Seriale pokochałam jakiś czas temu. Jednak nim
zaczęłam zaglądać do Hawkins, nim poznałam Ricka i Daryla, a nawet wcześniej od
spoglądania na błyskotliwe i złośliwe potyczki słowne dr. House’a oglądałam seriale
dla dzieci. Teraz natomiast też chętnie sięgam po seriale animowane, które
potrafią mnie rozerwać, rozluźnić, ale też zaciekawić i dostarczyć emocji. Oto moje
ulubione produkcje.
Scooby Doo
Seriali na podstawie przygód gadającego psa i
nastoletnich detektywów było kilka. Klasyczne Scooby Doo, gdzie jesteś? oglądałam, gdy byłam dzieckiem. Potem były
też inne serie, w tym Co nowego u Scooby’ego?.
Najnowsze odcinki to seria Scooby Doo i
Bygada Detektywów. Rysunki są nieco inne, scenariusz każdego odcinka łączy
się w pewną ogólną całość, która ma sens, gdy obejrzy się wszystkie epizody. I co
ciekawe – bohaterowie to indywidualne postacie. Każdy ma swój charakter,
zainteresowania, a nawet… uczucia, bowiem spotykają się ze sobą!
Jeźdźcy smoków
Serial o przygodach Czkawki, Szczerbatka i reszty
paczki. Pokazuje zarówno zmagania z tresowaniem nowych smoków, jak i potyczki z
nieprzyjaciółmi. W każdym odcinku jest ziarenko ogólnej fabuły, która po
obejrzeniu kilku sezonów składa się w całość. Ładnie narysowana i ciekawie
pokazana, uzupełnia to, czego nie ma między dwoma filmami.
Turbo FAST
Kolejny serial, który powstał po sukcesie filmu. Animacja
o ślimakach, które biorą udział w wyścigach. Czasem obrzydliwa, czasem zabawna
bajka, ale najciekawsze, że pokazuje Turbo od innej strony. I co ciekawe –
rysowana, mimo że film miał zupełnie inną technikę.
Fineasz i Ferb
Serial animowany, który pokazuje braci podczas wakacji.
A ponieważ chłopcy nie lubią się nudzić, wymyślają przeróżne rzeczy. Wynalazki to
ich żywioł. Odcinki opowiadają o trzech rzeczach – pomysłach chłopaków, próbach
przyłapania ich na robieniu czegoś dziwnego przez Fretkę oraz o ich dziobaku,
który jest tajnym agentem. Zabawne i ciekawe, bardzo fajne w formule.
Pingwiny z
Madagaskaru
Po tym, jak drugoplanowi bohaterowie Madagaskaru podbili serca widzów, stworzenie
serialu było tylko kwestią czasu. Tym razem można oglądać ich wyczyny w zoo. Zabawne,
ciekawe, można oglądać bez względu na kolejność, co sprawia, że to dobra
animacja do zabicia czasu w wolnej chwili.
Pingwiny i Scooby to mistrzostwo! Dorzuciłabym jeszcze tutaj tą bajkę o Królu Julianie i coś dla nieco starszych widzów; Włatcy Móch :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Niedoskonała.
book-oaza.blogspot.com
Fineasz i Ferb to wymyślał geniusz! Uwielbiam tych szalonych braci i oczywiście Fretkę, która próbuje ich wydać :D Aż zachciało mi się ponownie pooglądać tę bajkę :D
OdpowiedzUsuńPrzygody detektywów też lubiłam. 😍
OdpowiedzUsuńJako dzieciak oglądałam wszystkie seriale, w których występował Scooby Doo i wszystkie odcinki "Fineasza i Ferba", mam do nich ogromny sentyment. :D Obecnie z seriali animowanych oglądam wszystkie uzupełniające "Jak wytresować smoka", w tym wspomnianych tu "Jeźdźców smoków" i "Pingwiny z Madagaskaru". c:
OdpowiedzUsuń