Ogień nieskończony, Rebecca Ross

Autor: Rebecca Ross
Tytuł: Ogień nieskończony
Tytuł oryginalny: A Fire Endless
Wydawnictwo: You&YA
Liczba stron: 476

Jack tęskni za ukochaną, która przekroczyła linie klanów i trafiła do biologicznych rodziców. Adaira nie potrafi odnaleźć się na miejscu, ale nie może też wrócić do domu. Bard nie znajduje radości w muzyce, ale będzie musiał się pozbierać, ponieważ jego część wysypy potrzebuje pomocy. Duchy żywiołów buntują się przeciwko swojemu władcy, a przez to cierpią ludzie, których nęka tajemnicza choroba. Czy bohaterom uda się znaleźć na nią lekarstwo? Czy uleczą nie tylko ludzi, lecz także samą wyspę?

Ogień nieskończony to drugi tom serii Żywioły Cadence autorstwa Rebecki Ross. Wydarzenia w powieści relacjonuje trzecioosobowy narrator, który śledzi kilka głównych postaci – Adairę, Sidrę, Torina i Jacka. W tym tomie bohaterowie działają przede wszystkim osobno – każdy ma swoje zadanie i rzadko spotykają się razem, dlatego tego typu narracja jest dobrym zastosowaniem, bo pozwala złożyć kilka opowieści w całość.

Akcja podejmuje wątki przerwane w poprzednim tomie. Widzimy dalszą walkę z żywiołami, lecz także nowe problemy, z którymi borykają się mieszkańcy wysypy. Jest też kwestia pieśni barda, który włada wielką mocą zaklętą w muzyce. Nie zabrakło motywu władzy – ten jest tu chyba najmocniej rozwinięty. Autorka nie zapomniała jednak, że oprócz kwestii „globalnych”, jej bohaterowie mierzą się też z problemami natury prywatnej. Każdy z nich zmaga się z czymś innym, co świetnie buduje portrety postaci i rozwija fabułę. Są tu podejmowane kwestie związków, władzy, zawiłych i skomplikowanych relacji rodzinnych. To uzupełnia opowieść, dzięki czemu nie jest ona płaska. Łatwiej jest nam też polubić bohaterów, gdy widzimy, że nie są oni herosami bez uczuć, lecz mierzą się z codziennością, a walka ta nie zawsze jest zwycięska.

Drugi tom serii jest też ostatnim. Widać, że autorka chciała zamknąć wszystkie rozpoczęte wątki, dać im finał i wyjaśnienie. Przez to powieść jest naszpikowana tematami, a czytelnik przeskakuje od jednego do drugiego. Trochę zabrakło w tym wszystkim tego, co w pierwszej części było mocnym punktem, czyli nawiązań do mitologii celtyckiej. Niemniej lektura jest przyjemna i pełna akcji, która wciąga.

Jeśli jesteście fanami fantastyki, śmiało sięgajcie po ten cykl. Wydawnictwo podaje sugerowany wiek powyżej szesnastu lat i ja się z tym zgadzam – w tej części więcej jest brutalności i seksualności, więc lepiej, żeby trafiła ona do nieco starszego czytelnika.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa You&Ya.

3 komentarze:

  1. Uwielbiam sięgać po takie cykle.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za polecenie tego tytułu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę sprawdzić czy jest dostępna w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!