Tytuł:
Sherlock. Klątwa Inków
Producent:
Nasza Księgarnia
Wiek:
12+
Liczba
graczy: 1-8
Wciel się w detektywa i niczym Sherlock Holmes rozwiąż tajemniczą zagadkę morderstwa Edwarda Cartera. Zagraj w Sherlock. Klątwa Inków.
Gra składa się z kart, instrukcji, karty pytań i rozwiązania. Na wstępie przedstawia się historię, która będzie bazą rozgrywki. Potem każdy z graczy otrzymuje trzy karty (lub dwie w przypadku większej grupy), a resztę odkłada się na stole, by potem móc je dobierać. Uczestnicy mogą wykonać dwa ruchy – ujawnić wskazówkę z karty lub ją odrzucić. Warunkiem jest jednak odrzucenie minimum sześciu kart ze wskazówkami. Ujawnione karty kładzie się na stole, by wszyscy je widzieli. Odrzucone odkłada się na bok, można jednak przeczytać podkreślone fragmenty tekstu wszystkim graczom. Podczas zabawy można swobodnie rozmawiać i dzielić się teoriami na temat sprawy. Gdy wszystkie karty zostały odrzucone lub ujawnione, należy odpowiedzieć na pytania dotyczące śledztwa i zdecydować, co się stało. Po ustaleniu jednej wersji można odczytać rozwiązanie.
Zabawa jest oparta na „Q systemie”, czyli kooperacyjnej mechanice rozgrywki, która zakłada współpracę całej drużyny. Aby skończyć grę i zdobyć jak najwięcej punktów należy rozmawiać, dzielić się przemyśleniami, dedukować i analizować wszystkie poszlaki. Gracze nie zbierają punktów na swoje konta, lecz na wspólny rachunek, dlatego ważna jest kooperacja.
Sherlock to seria gier, które nie są ze sobą powiązane. Każda opowiada o czymś innym, mamy do rozwiązania inne śledztwo. Gry mają swoje własne scenariusze, lecz mechanika grania jest ta sama. W Polsce wyszło kilka tytułów z tej serii, mają one różne poziomy trudności.
Podczas gry zdobywa się punkty poprzez odrzucenie bądź nie odpowiednich kart. Zły wybór oznacza odjęcie punktów. Także odpowiedzi udzielane po zakończeniu rozgrywki mają znaczenie. Należy ustalić wspólną wersję i wybrać prawidłowe rozwiązania, by zdobyć punkty. Na końcu odczytuje się rozwiązanie i sprawdza, czy uczestnicy mieli rację.
Karcianka jest ciekawa i wymaga od uczestników współpracy. Uczy nie tylko logicznego myślenia i analitycznego podejścia do sprawy, lecz także pozwala poczuć się jak prawdziwy detektyw. Gra jest dość długa, według pudełka rozgrywka trwa około godziny. Trzeba jednak przyznać, że zabawa jest świetna. Gra jest ładnie wykonana, ilustracje są spójne i klimatyczne. Minusem serii jest to, że są to tytuły jednorazowe. Nie można rozegrać ponownie tego samego scenariusza, ponieważ znamy już rozwiązanie i nie ma frajdy z powtórki. Mimo wszystko polecam wam tę grę. Jest ciekawa, wciągająca, pobudza szare komórki i można się przy niej naprawdę dobrze bawić. A potem możecie przekazać tę grę dalej, znajomym bądź rodzinie.
Szkoda, że nie zdradziłaś, jak gra wygląda w środku! Uwielbiam gry karciane i planszowe. Chętnie w nie gram nie tylko z dziećmi, ale też z mężem. Myślę, że ta dostarczył aby nam świetnej rozgrywki.
OdpowiedzUsuńWolałam nie pokazywać, bo każda karta to info o tym, co się dzieje w fabule.
UsuńWolę jak recenzja nie zdradza za wiele, generalne odczucia tak, niekiedy nawet zdjęcie kart może zdradzić zbyt wiele, a do tego zepsuć niecierpliwość poznawania.
UsuńPrzyznam, że chętnie namówię rodzinkę, aby zagrała ze mną w tę grę, powinna się nam spodobać. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa gra, jednak totalnie nie dla mnie. Nie miałabym w domu z kim w nią grać. My wolimy raczej gry planszowe skierowane dla młodszych dzieci albo całkiem dla dorosłych. :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta gra może być bardzo ciekawa. Nie mam jednak w domu nikogo kto by się nią zainteresował.
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja dla całej rodziny 👍
OdpowiedzUsuńAleż mnie zaciekawiła ta gra, szkoda że moi chłopcy jeszcze za mali, żeby ze mną w nią pograć
OdpowiedzUsuńWiele razy widziałam tę grę w sklepie i mnie kusiła. Niestety nie mam w nią z kim zagrać.
OdpowiedzUsuńświetna propozycja na aktualną porę roku, jesień i zima to świetny czas na gry
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa gra, nie słyszałam jeszcze o niej! A na jesienne wieczory gra, jak znalazł
OdpowiedzUsuńWszelkie nowe dla mnie gry z chęcią poznaję właśnie teraz na jesień kiedy jest sporo czasu.
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę gry z elementami rywalizacji,ale te kooperacyjne też bywają świetne i uczą sprawnej,zgodnej współpracy dla dobra ogółu :)
OdpowiedzUsuńakurat karcianki jakoś się u mnie nie sprawdzają, ale to chyba kwestia czasu aż dzieciaki podrosną ;-)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak gra z dobrym motywem przewodnim :)
OdpowiedzUsuń