Autor: Jean-Christophe Chauzy
Tytuł: Piekło
Pełny tytuł: Reszta świata. Piekło
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Liczba stron: 120
Jules i Hugo próbują przetrwać. Znajdują schronienie, jednak brakuje im pożywienia i ubrań, a kolejne wypady nie przynoszą rezultatów. W tym samym czasie szuka ich ojciec. Przemierza opustoszałe okolice, rozglądając się i starając zdobyć coś do jedzenia. Maria, matka chłopców, ma swoje zmartwienia – porwana i uwięziona zbliża się do rozwiązania ciąży. Czy rodzinie uda się jeszcze spotkać?
Piekło to czwarty tom komiksowej serii Reszta świata autorstwa Jean-Christophe Chauzy, który odpowiada za scenariusz i ilustracje. W tym tomie obserwujemy rodzinę, która rozrzucona jest po opustoszałym świecie. Jules i Hugo, Maria oraz jej były mąż mają własne zmartwienia, ale w głębi serca wciąż myślą o reszcie rodziny, chcą ją odnaleźć.
Fabuła w tym tomie przepełniona jest beznadzieją. Czuć ją na każdym kroku. Postacie zaczynają się godzić z kiepską sytuacją, w której się znaleźli. Nie widać w ich działaniach niczego pozytywnego – chcą tylko przetrwać kolejny dzień, zaspokajając podstawowe potrzeby. Jules i Hugo musieli szybko dojrzeć, ale nadal są tylko dziećmi, które nie do końca są w stanie zrozumieć pewne sytuacje. Życie w większej grupie, w której nie ma czasu na intymność i tajemnice, bywa dla nich trudna.
Kolejny raz otrzymujemy opowieść dotyczącą przetrwania. Mimo upływu czasu widać, jak bardzo klęska żywiołowa wpłynęła na ludzi. Nie wrócili oni do miast, nie odbudowują świata, na dodatek zaczyna rozprzestrzeniać się epidemia, która zbiera swoje żniwo. Ludźmi zaczynają rządzić pierwotne instynkty, które prowadzą do przemocy. Poszukiwanie schronienia, jedzenia, broni sprawia, że niektórzy nie cofną się przed niczym.
Muszę przyznać, że po przeczytaniu kilku komiksów zmieniłam zdanie co do kreski. Nadal podobają mi się szczegółowe kadry pokazujące krajobraz po klęsce. Nie do końca jednak przekonują mnie rysunki postaci. Są trochę za wyraziste, mają mocne kontury, czasem wyglądają topornie, są przerysowane i jakby nie do końca dopracowane (niektóre osoby na zbliżeniach wyglądają, jakby miały zeza). Kadry z krajobrazami są wybitne, jednak postacie trochę gorzej wypadają.
Seria Reszta świata to klimatyczny cykl komiksowy, który świetnie oddaje zachowanie człowieka w obliczu trudnej sytuacji. Pokazuje zezwierzęcenie jednostki, odarcie jej z godności. Bardzo lubię te komiksy, ponieważ są ciekawe, wciągające, a jednocześnie bardzo mocne w przekazie. Polecam wam, jeśli szukacie czegoś, co przekona was do komiksów.
Ostatnio coraz częściej sięgam po komiksy, więc chętnie nadrobię też poprzednie tomy tej serii.
OdpowiedzUsuńKosmos od zawsze mnei interesował jednak nie w takiej perspektywie. Zdecydowanie nie jest to ksiązka dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa raczej mało sięgam po komiksy. Ale ten przekonał mnie do siebie. Myślę że go zapisze na swojej liście.
OdpowiedzUsuńTo nie jest gatunek, po który sięgam więc nie czuję się zainteresowana tym tytułem. Myślę jednak, że może spodobać się mojej siostrze i podrzucę jej link do Twojej recenzji,
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam żadnego komiksu, więc może skuszę się właśnie na tę serię.
OdpowiedzUsuńmnie do komiksów namawiać nie trzeba, zwłaszcza takich, więc jak będę miała okazję to na pewno sięgnę :-)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że słyszałam o tej serii, ale możliwe, że się mylę. Komiksy nie są moim konikiem. ;)
OdpowiedzUsuń