Tytuł: Miłość, śmierć + roboty
Pełny tytuł: Miłość, śmierć + roboty. Oficjalna
antologia
Tytuł oryginalny: Love, Death
+ Robots. The Official Anthology (2021)
Wydawnictwo: Nowa Baśń
Liczba stron: 445
Wyobraź sobie alternatywny świat, w którym roboty żyją obok nas lub pewne rzeczy nigdy się nie wydarzyły. W tym świecie loty w kosmos są normą, a w lodówce można znaleźć nową cywilizację. Zapraszam do rzeczywistości wykreowanych w antologii opowiadań Miłość, śmierć + roboty.
W zbiorze znajdziemy osiemnaście opowieści różnych autorów – wśród najbardziej znanych nazwisk warto wyróżnić Petera F. Hamiltona, Kena Liu czy Marko Kloosa. Motywem przewodnim są tytułowe trzy słowa. Są tu więc teksty dotyczące różnych odcieniów miłości, a także te, w których pojawiają się roboty. Nie zabrakło też opowiadań, w których śmierć zbiera swoje żniwo. Zebrane w antologii teksty posłużyły za podstawę scenariusza do serialu o tej samej nazwie.
Przekroje tematyczny i gatunkowy są bardzo szerokie. Mamy zarówno krótsze teksty, jak i bardziej rozbudowane opowiadania. Są historie bardziej dowcipne, lżejsze, ale też takie, które przyprawiają o ciarki na plecach. Horror i science fiction są tu bardzo dobrze reprezentowane. Miks gatunków pozwala na sięgnięcie po to, co lubimy, lub na poznanie całkiem nowych rzeczy.
Dzięki temu, że mamy różnych autorów, różne są też style opowieści. Niektóre są nieco refleksyjne, inne mają zaskoczyć, a niektóre sprawić, że będziemy się dobrze bawić, czytając o wydarzeniach umieszczonych w fabule. Bardzo podobało mi się to wymieszanie gatunkowe i stylowe, po nie nudziłam się podczas lektury. Różnorodność sprawiła, że kolejne opowiadania były niczym powiew świeżości.
Miłość, śmierć i roboty w serialowej wersji widziałam kilka razy. Bardzo podoba mi się ten tytuł i z przyjemnością sięgnęłam po książkę z tekstami, które widziałam na ekranie. Niektóre były wierne odcinkom, inne były bardziej rozbudowane. Zaskoczyło mnie opowiadanie Trzy roboty – mój ulubiony odcinek okazał się w formie tekstowej krótki, ale i tak z przyjemnością go przeczytałam. Nie przeszkadzał mi w lekturze fakt, że znam pierwszy sezon serialu dość dobrze. Wręcz przeciwnie – odszukiwałam w głowie sceny i porównywałam je z treścią książki. To była przyjemna zabawa.
Każde z opowiadań ma w sobie to coś. Wiadomo, że jedne spodobają się czytelnikom bardziej, inne mniej, ale moim zdaniem warto sięgnąć po ten zbiór. Tematyka jest ciekawa, a teksty na wysokim poziomie.
Powieść przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Nowa Baśń.
Z chęcią bym poznała te opowiadania 😍
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jej czytać 🌷
OdpowiedzUsuńKusząca propozycja i bardzo ciekawa tematyka
OdpowiedzUsuńOpowiadania to fajny sposób na poznanie szybko różnych autorów skupionych wokół jakiegoś tematu. Gosia B.
OdpowiedzUsuńFajnei że niektóre tematy są bardziej rozbudwane
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym zbiorze. Mam co nadrabiać.
OdpowiedzUsuńSerial bardzo mi się podobał, więc z chęcią sięgnę po tę książkę!
OdpowiedzUsuńCzasami sięgam po antologie, więc może kiedyś i tę przeczytam :)
OdpowiedzUsuńLubię zbiory opowiadań, chętnie je czytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To dobrze, że teksty opowiadań są na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuńTym razem to jednak nie to :) ale czekam na inne recenzje
OdpowiedzUsuń