Terapeutka, B.A. Paris

Autor: B.A. Paris
Tytuł: Terapeutka
Tytuł oryginalny: The Therapist
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 384

Alice i Leo kupują dom na zamkniętym osiedlu. Kobieta potrzebuje towarzystwa, szczególnie że pracuje z domu, a jej partner często wyjeżdża w sprawach służbowych. Na parapetówce zjawia się znaczna część mieszkańców. Jeden z gości okazuje się jednak nietutejszy. Czemu odwiedził Alice i Leo? I czy ma to jakiś związek z poprzednią właścicielką domu, Niną? Alice odkrywa, że jej nowy dom skrywa pewną mroczną historię, która przywołuje wspomnienia tragedii sprzed lat. Czy kobieta poradzi sobie z mieszkaniem w tym miejscu?

Terapeutka B.A. Paris jest thrillerem psychologicznym, którego główną bohaterką jest Alice. Jest ona również pierwszoosobową narratorką powieści. W książce znajdziemy również krótkie rozdziały pisane z innej perspektywy, dotyczące sesji terapeutycznych.

Alice jest bohaterką trudną do rozgryzienia. Kręci i kłamie, by prawda o jej zachowaniu nie wyszła na jaw, a na dodatek ma obsesję na punkcie byłej właścicielki domu. Wyciąga z ludzi opowieści o Ninie, próbuje zrozumieć, jak kobieta zginęła. Drąży, a niechęć sąsiadów do rozmów na ten temat tylko ją zachęca. Z jednej strony zależy jej, by mieszkańcy tego osiedla ją polubili, z drugiej zraża ich do siebie wypytywaniem o Ninę.

Fabuła rozgrywa się w znaczniej części w domu. Miejsce to powinno być oazą bezpieczeństwa, ostoją spokoju. Dla Alice takie nie jest – ma wrażenie, że ktoś ją obserwuje i bywa w pomieszczeniach pod jej nieobecność. Szuka winnych, którzy chcieliby ją nastraszyć, wierzy nawet w duchy. Nie czuje się pewnie nawet w obecności partnera, a przecież często zostaje w domu sama. Dzięki temu akcja powieści jest bardzo klimatyczna, a duszna atmosfera aż wylewa się z kartek. Nie czujemy się – wraz z Alice – bezpiecznie w domu, co powoduje, że napięcie rośnie z każdą minutą, gdy kobieta w nim przebywa.

Opis małej, zamkniętej społeczności mógłby być nieco lepszy, ale i tak dostajemy ciekawe tło. Na osiedlu mieszkają głównie młode pary z dziećmi, niemal wszyscy z zawodami, które pozwalają im pracować z domu. Trudno tu zachować coś w sekrecie, a mimo wszystko ludzie nabierają wody w usta, gdy przychodzi do rozmów o Ninie. Można by trochę zróżnicować postacie drugoplanowe – po lekturze nie umiem powiedzieć nic więcej poza tym, że jedna z kobiet nie lubiła Alice, a druga starała się z nią zaprzyjaźnić. A bohaterów było znacznie więcej.

Sam wątek kryminalny jest bardzo dobrze skonstruowany. Podejrzenia padają na różne osoby, niektórzy mieli motywy, inni kłamią i przez to Alice bierze ich na celownik. Nowe fakty, które kobieta odkrywa, mogą mieć związek ze śmiercią Niny, chociaż czytelnik ma wrażenie, że są dość naciągane. Co prawda Alice nie ma podstaw, by podważać wyrok sądu w sprawie Niny, a jednak coś jej nie daje spokoju.

Oprócz próby rozwiązania zagadki śmierci byłej właścicielki domu mamy też wątek romantyczny. Trudno go jednak tak nazywać, bo między Alice i Leo dzieje się głównie źle. Na jaw wychodzą tajemnice sprzed lat. Omawia się motywy szczerości i wierności, lojalności i wsparcia. Czy ukrywanie prawdy może wyjść komuś na dobre? Ta kwestia jest tu kilkakrotnie podejmowana, lecz nie dla wszystkich jasne są decyzje podejmowane przez Alice.

Terapeutka to klimatyczna powieść, która trzyma w napięciu. Co prawda tytuł jest moim zdaniem mylący, jednak czyta się tę książkę dobrze i z zainteresowaniem. Można domyślić się rozwiązania, mimo wielu innych możliwości, ale w niczym to nie przeszkadza. Mam słabość do powieści, które pokazują dom jako miejsce odarte z poczucia bezpieczeństwa. Tu także zastosowano ten motyw, co sprawia, że czujemy niepokój w scenach rozgrywających się właśnie w tym miejscu.

Paris kolejny raz udowodniła, że potrafi stworzyć thriller z całą gamą ludzkich portretów, ciekawą historią i duszą atmosferą. Bardzo cieszę się, że po dość przeciętnym Dylemacie dostaliśmy w końcu powieść równą jej początkowym utworom.

Powieść przeczytałam dzięki uprzejmości księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl. Na TaniejKsiazce znajdziecie więcej thrillerów, które warto poznać, sprawdźcie sami.

14 komentarzy:

  1. Cieszę się, że książka Ci się spodobała, bo mam ją w planach i zawsze to dobrze wiedzieć, że nie będę czytała czegoś nudnawego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie była to najświetniejsza powieść, jaką miałam okazję przeczytać tej autorki. Bardziej podobają mi się jej wcześniejsze książki wydane w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wszystkie książki tej autorki w domu, a nie czytałam jeszcze żadnej. Ale wstyd ;p ale w końcu nadrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czy trafi w moje ręce ale dziękuję za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja Instagramowa koleżanka bardzo lubi książki tej autorki i mi poleca zawsze. A ja jakoś się jeszcze nie zdecydowałam na przeczytanie chociaż jednej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam nic Paris i szczerze mówiąc nie ciągnie mnie do nich. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysły na intrygę u tej autorki są zawsze niezwykle ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje mi się że juz słyszał o tejnksiazcw. Watki kryminalne w literaturze nie za specjalnie mnie interesują

    OdpowiedzUsuń
  9. słyszałam o tej autorce i muszę przyznać, ze zapowiada się obiecująco :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwierało mnie to, że Alice potrafiła zrobić z igły widły, a to, na co faktycznie powinna poświęcić uwagę, zadziwiająco przeoczała.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czuję, że to książka idealna dla mnie, lubię takie historie. Zamówię ją sobie przy kolejnych zakupach

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę przeczytać tę książkę! Bardzo mnie zaciekawiła!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam jeszcze książek tej autorki, ale siostra wyczekuje jej kolejnych premier.

    OdpowiedzUsuń
  14. Akurat ta książka autorki nieco mnie zawiodła, ale i tak lubię sięgać po jej twórczość.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!