Tym
razem przedstawię wam kilku zagranicznych pisarzy, których poznałam dzięki
jednej powieści i mam ochotę na więcej. Ciekawe, czy będzie mi dane kontynuować
tę przygodę! Znacie kogoś z tej listy?
Judith
Lennox
Autorka,
która ma na koncie kilka książek. Widzę, że są dość popularne, bo wypożycza się
je ciągle w bibliotece, a na rynku co jakiś pojawia się coś nowego. Czytałam
jedynie Punkt zwrotny i choć nie
uważam, że jest to fenomenalna powieść, to miło się ją czyta, można się
oderwać, nie jest głupia, w sam raz na wieczór.
Morgan
Rice
Ma
na koncie serię powieści młodzieżowych klimatem zbliżonych do średniowiecza z
nutką fantastyki, ale w Polsce ukazały się tylko dwa tomy. Pierwszy bardzo mi
się podobał, drugi czeka na półce na lekturę. Widziałam w sieci ebooki dalszych
tomów, które można dostać za grosze. Jestem ciekawa, czy reszta cyklu jest
równie porywająca, co pierwsza część.
Peter
Swanson
Znam
Każdy jej strach jego autorstwa.
Chociaż nie bardzo podobało mi się tak szybkie odkrycie kart przed
czytelnikiem, to ogółem powieść nie była zła. Trzymała w napięciu i
zaciekawiała, akcja była dość szybka, były też momenty zaskakujące. Ciekawe,
czy inne jego książki są takie same.
Charlie
Donlea
Dziewczyna
z Summit Lake zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Słuchałam jej z zapartym tchem,
a potem postanowiłam zdobyć wersję papierową tej historii. Zaskakująca i
nieoczywista fabuła, a do tego ciekawie poprowadzona narracja były strzałem w
dziesiątkę. Czegoś takiego szukam w książkach!
Lois
Lowry
Trochę
wstyd nie znać dalszych części Dawcy,
który był całkiem dobrą książką. Najpierw widziałam film i choć znacznie się
różnił od książki, to wypadł dobrze, tak samo jak lektura. Warto sprawdzić
dalsze losy bohatera.
Kolejne książki i autorzy, których kojarzę tylko z blogosfery, ale nie miałam z nimi styczności :(
OdpowiedzUsuń