Autor: Adrienne Celt
Tytuł: Córki
Tytuł
oryginalny: The Daughters
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 335
Lulu jest
sopranistką. Muzyka to całe jej życie do czasu, aż na świat przychodzi
upragniona i wyczekana córka, Kara. W tym samym momencie umiera też babcia
Lulu, z którą kobieta była w bliskich stosunkach, gdy własna matką ją opuściła.
Lulu zostaje sama, ale nie tylko to ją martwi – także fakt, że od momentu porodu
nie śpiewała, a według rodzinnej legendy tylko w ten sposób jest w stanie przekazać
własnej córce siłę i wypełnić nałożone na kobiety w jej rodzinie przeznaczenie.
Córki Adrienne Celt to powieść, w której
główną bohaterką jest Lulu. Kobieta właśnie urodziła, poznajemy ją w momencie,
gdy zaczyna się opiekować córką. Powieść nie rozgrywa się jednak w jednym
planie czasowym – zdarza się, że bohaterka wraca myślami do pewnych wydarzeń, a
także rozmów, które z kolei nawiązują do przeszłości i wcześniejszych pokoleń.
W powieści dominują
dwa wątki – pierwszy związany z przeznaczeniem rodziny, drugi z wychowywaniem
dziecka i radzeniem sobie na świecie niemal w pojedynkę. Oba łączą się i
przenikają, nie można ich rozdzielać. Po pierwsze Lulu silnie wierzy w to, że
kobiety w jej rodzinie są naznaczone jakiegoś rodzaju przeznaczeniem, klątwą,
która sprawia, że pięknie śpiewają, ale kolejne pokolenia przyćmiewają ich
sławę. Ta wiara jest tak wielka, że jednocześnie paraliżuje i fascynuje
kobietę. Stale doszukuje się w rodzinnej legendzie prawdy, chce znać szczegóły
dotyczące przeszłości i momentu, od którego wszystko się zaczęło. Po drugie
Lulu zajmuje się dzieckiem, ale musi radzić sobie sama – ukochana babcia
zmarła, z matką nie ma kontaktu. Stara się dawać sobie radę w pojedynkę, ale
wie, że nie będzie to łatwe. Macierzyństwo to bardzo ważny wątek w powieści,
pokazano jego różne barwy – babcia Lulu zastępowała jej matkę, bo biologiczna
nie chciała się nią zajmować, natomiast prababcia tak pragnęła córki, że gotowa
była zrobić dla dziecka wszystko.
Powieść ma
specyficzny klimat. Jest on spotęgowany wierzeniem głównej bohaterki w rodzinną
legendę. Przez to dostajemy baśniową opowieść z pewnymi folklorystycznymi dodatkami,
która sprawia, że atmosfera jest gęsta i ciężka, absolutnie nie sielska jak
letni poranek na wsi. Wiele rzeczy da się dość logicznie wytłumaczyć, ale są
też takie, które podają w wątpliwość pewne wydarzenia.
Książka jest
dość specyficzna, ma dziwny klimat, trudny do zdefiniowania, ale wręcz namacalny
podczas czytania, ciężki, niepokojący, duszący i tajemniczy. Warto samemu
przekonać się, jak podoba się wam debiut literacki Adrienne Celt. Być może
właśnie to, że jest to taka nietypowa książka, przypadnie wam do gustu, a baśniowa
atmosfera przeniesie was do krainy pełnej słowiańskich wierzeń i stworzeń.
Książka dostępna w dziale Bestsellery Księgarni TaniaKsiazka.pl:
Wygląda bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię wygospodarować sobie czasu na czytanie książek, ciągle mi go brakuje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki. Zapisuje tytuł na moją listę do zakupu.
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę ciekawie, lubię takie książki, szczególnie ten motyw z rodzinną legendą do mnie przemawia
OdpowiedzUsuńKlimat książki powinien mi się spodobać, a nietypowość bardzo cenie. :)
OdpowiedzUsuńLubię takie książki i z chęcią zapoznałabym się z nią :-)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się interesująca, wydaje mi się, że mojej mamie mogłaby się spodobać :) Wkrótce urodziny, więc idealnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!