Z okazji Dnia Kobiet pomyślałam, że napiszę wam o
kilku książkach, w których postacie kobiece są silne, niezależne i godne uwagi.
Czerwona jaskółka
Dominika Jegorowa to dziewczyna niezwykła – posiada zdolności
widzenia aury innych ludzi, a wszystko, co robi, przychodzi jej z łatwością. Wcześniej
baletnica, obecnie szpieg, czyli dziewczyna, która mogłaby zastąpić Bonda. I co
najważniejsze, mimo że jest piękna i zdolna, nie jest irytująca, nie ma w niej
fałszywej skromności, to bohaterka, którą można polubić.
Idź i czekaj
mrozów
Główną bohaterką powieści jest Venda – młoda
dziewczyna, która nagle zostaje sama i musi poradzić sobie nie tylko ze
wszystkimi pracami w domostwie, lecz także z samotnością, oczekiwaniami
mieszkańców wioski i nadprzyrodzonymi istotami, które nękają okolicę. Jest odważna,
ale nie jest wszystkowiedząca i sama daje się zwieść pewnym złym siłom. Venda
jest całkiem sympatyczną postacią, której losy wciągają od pierwszych stron
powieści.
Krąg
Mea jest
młoda i ambitna. Nie znosi bezczynności, jest jak prymuska w szkole – chce być
najlepsza. Schlebia jej, gdy ktoś ją chwali i gratuluje. Często wiąże się to
jednak z godzinami pracy, odcięciem się od przyjemności. Mimo wszystko doceniam
jej zaangażowanie, ambicję, pracowitość, które naprawdę mi imponują.
Opowieść podręcznej
Freda i inne
bohaterki tej książki nie miały łatwo. Podziwiam w głównej bohaterce hart ducha
i fakt, że mimo niebezpieczeństwa robiła dla coś dla siebie – choćby wydłużała
drogę do domu. Nie przestała też wierzyć, że jej rodzina żyje i jeszcze kiedyś
zobaczy męża i córkę. Była zuchwała, mimo że przez to obrywała. To kobieta,
którą podziwiam.
Jane Marple
Jedna z
bohaterek powieści Agathy Christie, samozwańcza seniorka detektyw. To, co w
niej uwielbiam i co od niej przejęłam, to fakt kojarzenia ludzkich charakterów.
Jane miała w zwyczaju opisywać osoby, które poznawała imionami innych, które
już kiedyś pojawiły się w jej życiu. Twierdziła, że charaktery są zbliżone do
siebie, dlatego łatwiej jej było „rozpracowywać” ludzi. Była sympatyczna i
bystra, a przy tym robiła z siebie staruszkę, która potem zaskakiwała
błyskotliwym rozwiązaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Daj znać, co sądzisz o wpisie!