Shinrin-Yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych, dr Qing Li


Autor: dr Qing Li
Tytuł: Shinrin-Yoku
Pełny tytuł: Shinrin-Yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych
Tytuł oryginalny: Shinrin-Yoku: The Art and Science of Forest Bathing
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 320

W czasach, gdy coraz więcej godzin spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach, w pracy, w domu, w aucie, zapominamy, jak ważny jest dla nas kontakt z naturą. To właśnie lasy odpowiadają za produkcję tlenu, potrafią nas wyciszyć, a ich bogate kolory uspokajają nasze oczy i nerwy. O zbawiennym wpływie lasów i zjawisku nazywanym leśną kąpielą pisze w książce Shinrin-Yoku. Sztuka i teoria leśnych kąpieli dr Qing Li.

Kontakt z naturą jest niezbędny, ponieważ bardzo dobrze wpływa na nasze zdrowie. W książce znajdziemy informacje na temat tego, co daje nam przebywanie w lesie i jak z tego dobrodziejstwa korzystają Japończycy. Autor pokazuje własne badania, które przeprowadza na grupie studentów. Z nich wynika, że leśne kąpiele potrafią łagodzić stres, wyciszać, poprawiają sen, a nawet pomagają w walce z nadwagą. Te i wiele innych przykładów na korzystny wpływ lasów przedstawiono w książce.

Autor nie zapomniał o obszernym wprowadzeniu i ciągłym udowadnianiu swojej teorii. Dla Europejczyków idea kąpieli leśnej jest obca, choć tak naprawdę jeszcze do niedawna chętnie uciekaliśmy na łono natury, by się odciąć od wszystkiego i wyciszyć. Książka ta pokazuje, że Japończycy z tej ucieczki zrobili coś na kształt terapii. 

Poza informacjami o tym, czym jest kąpiel leśna, dostajemy też spis lasów w Japonii, które doskonale sprawdzają się w roli ośrodków terapeutycznych. Są też informacje o tym, jak zacząć swoją przygodę z kąpielami leśnymi. Nie zabrakło również opowieści osób, które same korzystają z tego rodzaju rozrywki. Ma to pokazać, że temat nie jest tylko wymysłem autora, lecz także służy zwykłym ludziom.

Pozycja napisana jest w lekki sposób, mimo wielu przytoczonych danych. Tekst jest niczym opowieść, baśń, którą snuje autor. Zadziwiające, ale naprawdę czyta się to nie jak poradnik, lecz opowiadanie. Do tego tekstu nie jest za dużo, ułożono go w jednej kolumnie i wydrukowano dość dużą czcionką, co sprawia, że wygląda to niebanalnie. Dopełnieniem są fotografie lasów, które zachwycają i stanowią najmocniejszy punkt pozycji.

Z zaskoczeniem przyznam, że Shinrin-Yoku. Sztuka i teoria leśnych kąpieli to książka bardzo przyjemna, pouczająca i interesująca. Nie jest to pozycja, którą czyta się z zapartym tchem, można ją przekartkować, ale i tak temat jest intrygujący. To książka dla osób, które lubią nowości, są otwarci na świat i lubią chłonąć wiedzę.


Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Insignis:



5 komentarzy:

  1. Jeżeli chodzi o lasy to mój tato i mój mąż bardzo lubią chodzić na grzyby i przez to potrafią spędzić wiele godzin w lesie. Ja wolę innego rodzaju kontakt z naturą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Joanna Skrzypek10 kwietnia 2018 11:58

    Bardzo interesujący tytuł :) Czytam właśnie "ostatnie dziecko lasu" i wydaje mi się, że tematyka jest bardzo podobna, ostatnio same takie książki o przyrodzie wokół mnie krążą i bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam lasy i drzewa, spacery w ciszy i tylko odgłosy zwierząt. Ale książka mnie nie przekonuje jednak ;)

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Potwierdzam kontakt z naturą to pidstawa życia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Do lasu wybieram sie przewaznie jesienią, ale lubię spędzać czas na świeżym powietrzu w ogrodzie lub na łące.
    Za książkę jednak podziekuje, mimo ciekawego ujęcia tematu mogłaby mnie ta książka męczyć

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!