Czy to prawda, Ester?, Anton Bergman

Autor: Anton Bergman
Tytuł: Czy to prawda, Ester?
Wydawnictwo: Widnokrąg
Liczba stron: 128

Signe i Ester zostają oddelegowane jako przedstawicielki ich klasy – w gabinecie dyrektora biorą udział w burzy mózgów i dowiadują się, że szkoła zaangażowała się w zbiórkę na rzecz uchodźców. Dziewczynki zapalają się do tego zadania i szukają sposobów na zebranie jak największej kwoty. Jednak czy ich pomysły będą trafione?

Czy to prawda, Ester? Antona Bergmana to drugi tom przygód dwóch przyjaciółek. Książka skierowana jest do dzieci w przedziale od dziewięciu do jedenastu lat. Można ją czytać osobno, jednak warto zerknąć do poprzedniej części, czyli Jedyna taka Ester.

Fabuła opowiada o pomysłach dziewczyn dotyczących zbiórki pieniędzy. Ester i Signe chcą zebrać jak najwięcej, nie tylko by pomóc uchodźcom, lecz także utrzeć nosa reszcie klasy i pokazać, jak świetnie sobie poradziły. Muszą więc wymyślić, co zrobić. Tylko czy ich pomysły nie będą odebrane jako żebranie? To dość drażliwa i delikatna kwestia, której dziewczynki nie do końca są w stanie zrozumieć.

Przygody przyjaciółek są przyjemne w lekturze – pojawiają się elementy humorystyczne, lecz także momenty pełne grozy. Ta mieszanka na pewno przypadnie do gustu młodym czytelnikom. Są tu też kwestie, które porusza się niby mimochodem, a warto po lekturze o nich podyskutować z dorosłymi. Chodzi między innymi o uchodźców, żebranie, odpowiedzialność i kłamstwo. Zaskoczył mnie fakt, jak wiele ważnych tematów ukrytych jest w tej książce, dzięki czemu może skłoni ona do refleksji dzieci czytające tę pozycję.

Jeśli chodzi o fabułę, to była sprawnie napisana, jednak odczuwałam brak znajomości pierwszego tomu – szczególnie na początku lektury. Potem pewne kwestie były przypominane krótko i wyjaśniane, jednak na wstępie czułam się trochę zagubiona. Lepiej jednak poznać pierwszą część przygód Signe i Ester.

Bohaterki książki jawiły mi się podczas lektury jak zupełnie przeciwieństwa. Signe to cicha, spokojna, nieco wycofana i nieśmiała dziewczynka. Ester to przebojowa i głośna bohaterka, która czasem kłamie, nie boi się ryzyka i do wielu spraw podchodzi dość lekko. Może to wina jej sytuacji rodzinnej, ale przez znaczną część książki mnie drażniła. Nie poczułam do niej sympatii. Na końcu trochę podreperowała swój wizerunek, jednak i tak odniosłam wrażenie, że robi to, by się popisać.

Czy to prawda, Ester? warto posunąć młodym czytelnikom, a potem przedyskutować z nimi pewne kwestie w niej zawarte. Polecam jednak czytanie części w kolejności, by nie poczuć się zagubionym na początku tego tomu.

 

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Widnokrąg:

 

7 komentarzy:

  1. Ja już chyba jestem nieco za stara na tego typu lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dla odmiany czasami siegam po takie lektury by ciagle nie czytać jednego gatunku.

      Usuń
  2. Zapowiada się wspaniała uczta czytelnicza :D Choć zwykle nie sięgam po tego typu książki, to naprawdę się nad ta zastanowię

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się naprawdę ciekawa książka dla tych najmłodszych czytenlików:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze lubię czytać części w kolejności i tak zrobię też w tym przypadku.

    OdpowiedzUsuń
  5. słyszałam o tej serii, ale nie miałam okazji sięgnąć, muszę nadrobić

    OdpowiedzUsuń
  6. Żeby tylko moje dziecko chciało czytać, skończyło by się pewnie na tym że czytalibyśmy tę książkę na spółkę. ale jak piszesz warto by zacząć od pierwszej części, aby zwłaszcza młody czytelni się nie pogubił. I oczywiście te ukryte prawdy o których piszesz , to atut przemaiwiający za tą lekturą.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!