Autor: Neal Shusterman
Tytuł: Głębia
Challengera
Tytuł oryginalny: Challenger
Deep
Wydawnictwo: YA!
Liczba stron: 334
Caden Bosh
żyje w dwóch światach. Jeden jest całkiem zwyczajny, pod warunkiem, że za
zwyczajne uznamy fakt, że ktoś chce nas zabić. A przynajmniej nam się tak
wydaje. W drugim Caden płynie na statku, który zmierza do najgłębszego punktu
na Ziemi. Który z nich jest prawdziwy? I dlaczego na statku kapitan i papuga
tak dziwnie się zachowują? Czy naprawdę ktoś czyha na życie chłopaka?
Głębia Challengera Neala Shustermana to powieść o kilku narracjach. Są sceny pisane w
pierwszej osobie, gdzie narratorem i głównym bohaterem jest Caden, potem nagle
narrator staje się trzecioosobowy, na dodatek zwraca się do kogoś w drugiej
osobie, per „ty”. Zmieniają się także miejsca akcji – na zmianę, ale nie do
końca regularnie, wydarzenia rozgrywają się w domu czy innych miejscach, w
których przebywa Caden na co dzień, i na statku. Między tymi rozdziałami
dostrzeżemy też takie, które są czysto teoretycznym rozważaniem jakiejś
kwestii, nie są więc przypisane do żadnej rzeczywistości.
Statek jest
przedziwnym miejscem. Od razu zdajemy sobie sprawę, że nie jest do końca
normalny – współpasażerowie są nietypowi, kapitan i papuga spiskują, mózgi
uciekają, a okręt nagle zmienia swój wygląd. Jak to wszystko się dzieje? Caden
momentami dziwi się, lecz im dłużej przebywa na statku, tym mniej może go cokolwiek
zaskoczyć.
Książka
porusza trudny temat chorób psychicznych. Pokazuje, jak działa umysł osoby
chorej. Jest tym bardziej poruszająca, że choroba dotyka młodego człowieka.
Caden zmaga się z różnymi wyobrażeniami, lękami, zwidami, które zaburzają jego
ocenę rzeczywistości. W pewnym momencie nie do końca wiemy, co jest wytworem
jego wyobraźni, a co prawdą, on sam też ma z tym problemy. Te dwa światy, na
początku dość mocno wydzielone, zaczynają się mieszać, granica robi się
nieostra. Czytelnik widzi, jak trudne jest to dla rodziców i znajomych Cadena,
on sam jednak nie zdaje sobie z tego sprawy.
Powieść
uzupełniają ilustracje, które w jakiś sposób dotyczą tekstu, przy którym je
umieszczono. Są jak obrazki dziecka – pokrętne, proste, momentami obierające
się o abstrakcję. Na końcu pozycji znajdziemy też spis instytucji, które
pomagają młodzieży z problemami psychicznymi. Są to placówki na terenie Polski,
co jest wielkim plusem dla wydawcy, który zadbał o to, by w razie pytań
czytelnik mógł zgłosić się do rodzimej instytucji, a nie obcej.
Głębia Challengera to powieść nie tylko dla młodzieży. Choć główny bohater jest młodym
chłopakiem, licealistą, nie oznacza to, że tylko nastolatkowie mogą po nią
sięgać. To przede wszystkim pozycja, która pokazuje, co dzieje się z
człowiekiem, którego dotyka choroba psychiczna. W rozdziale Od autora Shusterman przyznaje, że
napisał tę książkę, bo jego syn sam doświadczył czegoś takiego. Mężczyzna chciał
nie tylko przybliżyć ten problem – choroby psychiczne dotykają coraz więcej
ludzi – lecz także dać pocieszenie tym, którzy muszą patrzeć, jak ich bliscy
się męczą. To powieść trudna, która na początku wydaje się nieźle pokręcona,
lecz z każdą kolejną stroną zmusza nas do zastanowienia się nad obecnym
światem, naszym życiem i spojrzeniem zupełnie inaczej na niektóre sprawy.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa YA!
Chcę przeczytać! i chciałabym to zrobić w najbliższym czasie, więc jak tylko czas pozwoli to składam zamówienie i zabieram się za czytanie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: aga-zaczytana.blogspot.com
Kolejna zachęcająca recenzja tej książki. Chętnie kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńJestem w połowie książki i muszę przyznać, że bardzo mi się podoba.;)
OdpowiedzUsuń