Bambi
po śmierci matki trafia pod opiekę ojca. Pan Sowa namawia dorosłego jelenia, by
ten zajął się synem, podczas gdy on zacznie szukać dla niego matki zastępczej.
Król zgadza się, choć nie jest zadowolony z tej nagłej zmiany. Chce, by Bambi
zajmował się sam sobą, podczas gdy on będzie dalej wypełniał swoje obowiązki.
Bambi II
to animacja z 2006 roku, która opowiada historię głównego bohatera po śmierci
matki. W pierwszej części widzieliśmy, jak ojciec zabiera Bambiego ze sobą, nie
wiedzieliśmy jednak, jak przebiegała dalej jego historia pod opieką ojca. Tym
razem mamy okazję zobaczyć, co się działo w tym czasie.
W
dubbingu usłyszymy Beniamina Lewandowskiego w roli głównej, a do tego Marcela
Dworcyka jako Tuptusia, Marcina Tarnowskiego jako Kwiatka, Aleksandrę Czarnecką
w roli Felinki i Grzegorza Pawlaka jako ojca Bambiego. Za Sowę mówi Ryszard
Nawrocki, a w rolę Roniego wcielił się Michał Włodarczyk.
Akcja
skupia się na młodości Bambiego, czasie, jaki spędził on z ojcem. Relacja
między nimi jest trudna – ojciec nie chce zajmować się synem, nie może go
zrozumieć. Bambi jest młody, chce się bawić, ale też brać z ojca przykład. Z wieloma
rzeczami jelonek sobie nie radzi, co wzbudza w ojcu poczucie litości. Bambi
jest natomiast rozczarowany – czuje się odepchnięty, niekochany. I mimo że
próbuje mu zaimponować, ojciec jest niewzruszony.
Oprócz
tematu relacji między ojcem a synem mamy też inne wątki, w tym wątek cienia
świstaka, który ma obwieścić wiosnę, zabawy z przyjaciółmi, poznanie nowego,
agresywnego kolegi i wiele, wiele innych. To animacja, w której jest kilka
przygód, ale to jednak relacje rodzinne zdominowały cały obraz.
Oczywiście
finał bajki naszpikowany jest akcją. Zdarzenia tu przedstawiane ponownie
podkręcają całą animację, sprawiając, że ten punkt kulminacyjny ma najwięcej
emocji i zaskoczeń. Tym razem bajka nie jest statyczna jak pierwsza część,
dzieje się tu znacznie więcej, a jednak to w finale mamy najwięcej akcji.
Bambi II
jest bajką smutną i wesołą zarazem. Główny bohater i jego ojciec mają trudne
relacje, które ogląda się z przykrością. Wiemy jednak, że coś się zmieni, w
końcu to bajka. Finał daje nadzieję, że może być lepiej, że wszystko można
zmienić. Są też momenty zabawne, które osładzają inne wątki, dając tej animacji
typową dla Disneya mieszankę humoru i wzruszeń.
Jeśli
chcecie zobaczyć obraz, w którym nie brakuje trudnych momentów, ale przy okazji
będzie to także świetnie narysowana i dająca nadzieję historia, to śmiało
sięgnijcie po drugą część przygód Bambiego. To przyjemna bajka dla całej
rodziny.
Cudowny film!
OdpowiedzUsuń