Autor: Christopher
Nicholas
Tytuł: Nowa kolekcja bajek
Pełny tytuł: Nowa kolekcja bajek. Star Wars
Wydawnictwo: Egmont
Filmy George’a
Lucasa od lat zachwycają widzów na całym świecie. Nie można zatem dziwić się,
że tak jak filmy, tak też książki i gadżety są w gronie zainteresowań fanów.
Dla najmłodszych czytelników wychodziło kilka różnych serii na temat Gwiezdnych wojen. Ostatnio pojawiła się
na rynku Nowa księga bajek. Star Wars,
w której znajdziemy krótkie historyjki na pięć tematów. Nie są to opowiadania,
raczej streszczenia konkretnych motywów. Dotyczą one droidów, Jedi, pilotów,
księżniczek i Sithów.
Rozdziały
krótko przedstawiają każdą z grup. Opowiadają o różnorodnych odmianach i
cechach, jakie posiadają opisywane środowiska. To dosłownie kilku zdaniowe
opowieści, które wprowadzają w tematykę związaną ze Star Warsami. Są dość
proste, w sam raz dla dzieci, choć raczej dla tych najmłodszych, które nie do
końca jeszcze wciągnęły się w tematykę Gwiezdnych
Wojen.
Na przykład
rozdział o droidach, który rozpoczyna książkę, opisuje różne typy maszyn i ich
role. W paru słowach opowiedziano o tym, czym się zajmują i czy potrafią mówić
albo jakie inne zadania mają. Podano też przykłady filmowych droidów. To bardzo
krótkie opisy, które mają jedynie zaznaczyć, czym zajmuje się ta grupa.
Do tekstów
dołączono rysunki, choć chyba powinnam napisać odwrotnie, bowiem to ilustracje
są tu najważniejszą częścią dzieła. Ich autorem jest Chris Kennett. Rysunki są
różnorodne, niektóre wielkie na dwie strony, inne są mniejsze i mieści się ich
kilka na kartce. Wszystkie mają za zadanie zobrazować opisywany temat. Bardzo przypominają
wyglądem to, co mogliśmy oglądać w serii filmów, co jest ogromnym plusem. Dzięki
temu łatwiej dzieciom będzie powiązać konkretne postacie z tym, co na ekranie.
Nowa kolekcja bajek. Star Wars to książka, którą można podsunąć
najmłodszym czytelnikom. Nie sprawdzi się u tych dzieci, które już znają się
nieco na Gwiezdnych Wojnach, bo
uznają ją za mało interesującą. Niemniej to pozycja, którą wydano w piękny sposób,
która wprowadza do świata Star Wars i spodoba się maluchom.
Książkę
otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Egmont:
O matyś, nawet dla Dzieci są Star Warsy?
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki byłyby wniebowzięte!
OdpowiedzUsuńWow nie wiedziałam, że jest star Wars typowo dla dzieci😱
OdpowiedzUsuńNo,ale SUPER