I nie było już nikogo, Agatha Christie

Autor: Agatha Christie
Tytuł: I nie było już nikogo
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Czas trwania: 6 godz. 55 min

Ośmioro nieznajomych zostaje zaproszonych na wyspę w Devonie przez U.N. Owena. Nikt nie wie, kto jest gospodarzem wydarzenia, ani skąd go znają. Nie jest to jednak przeszkodą w wycieczce. Na miejscu czeka na gości dwójka służących. Niestety gospodarz nie przyjeżdża, a podczas kolacji włączona zostaje płyta, na której nagrane są oskarżenia w kierunku każdego z przyjezdnych…

I nie było już nikogo to jeden z najbardziej znanych kryminałów Agathy Christie. Książka wychodziła pod różnymi tytułami, w tym pod tytułem Dziesięciu Murzynków. Nazwa ta nawiązuje do dziecięcego wierszyka w stylu wyliczanki, wokół którego osadzono kolejne zbrodnie. Narrator trzecioosobowy relacjonuje wydarzenia wokół bohaterów – niektórych bardziej szczegółowo, innych mniej. Czasem narracja przybiera inny ton – jakby tok myślowy postaci, której dany rozdział dotyczy.

Fabuła opowiada o wyspie, na której goście zaczynają ginąć. Nikt nie wie, kto jest mordercą i jakie ma plany. Każdy rozdział daje czytelnikowi innego podejrzanego. Goście na wyspie nie są aniołkami – każdy ma na sumieniu czyjeś życie. Nie przyznają się jednak do winy nawet przed samymi sobą. Dlatego ktoś postanowił ujawnić ich zbrodnie i ukarać ich za wyrządzone krzywdy.

Ważnym wątkiem w tej powieści jest branie odpowiedzialności za własne czyny. Bohaterowie nie czują się winni popełnionym zbrodniom. Ta wina może nie być na pierwszy rzut oka oczywista – jedna z bohaterek wypędziła z domu służącą w ciąży, ponieważ z powodów wiary nie chciała mieć pod swoim dachem kobiety, która nie miała męża i była brzemienna. Dziewczyna zmarła, ale winna nie czuła, że to przez jej zachowanie. Czytelnik jednak rozumie, że każde działanie ma jakieś skutki, a w tych przypadkach często konsekwencje były dla zbrodniarzy jasne.

Drugim wątkiem, który zwraca uwagę, jest wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę. Szybko staje się jasne, że mordercą jest jedna z osób przebywających na wyspie, która postanowiła ukarać innych za ich czyny. Prawo zawiodło, dlatego samozwańczy sędzia postanawia wziąć sprawy we własne ręce. Jednak nie jest to bezboleśnie wymierzona kara. Morderca bawi się z ofiarami, fundując im emocjonalną jazdę bez trzymanki.

Wątek kryminalny jest świetny. Do końca nie wiemy, kto stoi za morderstwami. Wszystko skonstruowane jest w sposób mistrzowski. Fabuła trzyma w napięciu, a kolejne zbrodnie w fantazyjny sposób nawiązują do dziecięcej wyliczanki. Finał zaskakuje, ale wyjaśnia też wszystko w sposób logiczny. Nie ma tu ani jednego pozostawionego bez odpowiedzi pytania. Wszystkie elementy zaczynają do siebie pasować, przez co czytelnik nie może wyjść z podziwu dla kunsztu autorki.

Narracja jest klimatyczna. Czuć napięcie w domu, w którym znaleźli się bohaterowie. Niektórzy zaczynają godzić się z losem, inni w obliczu zagrożenia motywują się do działania. Czasem czuć, że mamy do czynienia z powieścią, która powstała dziesiątki lat temu – relacje międzyludzkie, zachowanie postaci bywa nieco sztywne. Przyznam jednak, że w innych powieściach Agathy Christie czuć ten upływ czasu znacznie bardziej. Tu nie było jeszcze tak źle.

Lektorką nagrania jest Danuta Stenka. Kiedyś słuchałam już jakieś powieści Christie w interpretacji aktorki, jednak tym razem podobała mi się ona znacznie bardziej. Może to zasługa tego, że nie mieliśmy do czynienia z detektywem, lecz z normalnymi osobami i poświęcono im więcej miejsca. Może dlatego, że obserwujemy zbrodnie od początku do końca, a nie dochodzimy do rozwiązania po dokonanym morderstwie. Lektorka w dobrym stylu operuje głosem, w odpowiednich miejscach zniża lub ścisza go, by oddać emocje bohaterów i atmosferę powieści. Wypada to klimatycznie.

I nie było już nikogo to jedna z moich ulubionych powieści Agathy Christie. Gdy czytałam ją pierwszy raz, byłam pod wrażeniem fabuły i intrygi. Gdy do niej wracam, odkrywam nowe szczegóły. Tym razem zdecydowałam się na wersję audio i nie żałuję. Było to nowe doświadczenie, które wspominam z zadowoleniem.

Audiobooka wysłuchałam dzięki Audiotece.

 

10 komentarzy:

  1. Znam prawie wszystkie polskie wydania tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś wrócę do tej historii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że mam co nadrabiać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie pamiętam w jaki sposób skończyło się to wydanie. Może przeczytam książkę ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bodajże oglądałam film na podstawie tej książki i był bardzo ciekawy, wiec chętnie wezmę się za audiobooka. Tym bardziej, że czyta go Danuta Stenka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agatha Christie nie miałam okazji jeszcze przeczytać żadnej z jej ksiązek, także muszę nadrobić całkiem sporo

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam okazji czytać jeszcze pozycji od tej autorki, ale z chęcią sprawdzę ją.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi naprawdę dobrze. Fabuła zapowiada się ciekawie a wciągający i angażujący wątek kryminalny to coś, co bardzo lubię!

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mama bardzo lubiła czytać książki tej autorki. Mam nawet ich w domu kilka sztuk, ale jeszcze nie miałam kiedy ich poznać. Pora to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słucham audiobooków bo nie mam na to czasu, ale muszę przyznać, że z chęcią bym przeczytała tą książkę.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!