Kamieniarz, Camilla Lackberg

Autor: Camilla Lackberg
Tytuł: Kamieniarz
Wydawnictwo: Czarna Owca
Czas trwania: 13 godz. 53 min

Pewien rybak wyławia ciało dziewczynki. Zszokowany Patrik poznaje dziecko, którego matka przyjaźni się z jego partnerką, Eriką. Mężczyzna rozpoczyna śledztwo, mając do pomocy cały zespół komisariatu. Gdy badania wykazują dziwne znalezisko w płucach zmarłej dziewczynki, sprawa się komplikuje. Kto mógł zamordować taką niewinną istotę?

Kamieniarz to trzeci tom cyklu Saga o Fjallbace autorstwa Camilli Lackberg. Narrator trzecioosobowy skupia się na pokazywaniu wydarzeń wokół Patrika, czasem daje też znać, co u Eriki. Standardowo jest też kilka rozdziałów, w których pojawiają się podejrzani bądź zamieszani w sprawę kryminalną. Poznajemy ich lepiej dzięki temu, co mówią i robią, nabieramy podejrzeń. Autorka daje w ten sposób czytelnikowi możliwość uczestnictwa w śledztwie i samodzielnego wyciągania wniosków, co jest bardzo przyjemną zabawą.

Tym razem obserwujemy wątek morderstwa. Policja musi ustalić, kto stoi za zabiciem dziecka. Kolejne dowody tylko komplikują sprawę. Patrik jest świetnym śledczym – nie wyciąga pochopnych wniosków, szuka dowodów i poszlak, rozmawia z podejrzanymi, nie bagatelizuje żadnej z przesłanek. Jest czujny i zaangażowany. Cierpi przez to jego życie prywatne. Niedawno on i Erika zostali rodzicami, ale kobieta jest pozostawiona sama sobie. Marudny niemowlak nie pozwala jej odpocząć, a wszystkie obowiązki spadają na nią, ponieważ Patrik ciężko pracuje.

Macierzyństwo jest tu bardzo ważnym tematem. Mamy możliwość obserwowania różnych odcieni tego zjawiska. Dzięki retrospekcjom poznajemy inną kobietę, która też została matką, ale nie kochała ona swoich dzieci. Erika też ma problem z byciem szczęśliwą matką, ale nie chce dopuścić do siebie myśli, że cierpi na depresję poporodową. Tymczasem matka zamordowanej dziewczynki reprezentuje jeszcze inny typ macierzyństwa – ten po stracie, pełen cierpienia i oderwania od rzeczywistości.

Kamieniarz to typowy skandynawski kryminał. Nie ma tu zwrotów akcji co rozdział, jest raczej stonowana akcja, która nie zaskakuje zbyt często. Są też niedopowiedzenia, które podkręcają atmosferę. Na przykład rozmowa z lekarzem nie jest nam od razu streszczona, ale dowiadujemy się z narracji, że jest to coś istotnego. Dużo miejsca poświecono prywatnym kwestiom Patrika i Eriki, lecz także innych osób. Pokazuje się też codzienność podejrzanych, uczestników sprawy. To dobrze, że kreśli się takie portrety, bo postacie nie są dzięki temu płaskie.

Zakończenie może zaskoczyć. Ja domyślałam się w połowie powieści, kto jest winny, lecz autorka i tak zaskoczyła mnie pewnymi faktami. Podoba mi się, że wszystkie wątki są spójne i logicznie zamknięte, nic nie zostawiono przypadkowi i nie zapomniano o żadnej kwestii. Jednocześnie pojawiają się sprawy, które zachęcają do sięgnięcia po kolejny tom, a są one związane z prywatnymi kwestiami bohaterów.

Lektorem nagrania jest Marcin Perchuć. Czytał on również poprzednie części serii, co tworzy pewną spójność. Jego głos jest przyjemny. Potrafi wczuć się w emocje bohaterów i trochę zmieniać tonację, by słuchacz mógł poznać, kto teraz się wypowiada. Nie jest to jednak udziwnione do przesady. Podoba mi się jego zaangażowanie w tekst i w sposób przekazania go.

 

Kamieniarz to wciągający skandynawski kryminał. Podoba mi się atmosfera książek Lackberg. Przyciągają mnie postacie, lecz także niebanalnie tworzone historie. Polecam słuchać w kolejności, bo o ile sprawy kryminalne nie są ze sobą powiązane, o tyle historie bohaterów tak, co może wywołać zamieszanie.

Audiobooka wysłuchałam dzięki Audiotece.

3 komentarze:

  1. Lubię sięgać po ciekawe wydania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za polecenie tego tytułu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno jest się czym zachwycić.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!