Autor: Andre Letria, Jose Jorge Letria
Tytuł: Gdybym była książką
Tytuł oryginalny: Se eu
fosse um livre
Wydawnictwo: Format
Liczba stron: 74
Zastanawialiście się kiedyś, jakie marzenia ma książka? Jakie historie chciałaby opowiadać? Jakie emocje wzbudzać w czytelnikach? Andre Letria i Jose Jorge Letria opowiadają o tym w pozycji Gdybym była książką.
Pozycja ta jest złożona z krótkich, jednozdaniowych opisów marzeń rozpoczynających się tytułowym zdaniem. Można zobaczyć, jaką moc ma książka – może rozświetlać mrok, uszczęśliwiać i być oknem na świat. Autorzy pokazują, co może zrobić książka, jak dać czytelnikowi nadzieję, radość i relaks.
Tekstu jest niedużo, wydrukowano go ładnym, ozdobnym fontem. Co ciekawe treść nie kończy się na ostatniej papierowej stronie, lecz tak naprawdę na tylnej okładce. Pozycja jest oszczędna w tekst i obrazki. Są one raczej proste, nie mają zbyt wielu szczegółów. Ograniczono także paletę barw. Całość wygląda dość surowo, ale spójnie.
Książka jest skierowana do dzieci. Jest ładnie wydana, oryginalna i wyjątkowa w formie. Dzieci mogą dowiedzieć się, że książki mogą być dla czytelników ważne, a nawet mogą zmienić ich życie. To na pewno cenna lekcja, którą młodzi wyniosą z tej pozycji. Gdybym była książką to opowieść, która spodoba się też dorosłym. Będą oni mogli porównać, czy marzenia książki są w ich przypadku spełnione. Docenią być może także formę wydania, która jest unikalna.
Gdybym była książką to pozycja, po którą warto sięgnąć. Daje do myślenia i uczy, że książki to nie tylko moda, lecz także sposób na ucieczkę od świata, problemów.
Pozycję przeczytałam dzięki Wydawnictwu Format.
Ciekawe podejście do tematu, nigdy się nad tym nie zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że książka ma takie ciekawe przesłanie. Lubię literaturę dziecięcą.
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie ta książka, szczerze powiedziawszy sama bym ją chętnie przeczytała.
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie wpadła na to by zastanawiać się, co gdybym była książką
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdzie swoich zwolenników, sama jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńKsiążka na pewno pomaga oderwać się od zmartwień, co jest jej zaletą.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tej książki. Czuję jednak, że może być ciekawie 😎
OdpowiedzUsuńChętnie sama sięgnęłabym po ten tytuł. Szkoda, że nie pokazałaś kilku stron. :) Choć ilustracji jest niewiele, chciałabym je zobaczyć.
OdpowiedzUsuńTa książka jakoś mnie do siebie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuń