Autor: Anna
Kapczyńska
Tytuł: ZjeŻona
Wydawnictwo: Videograf
Liczba stron: 336
Henia jest
po trzydziestce, ma chłopaka, który nie chce się angażować w związek, i pracę,
która nie jest może najciekawsza, ale za to stała. Kobieta mieszka z rodzicami,
którzy nią rządzą. Marzy o własnym mieszkaniu, najlepiej z ukochanym. Ten
jednak ani myśli o wyprowadzce od babci. Na szczęście Henia może liczyć na
przyjaciółkę, która proponuje jej wynajęcie pokoju. Czy to początek zmian w
życiu Heni?
ZjeŻona Anny Kapczyńskiej to powieść, w
której główną bohaterką jest Henia. To kobieta, jakich wiele – z pracą, którą
toleruje, facetem, który nie chce się angażować, z marzeniami i pragnieniami,
ale bez odwagi do zrobienia kroku w kierunku ich realizacji. Kobieta lubi
spędzać czas na mieście, chodzić do knajp, choć równie często siada na kanapie
z ukochanym, by obejrzeć film. Ma szaloną babcię, z którą zazwyczaj świetnie
się dogaduje, i rodziców, którzy widzą w niej małą dziewczynkę, a każdą próbę
usamodzielnienia się traktują jak zdradę.
Książka jest
obyczajem, w którym główny wątek stanowi przedstawienie życia Heni. Nie jest to
na szczęście powieść z gatunku „zakochuję się co rozdział w innym facecie i nie
widzę w tym problemu”. Autorka postawiła na realizm. Henia ma kompleksy, problemy,
marzenia, wady i zalety, a wszystko jest jak najbardziej wyważone, nie ma
przegięcia w żadną stronę, przez co bohaterka jawi się czytelnikowi jako zwykła
kobieta, którą można spotkać na ulicy. To świetne, ponieważ dzięki temu
zabiegowi ma się wrażenie, że czyta się o sobie bądź o kimś kogo znamy, a w
życiu Heni można odnaleźć takie wydarzenia i sytuacje, które na pewno spotkały
kiedyś każdą z nas.
W książce
jest kilka wątków. Po pierwsze miłość. Henia ma chłopaka, ale czasem trudno
nazwać go jej ukochanym, bowiem ten zachowuje się, jakby widział w dziewczynie
jedynie koleżankę. Trzymają się jednak razem, bo znają się od dawna, są ze sobą
od wielu lat i chyba przyzwyczaili się do siebie. Henia czasem próbuje coś
zmienić, urozmaicić ich wspólne życie, ale ciągle napotyka na mur ze strony
chłopaka i w końcu musi odpuścić. Drugim wątkiem jest usamodzielnienie się.
Mimo że Henia jest już dojrzałą kobietą, ciągle mieszka z rodzicami i pozwala
im sobą kierować. Nie chce ich ranić, ale w tej relacji coraz więcej jest
rzeczy, które ją uwierają. Kobieta musi zdecydować – czy zadbać o własne
szczęście, czy zaciskać zęby i dawać radość innym. Po trzecie jest też wątek
lokalny. Akcja powieści osadzona jest w Poznaniu, można lepiej poznać jego
dzielnice, miejsca, które są ważne dla bohaterki. To ciekawe doświadczenie,
które na pewno najbardziej docenią osoby dobrze znające miasto.
ZjeŻona to dobra powieść, w której nie
brakuje miejsca na śmiech i refleksję. Ciekawa bohaterka, z którą można się
utożsamiać, jest najmocniejszą stroną książki. Serdecznie polecam, jeśli
szukacie lektury na długie leniwe popołudnia, chcecie się dobrze bawić podczas
czytania i poznać kobietę, z którą można mieć się wiele wspólnego.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Videograf:
RUSZYŁA PRZEDSPRZEDAŻ POWIEŚCI, SPRAWDŹ! klik
RUSZYŁA PRZEDSPRZEDAŻ POWIEŚCI, SPRAWDŹ! klik
Uwielbiam takie książki. Fabuła bardzo mi przypomina ta z książki "nie tacy oni straszni" o której pisałam na moim blogu.
OdpowiedzUsuńCzyli Henia to taka trochę Bridget Jones, ale bez zakochiwania? Kupuję to!
OdpowiedzUsuńTak, taka trochę Bridget :) Lepiej bym tego nie określiła!
UsuńKsiążka może być ciekawa, chociaż nie wiem, czy chciałabym znaleźć punkty wspólne i utożsamiać się z bohaterką, raczej szukam w książkach postaci, które walczą o siebie i swoje marzenia.
OdpowiedzUsuńAle i Henia walczy, tylko jeszcze o tym nie wie :)
UsuńMyślę, że z przyjemnością bym ją przeczytała ;-)
OdpowiedzUsuńO... to moze być całkiem niezłe czytadło. Jeśłi, jak piszesz bohaterem jest miasto, to tym bardziej. Lubię patrzeć na miejsca oczami bohaterów ksiażek.
OdpowiedzUsuńU mnie czeka na swoją kolej:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to książka idealna na lato, żeby dobrze się przy niej bawić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Po Twoim wprowadzeni do książki uważam, że nie jest ona tylko dla młodych. Jeśli tylko uda mi się ją znaleźć w mojej małej mieścinie na pewno ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńTak ta książka jest dla wszystkich i kocham bohaterkę i autorkę
OdpowiedzUsuń