Gniazdo, Jędrzej Pasierski

Autor: Jędrzej Pasierski
Tytuł: Gniazdo
Wydawnictwo: Czarne
Czas trwania: 10 godz. 5 min

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Nina wyprawia Milę do ojca, a sama zostaje w Beskidzie Niskim, gdzie niedawno się przeprowadziła. Na komendzie spotyka grupę turystów, którzy twierdzą, że zostali wyrzuceni na bruk z nowego ośrodka w górach, który należy do ekscentrycznego potomka starej i dobrze znanej rodziny. Nina postanawia, że przepyta Gabriela Koniarskiego i dowie się, czemu tak postąpił. Na miejscu jednak trafia na znacznie trudniejszą sprawę…

Gniazdo to piąty tom serii o Ninie Warwiłow autorstwa Jędrzeja Pasierskiego. Ponownie narrator śledzi losy głównej bohaterki i relacjonuje wydarzenia, w których ta uczestniczy. Oprócz tego pojawiają się krótkie rozdziały, w których pierwszą rolę grają postacie drugoplanowe. Dzięki temu autor podsyca naszą ciekawość.

Nina Warwiłow to kobieta po czterdziestce, która ma silny charakter. Jest odważna, błyskotliwa, świetnie radzi sobie z rozmowami z ludźmi. Potrafi wyczuć ich emocje. Lata doświadczeń zrobiły z niej bardzo dobrą śledczą. Daje sobie szansę na nowy start i przeprowadza się do Beskidu Niskiego. Na miejscu obrasta już niemal legendą – wszyscy znają jej nazwisko i wiedzą, że jest skuteczna. Nina ma przyzwyczajenia z pracy w Warszawie – czuje się w obowiązku pracować sumiennie i dokładnie, nie odpuszcza i nie skraca godzin pracy, chociaż wszyscy inni tak robią.

W tym tomie Nina mierzy się z zimową aurą i górskimi szczytami. Narracja wymiennie pokazuje ją oraz członków rodziny Koniarskich – bardzo znanej i bogatej familii. Nina zamierza przesłuchać jednego z nich, by dowiedzieć się, czemu wyrzucił na mróz grupę turystów. Już na wstępie ma pod górkę – śnieżyca skutecznie uniemożliwia jej dotarcie na miejsce, a potem powrót do domu. Przy okazji kobieta trafia na zbrodnię w tym odizolowanym od wszystkich świecie i już wie, że winny jest jeden z członków rodziny. Oni też zaczynają sobie zdawać z tego sprawę.

Pasierski jak zawsze serwuje nam też wątki prywatne. Nina przenosi się do Beskidu Niskiego, opisuje warunki, w jakich żyje, a także nowe miejsce pracy. Możemy przeczytać o jej relacji z lokalnym artystą. Widzimy, jak Nina bardzo różni się od lokalnych policjantów. To przez poczucie obowiązku. Tym razem świetnie opisano też relacje potencjalnych ofiar. To bohater zbiorowy – rodzina Koniarskich. Obserwujemy, jak kolejne osoby giną i nikt nie jest bardziej lub mniej podejrzany. Wydarzenia są dla nich szokiem, ale nie oskarżają się nawzajem, raczej wypierają je. Plusem był fakt, że relacje rodzinne były tak skomplikowane i owiane tajemnicą.

Gniazdo to nie jest powieść akcji. Dużo tu statycznych scen, rozmów, snucia refleksji. Nie przeszkadza mi to, bo fabuła jest świetnie napisana. Książki o Ninie kojarzą mi się ze skandynawskimi kryminałami lub twórczością Agathy Christie. Rozbudowane tło społeczne dostarcza ciekawych obserwacji, a żaden z wątków nie jest tu zbędny. Podoba mi się fakt, że na koniec autor serwuje rozwiązanie sprawy niczym w najlepszych klasykach kryminałów – bohaterka ma swój moment na zrelacjonowanie wszystkiego i wyjaśnienie, jak doszło do zbrodni. To niemal monolog, który świetnie porządkuje fakty i wydarzenia. No i naprawdę ciekawie wygląda sprawa morderstw – niekiedy przypominała mi I nie było już nikogo.

Lektorem nagrania jest Janusz Zadura. Wszystkie tomy z tej serii czyta właśnie on, tworząc w ten sposób pewną spójność. Świetnie interpretuje tekst – nie jest przesadzony w reakcjach, ale stara się, by każdy z bohaterów miał własną tonację, dzięki czemu łatwiej ich od siebie odróżnić. Nie zabrakło też emocji w dialogach. Pojawiają się też pozatekstowe odgłosy – siorbanie czy odchrząknięcie, które pasują do tekstu.

Gniazdo to udana książka. Trzyma w napięciu i ma świetny klimat. Można poczuć szczypanie mrozu w nos, a zgony są niespodziewane i powodują szybsze bicie serca. Jestem zachwycona tą powieścią. Nie wiem, kiedy minęło te dziesięć godzin nagrania. Polecam z całego serca. 

Audiobooka wysłuchałam dzięki Audiotece.