Baśń o złamanym sercu, Stephanie Garber

Autor: Stephanie Garber
Tytuł: Baśń o złamanym sercu
Tytuł oryginalny: Once Upon a Broken Heart
Wydawnictwo: Poradnia K
Liczba stron: 336

Evangelina Fox prosi jednego z Mojrów o pomoc w udaremnieniu ślubu ukochanego chłopaka, który staje na ślubnym kobiercu z jej przyrodnią siostrą. W zamian za przerwanie ceremonii, Jacks, Książę Serc, postanawia, że dziewczyna będzie musiała pocałować trzy osoby. Nie wszystko jednak idzie po myśli Evangeliny, ale ma ona szansę uratować sytuację i zostaje bohaterką. To sprawia, że zostaje poproszona o reprezentację swojego kraju w ważnym wydarzeniu – ma zostać jedną z kandydatek na żonę władcy sąsiedniego państwa.

Baśń o złamanym sercu Stephanie Garber to pierwszy tom serii fantastyki młodzieżowej, w której główną bohaterką i narratorką jest Evangelina. To młoda dziewczyna wychowywana przez macochę. Jej ojciec zmarł, zostawiając kilka sklepów, do których dziewczyna lubi zaglądać. Evangelina jest zakochana, ale jej ukochany postanawia, że weźmie ślub z przybraną siostrą dziewczyny. Poza tym główna bohaterka daje się poznać jako odważna, śmiała postać.

Fabuła pozwala poznać wydarzenia, które spowodowały, że Evangelina stała się dla ludzi bohaterką. Tylko ona jednak wie, że jej czyn nie był heroiczny, lecz samolubny – zawarła układ z Księciem Serc, czyli potężnym Mojrem, by ten nie dopuścił do ślubu jej ukochanego. Potem musiała zmierzyć się z konsekwencjami swojej decyzji i postanowiła, że weźmie na siebie odpowiedzialność za ten układ. Dzięki temu ludzie okrzyknęli ją bohaterką, a władczyni postanowiła wysłać ją jako kandydatkę do ręki księcia innej krainy.

Wydarzenia związane z poszukiwaniem żony dla księcia to insertująca i kluczowa kwestia w tej powieści. Evangelina trafia do nowego miejsca, które w wielu przypadkach przypomina jej rodzinne okolice, ale magia jest tu znacznie powszechniejsza. Tu też Jacks postanawia, że odbierze swój dług od dziewczyny. Jednak na ślubie powieść się nie kończy. Evangelina odkrywa, że Książę Serc wybrał ją nieprzypadkowo do realizacji swojego planu, a kolejne intrygi zagęszczają atmosferę.

Na plus w fabule wychodzi element magii. Mojrowie, trucizny, zaklęcia sprawiają, że świat stworzony przez autorkę jest ciekawy i świeży. Podobał mi się też fakt, że w książce było sporo wątków. Niestety czasem miałam wrażenie, że autorka odhacza je z listy, zamyka, nim wprowadzi kolejny. Z jednej strony dobrze, że nagle nie nawarstwiają się wszystkie, ale z drugiej trochę momentami było dla mnie za prosto.

Początkowo akcja jest dość powolna, ma nas zapoznać z bohaterką i światem stworzonym przez autorkę. Potem nabiera nieco tempa, by pod koniec serwować zaskoczenie za zaskoczeniem. Czasem brakowało mi nieco rozbudowania wątku rzeczywistości, w której toczy się ta historia, bo czułam, że to ciekawy świat, a ciągle było mi go za mało.

Główna bohaterka zdobyła moją sympatię. Nie była idealna, miała wady, czasem też marzenia wymykały jej się spod kontroli, ale nie była pusta i głupia. Potrafiła się postawić, ale czasem coś wzbudzało jej lęk i to wypadało bardzo naturalnie. To postać, która nie jest irytująca, można ją polubić i kibicować jej w fabule.

Baśń o złamanym sercu to pierwszy tom serii. Czekam na kontynuację, by dowiedzieć się, jak potoczą się dalsze losy Evangeliny. Mam nadzieję, że poznamy jej historię dość szybko.

Powieść przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Poradnia K.