Autor: Arthur
Conan Doyle
Tytuł: Sherlock
Holmes. Plany Bruce-Partington
Pełny tytuł: Klasyka
dla dzieci. Sherlock Holmes. Tom 17. Plany Bruce-Partington
Wydawnictwo: Tandem /
StoryBox.pl
Czas trwania: 1 godz.
Sherlock Holmes zostaje poproszony o pomoc przez własnego brata. Jeśli uda mu się rozwiązać tę tajemniczą sprawę, będzie mu wdzięczny cały rząd, a także sama królowa. Ktoś ukradł plany superbroni podwodnej. Okazuje się, że to mało znaczący urzędnik, którego ciało następnie znajdują w dość dziwnym miejscu. Po co były mu te plany i dlaczego został zabity?
Plany Bruce-Partington Arthura Conan Doyle’a to kolejny tom przygód Sherlocka Holmesa. Ponownie w rolę narratora wciela się doktor John Watson, który nie stroni od subiektywizmu w swoich relacjach. Opowiada o działaniach Holmesa, a dodatkowo czasem podkreśla pewne elementy jego zachowania czy zastanawia się nad tym, jak przyjaciel wyciągnął wnioski z prostych słów czy gestów podejrzanych.
Sherlock Holmes jako bohater bywa czasem nieznośny, jednak w wydaniach z serii Klasyka dla dzieci jest postacią całkiem sympatyczną. Nie jest próżny, co czasem w adaptacjach powieści Doyle’a jest podkreślane. Na pewno to inteligentny, sprytny i odważny człowiek, którego wiedza z różnych dziedzin przydaje się w rozwiązywaniu spraw. Czasem zdarza mu się traktować policjantów czy samego Watsona nieco z góry, zbywając odpowiedzi na pytania, jednak finalnie tłumaczy swój tok rozumowania i rozwiązanie spraw, a także motywację przestępców, dzięki czemu każda historia jest zamkniętą i spójną całością, logicznie wyjaśnioną..
To kolejna historia, w której Sherlock musi rozwiązać rządową sprawę. Tym razem dodatkowo poproszony zostaje o włączenie się do śledztwa przez własnego brata. Sprawa ma charakter państwowy, czasu jest mało, presja rośnie. Mamy do czynienia ze szpiegami, co bardzo ciekawie wypada w tym tomie. Podobało mi się też to, jak skomplikowana była kwestia morderstwa.
Książka wyszła w serii Klasyka dla dzieci wydawnictwa Tandem. Jest to uproszczona adaptacja dla najmłodszych czytelników – dostosowano między innymi rozmiar czcionki i język. Treść pozbawiona jest dłużyzn i zbędnych opisów, to esencja powieści Doyle’a. Tekst przypomina jakby streszczenie, omówienie dzieła dla dorosłych, nie traci przy tym na wartości i jakości.
Lektorem tej części ponownie jest Maciej Więckowski. Moim zdaniem potrafi dobrze oddać emocje bohaterów, dialogi są ubarwione odpowiednimi tonacjami głosów, a nie są przerysowane i śmieszne. Na dodatek odczytywane przez niego przypisy – o których wcześniej nie miałam pojęcia – są tak dobrze wtopione w narrację, że nie czuć sztuczności i zatrzymania akcji.
Klasyka dla dzieci to naprawdę udana seria, która przybliża powieści znane i lubiane, autorów, których warto poznać. Sięgnijcie koniecznie po przygody Sherlocka Holmesa w tym wydaniu – to kwintesencja spraw detektywistycznych sławnego śledczego z Baker Street.
Muszę powiedzieć siostrze, że są nowe tomy. Na pewno będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że to juz 17 tom :)
OdpowiedzUsuńChętnie zwrócę uwagę na tę lekturę. Czytałam już kilkanaście tomów.
OdpowiedzUsuńWow trochę tych tomów się nazbierało. Brzmi bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńmnie bezustannie kuszą same okładki, wiem że to seria dla młodzieży, ale jest tak ciekawa, że chyba się skuszę :-)
OdpowiedzUsuń