Komiksy na Halloween

Jak uczcić Halloween? Najlepiej przeczytać coś, co idealnie odda ducha tego święta. Oto propozycje komiksowe na Halloween.



Opowieści makabryczne

Kto z nas nie kojarzy nazwiska Stephena Kinga? Najbardziej uznany pisarz horrorów od lat przeraża pokolenia czytelników. Jest on też autorem komiksu Opowieści makabryczne. Pierwszy raz komiks wydano w 1982 roku, a historie w nim zawarte zainspirowały Geogre’a A. Romero do stworzenia filmu.

W tomie znajdziemy pięć opowieści – Dzień ojca, Samotna śmierć Jordy’ego Virrilla, Skrzynia, Jak pozostać na fali i Lubią się podkradać. Każda z nich opowiadana jest przez narratora-upiora, który wprowadza do historii, a potem komentuje wydarzenia w dość niewybredny sposób. Zwraca się on do czytelnika, mówiąc w liczbie mnogiej, używa formy „dzieciaczki”, podkreśla paskudne charaktery i czyny bohaterów i jest okrutny w podsumowaniu ich działań. Właściwie nie tyle okrutny, co celny, dosłowny, odkrywa przed nami błędy postaci i pointuje je w dosadny sposób.

Koncept tego komiksu jest spójny i przemyślany. Przypomina trochę Opowieści z krypty i Szkołę przy cmentarzu. Ma ciekawy klimat, jest bardzo w stylu Kinga. Historie mają sprawić, że będziemy mieli ciarki na plecach i udaje im się to w stu procentach. Nie są może przerażające, bo w dzisiejszych czasach straszy się nas innymi rzeczami, jednak bardzo dobrze się je czyta i ogląda. Zdecydowanie polecam, jeśli lubicie autora, jesteście fanami horrorów i chcecie zobaczyć, jak poradził sobie pisarz w komiksowej formie.

 

Miesiąc miodowy na safari

Miesiąc miodowy na safari Jesse’ego Jacobsa to komiks wydany przez Kulturę Gniewu w 2017 roku. Pozycja opowiada o podróży poślubnej małżonków, która zmieniła ich na zawsze.

Tematem, który zainteresował mnie podczas czytania komiksu, była odmienność fauny i flory w miejscu, w którym małżonkowie spędzali urlop. Im dłużej patrzyło się na obrazki, tym więcej dziwnych rzeczy można było na nich zauważyć. Przyroda była zarówno fascynująca, jak i przerażająca. Ten całkiem inny świat, w który wprowadza się czytelnika, jest dziwny i niepokojący. Nie da się go jednoznacznie określić. To, co się w nim dzieje, jest trudne do wyjaśnienia, o ile w ogóle istnieje jakieś wytłumaczenie tego, co rozgrywa się na kartach komiksu.

Miesiąc miodowy na safari to ciekawy komiks, który czyta się z dużym zainteresowaniem. Myślałam, że przebrnę przez niego szybko, jednak podczas lektury skupiałam się na podziwianiu ilustracji i wyłapywaniu szczegółów. Myślę, że dla fanów takich niepokojących historii to komiks obowiązkowy.

 


Góry szaleństwa

Góry szaleństwa Adama Fydy to komiks na podstawie opowieści Lovecrafta. Autor tekstu i ilustracji w kilku kadrach zamknął historię, która wyróżnia się klimatem, a groza z niej bijąca do dziś przyprawia o ciarki.

Tekst jest interpretacją historii Lovecrafta. Nie było to łatwe zadanie w zaledwie kilku kadrach przekazać coś, co ma styl nie do podrobienia. Adamowi Fydzie się to udało. Świetnie oddał grozę, tajemniczość tej opowieści. Sprawił, że stała się ona jeszcze bardziej atrakcyjna dzięki nowej formie. Aż trudno uwierzyć, że to jego debiut komiksowy.

Góry szaleństwa podobały mi się fabularnie i wizualnie. To świetny komiks, ciekawa interpretacja znanej opowieści.

 

Coś zabija dzieciaki

Coś zabija dzieciaki jest komiksem czerpiącym z klimatu grozy. Za scenariusz odpowiada James Tynion IV, a za ilustracje – Werther Dell’Edery. W polskiej edycji w tomie pierwszym znalazło się pięć zeszytów. Na rynku są już dwa tomy, a trzeci niedługo będzie miał swoją premierę.

Coś zabija dzieciaki sięga po motywy horrorowe. Są tu potwory, które czają się w mroku, jest też ich pogromca, który wie, co ma robić. Czy jest to jednak komiks przerażający? Raczej nie. Sceny rzezi na dzieciach są może i makabryczne, pełne krwi i brutalne, jednak poza tym dostajemy znacznie więcej kadrów pokazujących niewielką mieścinkę, w której senne życie mieszkańców przerywają tylko zniknięcia kolejnych dzieciaków.

 

14 komentarzy:

  1. Komiksy na Halloween są świetne zdecydowanie bardziej je lubię niż jakiś straszny film ;p Zapiszę sobie te dwa tytuły.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o żadnej z tych pozycji, więc mam co nadrabiać i polecać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Za komiksami nie przepadam, ale takie makabryczne opowieści mogłabym przeczytać. Ostatnio lubię takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie jestem fanką komiksów, ale pewnie te tytuły znajdą wielu swoich zwolenników.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Opowieści Makabryczne" wydają się idealne do czytania w Halloweenową noc!

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi interesująco, będę musiała podsunąć córce, bo ją ostatnio bardzo wciągają takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś czuję, że mój syn w przyszłości również będzie z wielką ciakowością czytał takie komiksy :) Ja sama jestem zaintrygowana kilkoma tytułami.

      Usuń
  7. ooo poczytałabym sobie, bardzo lubię takie klimaty i chętnie po nie sięgam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczególnie ostatnie dwa komiksy zwróciły moją uwagę. Chętnie je sprawdzę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tematyka Halloween przechodzi zawsze bokiem obok mnie, dlatego te komiksy nie wzbudzają mojej ciekawości. Jeśli ktoś lubi taką formę to będzie zadowolony

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój synek jest jeszcze malutki, więc motyw halloween go jeszcze nie kręci. Ale ja lubię takie komiksy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei dawno nie czytałam komiksów, więc będzie okazja by to zmienić.

      Usuń
  11. Makabryczne opowieści zawsze mnie przyciągną, czy im podobne, lubię kingowski pazur pisania i wyobraźni. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię komiksy. Dlatego zapiszę sobie je na liście do przeczytania i mam nadzieję, że sięgnę za jakiś czas. :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!