Cool for the Summer, Dahlia Adler

Autor: Dahlia Adler
Tytuł: Cool for the Summer
Wydawnictwo: BeYA
Liczba stron: 232

Larissa po powrocie z wakacji nagle staje się obiektem zainteresowań chłopaka, w którym kochała się przez całą szkołę. Chase flirtuje z nią i zaprasza na swój mecz, a dziewczyna jest zachwycona. Sielankę przerywa jedynie pojawienie się na szkolnym korytarzu Jasmine, z którą Larissa spędziła całe lato. Niespodziewane spotkanie w liceum sprawia, że nastolatka jest rozbita i rozdarta. Jasmine tymczasem zachowuje się, jakby między nimi do niczego nie doszło podczas wakacji…

Cool for the Summer Dahlii Adler to powieść młodzieżowa, w której główną bohaterką i narratorką jest Larissa. To nastolatka, która kończy szkołę. Ma grono przyjaciółek, a także obiekt westchnień – od trzech lat ten sam. Wcześniej Chase praktycznie jej nie zauważał, ale wszyscy wiedzieli o tym, że Larrisa jest w nim zadurzona. Dziewczyna raczej nie wyróżnia się z tłumu, jednak po wakacjach wraca do szkoły odmieniona – bardziej pewna siebie, co przyciąga uwagę.

Powieść ma dwa plany czasowe. Poznajemy Larissę na początku roku szkolnego, a w międzyczasie pojawiają się też retrospekcje z wakacji. Gdy ktoś wspomina o czymś lub dziewczyna zwraca na coś szczególną uwagę, nagle pojawia się wspomnienie z lata. To ma nam pomóc zbudować obraz relacji Larissy i Jasmine. Jednocześnie obserwujemy ich zachowanie w czasie roku szkolnego i zastanawiamy się, co się stało, że traktują się jak nieznajome. Jest to zaskakujące szczególnie w momencie, gdy Larrisa zaczyna intensywnie myśleć o Jasmine i są to często myśli miłe – o tym, jaka jest piękna, co lubi, jak wiele je łączy i jak dużo wniosła w jej życie ta znajomość.

Oprócz tego Larissa stara się tworzyć relacje z Chase’em. To spełnienie jej marzeń, chłopak jest nią oczarowany, a wszyscy zazdroszczą dziewczynie poderwania sportowca. Jednak Larissa nie czuje się szczęśliwa. Czegoś jej brakuje, a z tyłu głowy ciągle ma Jasmine. Bagatelizuje jednak wakacyjną przygodę, próbując sobie wmówić, że nie pociągają jej przecież dziewczyny. A jednak będąc z Chase’em ciągle porównuje go do Jasmine.

Wątek trójkąta miłosnego jest tu nieco niestandardowy. Nie chodzi o to, że obiektem westchnień Larissy są chłopak i dziewczyna, lecz o fakt, że ona sama nie umie określić, czego chce. Nie chce się definiować, ale myśli o swojej seksualności i tym, kto ją pociąga. Okazuje się, że ważne jest dla niej to, jak się czuje w otoczeniu danej osoby, a nie jakiej ona jest płci. Jest jednak zagubiona w swoich uczuciach.

Wydawałoby mi się, że to lekka wakacyjna lektura dla młodzieży, a jednak mam wrażenie, że po jej skończeniu pojawia się w czytelniku kilka przemyśleń. Nie jest to może głęboka powieść, ale znajdziemy w niej wątki ważne i uniwersalne, a do tego bardzo współczesne. Chodzi o poszukiwanie siebie i zrozumienie, co w życiu jest ważne. W książce pokazuje się też, jak młode osoby dojrzewają i zmieniają podejście do życia i priorytety. Podobało mi się to, że główna bohaterka w pewien sposób „miotała się” w tym, co czuła – niby powinna być szczęśliwa, umawiając się z Chase’em, a jednak jej myśli uciekały do Jasmine, a ona sama nie potrafiła zrozumieć, co czuje i czego chce. To było bardzo naturalne.

Cool for the Summer to książka, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Na początku bałam się, że będzie to głupiutka powieść bez jakiegoś ciekawego wątku, z powielonymi schematami. Okazało się jednak, że po połowie czytało mi się ją z ogromnym zainteresowaniem i po skończonej lekturze uznałam, że to dobra książka.

Powieść przeczytałam dzięki uprzejmości księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl. Na TaniejKsiazce znajdziecie więcej bestsellerów w świetnych cenach.

6 komentarzy:

  1. Nie zwróciłam na nią wcześniej uwagi, a widzę, że warto to robić. Jestem ciekawa osobę której płci wybrała główna bohaterka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba szybciej sięgnęłabym po tą książkę latem niż teraz. Jakoś pogoda mnie teraz nastraja do bardziej nostalgicznych książek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam już ten tytuł I chyba pora ja przeczytać, bo to kolejna ciekawa jej recenzja

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro książka tak cię zaskoczyła, to chyba i ja będę musiała się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że tą książką mogłaby mi się spodobać. Byłaby to miła odskocznia od kryminałów i thrillerów po które sięgam najczęściej. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi świetnie, lubię ten gatunek i zawsze chętnie sięgam po tego typu powieści.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!