Autor: Martyna Kwiatkowska
Tytuł: Kraina zrealizowanych marzeń
Liczba stron: 16
Dorcia, Tadek i Maciek są przyjaciółmi. Pewnego dnia rozmawiają o swoich marzeniach. Dziewczynka chciałaby pojechać na wakacje do Białej, a jeden z kolegów marzy o tym, by nauczyć się grać na flecie. Dzięki wyznaniu, czego pragną, udaje się zrealizować ich marzenia.
Kraina zrealizowanych marzeń Martyny Kwiatkowskiej to pozycja dla młodszego czytelnika. Dzieci poznają trójkę przyjaciół – Dorcię, Tadka i Maćka. W tym tomie skupiono się na tym, czym są marzenia i jak je realizować.
Autorka w krótkim tekście pokazuje przygodę przyjaciół. Jest ona bodźcem do zachęcania do snucia marzeń i realizacji własnych planów. Rozmowy o marzeniach mogą pomóc w ich spełnieniu – może ktoś tak jak w przypadku bohaterów książki będzie mógł nauczyć nas czegoś nowego albo pomoże w organizacji wyjazdu.
Marzenia nie muszą być jedynie fizyczne, o czym przeczytamy w książce. Jeden z bohaterów marzy, by przyjaźń między nimi się nie zakończyła. Nie chce pieniędzy czy nowych zabawek, lecz mieć nadal przyjaciół. To cenna lekcja dla czytelników – nie zawsze musimy marzyć o czymś namacalnym, fizycznym, czasem ważniejsze są rzeczy typu zdrowie, bliscy znajomi czy szczęście.
Autorka w ciekawy sposób prezentuje przyjaźń między bohaterami. Nie tylko są ze sobą szczerzy i lubią razem spędzać czas, lecz także są dla siebie wsparciem. Pomagają sobie w realizacji marzeń i kibicują sobie nawzajem. To duży plus, bo książki dla dzieci powinny pokazywać sytuacje nie do końca wprost – nie mówić tylko, że Dorcia, Tadek i Maciek to przyjaciele, lecz udowadniać w różnych wydarzeniach z ich życia, że właśnie tak jest.
Kraina zrealizowanych marzeń została zilustrowana przez Olgę Vitos. Rysunki są kolorowe i rozmaite. Czasem to cała strona ilustracji, a czasem tylko element umieszczony między tekstem. Podoba mi się to wzbogacenie treści o rysunki – nadaje książce baśniowego klimatu.
Kraina zrealizowanych marzeń to krótka pozycja z jednym głównym wątkiem – w sam raz dla młodszych czytelników. Ma morał i przesłanie, a autorka postarała się, by tekst nie był trudny, ale dostosowany do możliwości odbiorcy.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce.
Bardzo lubię ten tom, bo Biała istnieje naprawdę ❤
OdpowiedzUsuńWspaniale jest oprowadzać dzieciaki po świecie marzeń, uświadamiać je, jak wielką rolę odgrywają na każdym etapie naszego życia. Izabela
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się okładka. Czytałam również wiele pozytywnych opinii na jej temat muszę w końcu sama się przekonać :)
OdpowiedzUsuńJestem zdania, że warto jest realizować marzenia. Tak też właśnie robią bohaterowie cyklu :)
OdpowiedzUsuńIdealna jako przekaz dla dzieci, że warto marzyć, bo one się naprawdę mogą spełnić.
OdpowiedzUsuńKolejna książka Martyny :) Super! Mnie tylko ilustracje się nie podobają, ale to autorka ma być zadowolona z caości,
OdpowiedzUsuńSuper, że rysunki nadają książce baśniowego klimatu. Myślę, że książeczka mogłaby się spodobać mojemu synkowi. :)
OdpowiedzUsuń