Two for Joy, Amy McCulloch, Zoe Sugg

Autor: Amy McCulloch, Zoe Sugg
Tytuł: Two for Joy
Seria: Stowarzyszenie Srok
Wydawnictwo: StoryLight
Liczba stron: 384

Gdy Audrey i Ivy dowiadują się, kto prowadził podcast i że życie tej osoby może być w niebezpieczeństwie, postanawiają działać. Chcą, by zabójca Loli został skazany. Podejrzenia padają na jednego z nauczycieli, jednak dziewczyny nie mają dowodów. Czy uda im się rozwiązać tę zagadkę?

Two for Joy to drugi tom serii Stowarzyszenie Srok autorstwa Amy McCulloch i Zoe Sugg. Książka jest zamknięciem historii. Ponownie mamy dwie bohaterki i dwie narracje pierwszoosobowe.

W tym tomie nieco więcej dowiadujemy się o obu dziewczynach, poznajemy ich przeszłość. Dzięki temu możemy zrozumieć ich działania i motywacje. Na przykład w przypadku Ivy czytelnik lepiej rozumie, dlaczego nie chce wracać do domu i czemu tak bardzo obchodzi ją los szkoły.

Druga część serii daje odpowiedzi na wszystkie pytania, chociaż przyznam szczerze, że zakończenie jest zaskakujące. Podobał mi się taki zwrot akcji, bo nie przewidziałam takiego finału. To ogromny plus. Wątki zostały zamknięte, a motywacje postaci objaśnione.

W tym tomie dzieje się bardzo dużo, a chociaż jest krótszy od pierwszego, nie miałam poczucia, że autorki na siłę wcisnęły jakieś wątki. Podoba mi się, że postacie zyskały głębi, a i finał książki był przemyślany i ciekawy.

Wątek detektywistyczny w obu tomach podobał mi się, chociaż nie był może wybitny. Bohaterki wcieliły się w role śledczych amatorek, prowadziły własne dochodzenie, zbierały dowody i racjonalnie podchodziły do poszlak. Plusem jest fakt, że pokazano też ich codzienność szkolną, nie skupiono się tylko na motywie poszukiwania mordercy. To dobrze, bo chociaż śledztwo było głównym tematem, to nie zabrakło tła, które uzupełniło ten motyw.

Książka skierowana jest do młodzieży. Muszę przyznać, że pozytywnie odebrałam fakt, że to kryminał z wątkiem przyjaźni i tajemnic. Nie ma tu za dużo elementów romantycznych, co mi nie przeszkadzało. Na plus wychodzi fakt, że seria dotyczy prowadzenia śledztwa – niewiele nadal jest powieści young adult z takim wątkiem.

Stowarzyszenie Srok to seria, która spodoba się fanom obyczajówek z motywem zbrodni. Bohaterki są ciekawe i choć bardzo się od siebie różnią, każda ma w sobie coś, za co da się ją polubić. Finał zaskakuje i to jest ogromny pozytyw.

Powieść przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa StoryLight.

8 komentarzy:

  1. ja myślę, że mogłabym po nią sięgnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę musiała poszukać pierwszej części. Jestem zaciekawiona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się super. Chętnie przeczytam serie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię sięgać po książki, które pochłania się na raz. Dziękuję za polecenie tego tytułu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie książki sprawdzają mi się idealnie jak mam tylko jeden dzień na czytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. super propozycja, podrzucam tytuł mojej siostrzenicy, jestem pewna że się jej spodoba
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że ta książka przypadłaby mi do gustu. Dopiszę ją sobie na swoją czytelniczą listę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Liczę, że w czerwcu znajdę czas na oba tomy, jestem ich bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!