Studium w szkarłacie, Artur Conan Doyle

Autor: Artur Conan Doyle
Tytuł
: Studium w szkarłacie
Pełny tytuł
: Sherlock Holmes. Studium w szkarłacie
Tytuł oryginalny
: Sherlock Holmes. A Study in Scarlet
Wydawnictwo
: Tandem
Liczba stron
: 214

W opuszczonym domu znaleziono ciało mężczyzny. Sprawę bada policja, ale interesuje się nią także Sherlock Holmes. Jego nowy współlokator, doktor Watson, przygląda się działaniom Holmesa, który nieszablonowo podchodzi do zagadkowej zbrodni. Czy uda się odgadnąć, kto zamordował Drebbera i jaki miał motyw?

Sherlock Holmes. Studium w szkarłacie Arthura Conan Doyle’a to pierwsza powieść z serii przygód znanego detektywa. Narratorem jest Watson, który w tym tomie poznaje sławnego detektywa. Holmes jest u progu swojej kariery, ale już daje się poznać jako charyzmatyczny, inteligentny i bystry śledczy.

Sherlock w tym tomie jawi się jako ciekawy świata młody mężczyzna, który ma ogromną wiedzę. Jego bronią jest logiczne myślenie, które pozwala mu łączyć fakty. Czytając Studium w szkarłacie, nie miałam wrażenia, które często towarzyszyło mi przy innych lekturach, serialach i filmach z jego udziałem, że to nieprzyjemny, szorstki i niedostępny typ, z którym nie da się przyjaźnić. Tu był kimś zupełnie innym – nie był tak zadufany w sobie, bywał nawet serdeczny.

Fabuła opisuje pierwszą wspólną sprawę Holmesa i Watsona. Przyszli przyjaciele poznają się, wynajmują razem mieszkanie, a potem udają się na miejsce zbrodni, by pomóc w poszukiwaniach mordercy. Watson jako narrator nie stroni od własnej opinii. Opisuje działania Sherlocka, często dziwiąc się lub nie rozumiejąc jego zachowania.

Książka wyszła w serii Klasyka dla dzieci. Seria ta jest przeznaczona dla najmłodszych czytelników. Znane dzieła literatury światowej adaptowane są tak, by nie stracić nic z treści i głównych wątków, a dać dzieciom możliwość przeczytania ich w dostosowanej dla nich formie. Nie ma zatem dłużyzn i opisów, które mogą nudzić najmłodszych. Treść przypomina nieco szczegółowe streszczenie dzieła oryginalnego. Tekst wydrukowano większą czcionką, co ułatwia czytanie. Wzbogacono go także o ilustracje, które są miłym dodatkiem w pozycjach dla dzieci.

Bardzo przyjemnie czytało mi się Studium w szkarłacie. Przypomniałam sobie pierwszą sprawę Holmesa i Watsona, mogłam odświeżyć ich przygody. Nie czułam, by była to wersja zbyt uproszczona, wszystko logicznie wyjaśniono i zamknięto. Seria Klasyka dla dzieci to naprawdę wartościowe wydawnictwo, które pozawala poznać dzieła literatury światowej, a nie męczyć najmłodszych zbyt trudnymi treściami. Treść nie jest jednak infantylna i zbyt uproszczona, co sprawia, że nie ma się poczucia braku czegoś podczas lektury.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Tandem.


11 komentarzy:

  1. Po przeczytaniu twojej recenzji z chęcią poznałabym bliżej książkę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastycznie podgrzewane napięcie, tajemnicza sprawa do rozwikłania, zagadkowa śmierć mężczyzny, śledztwo może podążać w różnych kierunkach, a tylko jeden z nich jest prawdziwy. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam kilka wcześniejszych książek, ale widziałam, że w abonamencie e-booków są chyba wszystkie to doczytam resztę.

    OdpowiedzUsuń
  4. moja starsza uwielbia klimaty detektywistyczne, więc chyba najwyższy czas zainteresować ją klasyką :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja córka bardzo lubi rozwiązaywać zagadki i lubi czytać. Myślę że ta ksiażeczka by jej się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Sherlocka, przeczytałam wszystkie książki tego autora

    OdpowiedzUsuń
  7. Tandem ma fajne książki. Teraz zamówiłam sobie nowości dla synka. Będziemy czytać. A ta książka zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Miło spędziłam czas z tą lekturą, czytałam też inne tomy tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli chodzi o Sherlocka, to jestem ogromnie ciekawa tych historii w wydaniu dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie do końca podobała mi się ta seria, ale niewiele tytułów w niej czytałam, na przykład na Sherlocka nie trafiłam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie czytałam książek o Sherlocku Holmesie, ale wszystko przede mną. Może znajdę książkę, która mnie zaciekawi i zdecyduję się po nią sięgnąć

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!