną rolę w obrazie otrzymał Jason Momoa. Oprócz niego na ekranie zobaczymy Alfrę Woodard czy Sylvię Hoeks.

Akcja serialu rozgrywa się wokół dzieci Maghry i Baby Vossa – Kofuna i Haniwy. Oboje widzą, tak jak ich biologiczny ojciec, Jarlamarel, który odwiedza je po urodzeniu i zostawia w darze książki, które tylko oni będą mogli przeczytać, ucząc się tym samym nowych rzeczy. Jednak po latach bez wzroku osoby widzące uznawane są za czarownice. Każdy, kto głosi, że widzi, popełnia herezję. Szczególnie wyczulona na tym punkcie jest królowa, która każe ścigać Jarlamarela i jego potomków. Tymczasem Baba Voss ukrywa swoje dzieci i całe plemię bezpiecznie poza zasięgiem królowej, a Kofun i Haniwa dorastają. Ich spojrzenie na świat jest zupełnie inne niż pozostałych mieszkańców wioski – dostrzegają możliwości i czują się ograniczeni plemieniem.

Serial pokazuje głównie, jak Baba Voss chroni swoją rodzinę. A tej przytrafia się wiele nieszczęść – są ścigani, porywani, chcą się rozdzielić i iść własną drogą. W imię bezpieczeństwa mężczyzna nieraz będzie musiał stanąć do walki. Problemem są nie tylko pragnienia Haniwy, by odejść i poszukać biologicznego ojca, lecz także przeszkoda w postaci wzroku, która tworzy przepaść między Babą Vossem a bliźniakami. Młodzi myślą, że skoro widzą, są lepsi – tymczasem reszta społeczeństwa przystosowała się do życia w ślepocie, dla nich poruszanie się bezszelestnie czy wyczuwanie emocje w głosie innych to norma.

See jest klimatycznym serialem, w którym nie brakuje zaskoczeń i zwrotów akcji. Silny i opiekuńczy Baba Voss mimo swojej postury sprawia wrażenie delikatnego mężczyzny, któremu na sercu leży dobro najbliższych. Haniwa i Kofun muszą się wiele nauczyć – nie tylko o świecie, lecz także o tym, że nie wszystko, co wyczytali w książkach, jest przydatne. Piękne kadry mają przytłumione, ponure barwy, brakuje soczystych kolorów. Interesujące są też scenografie. Widzimy upadłe miasta, miejsca, które dawniej tętniły życiem – nie jest ich wiele, budynki niszczeją, są w ruinie. W większości akcja rozgrywa się w lesie. Oprócz tego na uwagę zasługują kostiumy – surowe zrobione z materiałów z odzysku, futer, ale bogate w dodatki np. biżuterię. To może zastanawiać – w końcu ludzie nie widzą, więc dlaczego są tak ładnie ubrani, wręcz czasem wystrojeni?

Serial bardzo mi się podobał. Lubię takie klimaty po apokalipsie, gdzie walczy się o przetrwanie. Drażniło mnie zachowanie Haniwy i Kofuna, ale mogę to przypisać młodemu wiekowi. Podobały mi się postacie Baby Vossa i Maghry. Nie polubiłam królowej, ale zagrana była świetnie. Zdecydowanie polecam!

8 komentarzy:

  1. Skoro serial bardzo Ci się podobał może skuszę się na niego w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie nie mam chęci na oglądanie, ale zapamiętam tytuł na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam wcześniej o tym serialu, a zapowiada się nader ciekawie, zdecydowanie moje ulubione klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może w przyszłości uda mi się zapoznać z tą serialową propozycją.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na razie z przyjemnością przenoszę się w książkowe klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Może w wolnym czasie skusze się na ten serial, ciekawie się zapowiada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie nie mam za bardzo czasu na oglądanie produkcji.

      Usuń
  7. Lubię też warstwę wizualną seriali, chętnie się skuszę. Lubię takie klimaty, tylko może w wakacje? :D

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!