Autor: Anita Ganeri
Tytuł: Baśnie o rycerkach,
wojowniczkach i nie tylko
Wydawnictwo: HarperKids
Liczba stron: 128
Księżniczki, które czekają biernie na księcia, który uratuje ich z opałów, to już przeżytek. Teraz czas na odważne, silne i mężne młode kobiety, które biorą sprawy w swoje ręce! Właśnie takie bohaterki znajdziemy w Baśniach o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko, które opowiada Anita Ganeri.
W książce pojawia się piętnaście opowiadań, które pochodzą z różnych stron świata. Nie są to też jedynie współczesne opowieści, niektóre mają kilkaset lat. Możemy przeczytać między innymi historie z Grecji, Japonii, Chin, Norwegii czy Indii. Cechą wspólną są bohaterki – dziewczyny, które mimo przeciwności losu brały go w swoje ręce i nie czekały biernie, aż ktoś je uratuje.
Bohaterki w tych opowiadaniach warte są naśladowania. Wykazują się sprytem, odwagą, pomysłowością i siłą ducha. Są mądre i wojownicze. Same siebie ratują z opresji. Ich niezależność godna jest podziwu. Przede wszystkim jednak obalają stereotypy na temat tego, że kobiety to słabe istoty, które nie są w stanie poradzić sobie w obliczu problemów. Tu dziewczyny walczą z wrogami, nie boją się olbrzymów, przeżywają przygody i łamią klątwy.
Najmocniejszym punktem tego zbioru – według mnie – jest różnorodność. Autorka zebrała opowiadania z różnych zakątków świata, z różnych czasów i kultur. Dzięki temu jest wielka szansa, że pozycja ta stanie się uniwersalna – każdy znajdzie tu coś dla siebie, coś, co do niego trafi bardziej.
Ponadto warto zwrócić uwagę na piękne ilustracje w tej pozycji. Autorką jest Khoa Le – kolejna kobieta! Jej rysunki są piękne, bogate w detale, pojawia się w nich masa kolorów. Zachwycają podczas lektury i stanowią jej doskonałe uzupełnienie.
Baśnie o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko mają według mnie tylko jeden minus i jest nim font. Książka skierowana jest do czytelników w wieku powyżej ośmiu lat, dlatego czcionka nie jest ogromna jak dla maluchów, chociaż przyznam, że spodziewałam się, że będzie odrobinę większa. Czasem miałam też problem z rozczytaniem ozdobnie napisanych tytułów opowiadań. Niektóre literki były dla mnie niełatwe do rozszyfrowania.
Niemniej ten zbiór bardzo mi się podobał. W końcu zaczynamy pokazywać dzieciom, że dziewczynki mogą być tak samo odważne i sprytne jak chłopcy. Jeśli więc chcecie podbudować w swojej córce poczucie własne wartości, a synowi pokazać, że płeć piękna nie jest w niczym gorsza, sięgajcie po ten tytuł.
Za książkę dziękuję wydawnictwu HarperKids.
Więcej informacji o książkach wydawnictwa znajdziecie tu.
Na pewno jest się czym zachwycić.
OdpowiedzUsuńMamy podobna książkę, fajna do czytania na dobranoc
OdpowiedzUsuńbardzo fajna propozycja dla młodszych dziewczynek i wydaje się pięknie wydana
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Myślę, że jest to jedno z wydań, które może spodobać się mojej siostrze.
OdpowiedzUsuńTo świetnie, że historia prezentuje różnorodność kulturową i że ilustracje są tak piękne. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć, aby pokazać młodszemu pokoleniu, że bohaterki mogą być równie odważne i zdecydowane jak bohaterowie.
OdpowiedzUsuńCzytałam te Baśnie i muszę przyznać, że bardzo mi się podobały. ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym kupiła tę książkę dla mojego syna, on bardzo lubi czytać książki, gdzie czcionka jest dość duża
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka, jestem zachwycona tym że jest w tym różnorodność. Angela
OdpowiedzUsuń