Obsesja Lydii, Liz Nugent

Autor: Liz Nugent
Tytuł: Obsesja Lydii
Wydawnictwo: Wielka Litera
Liczba stron: 360

Mąż Lydii zamordował Ann Doyle. Sędzia ma wyrzuty sumienia, nie chciał zrobić młodej kobiecie krzywdy. Właściwie to winna jest Lydia, nie on. Stres sprawia, że mężczyzna umiera, a Lydia jest przekonana, że cała sprawa zostanie zamknięta. W końcu nikt poza nimi nie wiedział, że mieli jakiś kontakt z Ann Doyle. Teraz Lydia może poświęcić całą uwagę swojemu ukochanemu synowi, Laurence’owi. Chłopak jednak nie chce spędzić reszty życia z matką, nawet jeśli jej osaczające macki próbują zatrzymać go przy sobie za wszelką cenę.

Obsesja Lydii Liz Nugent jest thrillerem psychologicznym, w którym pokazano losy kilku postaci. Obserwujemy nie tylko tytułową bohaterkę, lecz także jej syna, a nawet siostrę zamordowanej Ann – Karen. Każda z tych osób została dobrze wykreowana. Mamy perfekcyjną panią domu, która za fasadą ideału skrywa mroczne sekrety. Mamy chłopaka, który boryka się z nadwagą, a jego życie to ciągła walka ze sztucznie wykreowanym światem. Jest też kobieta, która ma zazdrosnego i porywczego męża, a chce w życiu osiągnąć coś więcej niż zostanie kurą domową.

Fabuła to kilka wątków, które w finalnie łączą się w całość. Poznajemy różne postacie, a każda z nich ma swoją własną historię do opowiedzenia. Wspólnym mianownikiem jest śmierć Ann Doyle. Lydia odpowiada za morderstwo kobiety, nosi też w sobie tajemnicę dotyczącą jej zniknięcia. Ann miała problem z prawem, brała narkotyki i oddawała swoje ciało za pieniądze. Potrafiła uwieść mężczyznę i wykorzystać go do swoich celów. Jednak Lydia też miała wobec niej plan. Wszystko poszło źle, dlatego Ann musiała zginąć. Lydia nie ma wyrzutów sumienia, pragnęła jedynie zrealizować swój plan. Nie czuje się winna, sprawę bagatelizuje i ukrywa.

Laurence natomiast zafascynowany jest sprawą Ann Doyle, choć nie wie, że za jej śmiercią stoją rodzice. Gdy poznaje prawdę, jest zszokowany. Odkrywa, że zupełnie nie zna matki, a jej dobre serce zepsute jest grzechem i obsesją. Matka ma nad nim pełną władzę. Im chłopak jest starszy, tym rozpaczliwiej próbuje wyrwać się z domu, a Lydia chce go przy sobie zatrzymać. Stosuje różne sztuczki, często nieczyste zagrania, by Laurence został przy niej. On jest sensem jej życia.

Ciekawa jest też historia siostry Ann. Karen jest ładna, chociaż nie jest próżna. Wychodzi za mąż, ale nie leży jej bycie jedynie kurą domową. Matka dziewczyn nie chce słyszeć o rozstaniu, przecież lepszy jakikolwiek mąż niż żaden. Sama jednak porzuciła ojca swoich córek. Podwójna moralność objawia się w książce kilka razy, każdy jest bardzo wyraźnie zarysowany.

Skomplikowana intryga, sieć wzajemnych kłamstw i budowanych latami niedopowiedzeń i fasad w końcu pęka. Obsesja Lydii to świetnie zbudowany thriller psychologiczny. Główna bohaterka jest postacią doskonale napisaną, lecz nie da się jej lubić. Jest zaborcza i zachłanna, a jej obsesyjna miłość jest chorobą. Udaje i gra, by zyskać to, na czym jej zależy.

Sprawa śmierci Ann Doyle to tylko jeden z wątków tej książki. Niemniej to on jest tu podstawą działań bohaterów. Bezduszna Lydia, zaintrygowany sprawą Laurence i poszukująca przez lata siostry Karen tworzą skomplikowaną relację, która z jednej strony ma przybliżyć całą trójkę do zamknięcia tego etapu w życiu, a z drugiej nie pozwolić im odkryć prawdy.

Obsesję Lydii pochłonęłam w jedną noc. To była wciągająca, dobrze napisana książka ze skomplikowanymi bohaterami i bardzo prawdopodobną do spełnienia się fabułą. Podobała mi się kreacja tytułowej postaci i jej motywy. Polecam wam z całego serca.

 

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Wielka Litera.

12 komentarzy:

  1. Fajnie że książka przypadła Ci do gustu. Ja nie interesuję się taką tematyką literatury.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej książce, a tą recenzją bardzo mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już mi się podoba. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie wciągające książki ze skomplikowaną intrygą, więc będę zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro pochłonęłaś ją w jedną noc z przyjemnością skuszę się na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Skoro tak bardzo polecasz, to koniecznie muszę ją sobie zamówić. Myślę, że będzie mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  7. słyszałam coś o tej książce, ale widzę, że coś nie wystarczy i koniecznie muszę ją poznać

    OdpowiedzUsuń
  8. Z zainteresowaniem sięgnę po książkę, to może być przygoda czytelnicza, która dostarczy mi sporo wrażeń. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba to coś dla mnie, więc wpiszę na listę książek wartych uwagi, ale jest ona na tyle długa że nie wiem czy wszystko trafi do mojej biblioteczki

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi bardzo ciekawie. Mam ochotę przeczytać jakąś książkę, w której dosłownie zatonę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o tym tytule, a lubię dobre thrillery i ten na taki wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam już o tym tytule jednak jakoś nie miałam okazji dowiedzieć się więcej. Po twojej recenzji chce przeczytać te książkę ;)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!