"Manwhore" Katy Evans

Autor: Katy Evans

Tytuł: Manwhore

Tytuł oryginalny: Manwhore

Wydawnictwo: Kobiece

Liczba stron: 400

Rachel dostaje nowy temat. Ma napisać tekst o znanym playboy, łamaczu damskich serc, popularnym i bogatym Malcolmie Saincie. Dzięki temu artykułowi gazeta, w której pracuje, może znowu stać się popularna. Obecnie zmaga się z kryzysem i tylko tekst Rachel jest nadzieją na ratunek dla magazynu. Dziewczyna umawia się na spotkanie z Malcolmem i nie wykorzystuje swojej szansy. Nie zdradza się ze swoim zamiarem, ma go lepiej poznać, może nawet uwieść, wyciągnąć podstępem jakieś pikantne szczegóły, a ich pierwsza rozmowa to katastrofa. Czy uda jej się jeszcze raz spotkać z Malcolmem? Jego napięty grafik nie wróży dobrze jej pracy...

Manwhore Katy Evans to erotyk, w którym główną bohaterką i narratorką jest młoda dziennikarka, Rachel. To zdolna, ambitna i lojalna dziewczyna, której leży na sercu dobro gazety, w której pracuje. Dlatego angażuje się w nowy projekt, zbiera informacje o przystojnym mężczyźnie i stara się zainteresować go swoją osobą.

Malcolm jest typem mężczyzny, który wie, że może mieć wszystko. Jego firma doskonale prosperuje, wszyscy pracownicy są mu oddani, kobiety pragną choć jednego jego spojrzenia. To typ celebryty, który nic nie robi sobie ze swojej sławy. I właśnie dlatego staje się celem Rachel – jest pełen tajemnic, których spragnieni są jego fani.

Głównym wątkiem jest zatem poznanie Malcolma i rozwój znajomości jego i Rachel. Dziewczyna odkrywa, że Saint wcale nie jest zimnym draniem, jak chce, to potrafi być miły i czarujący. Jest pociągający, ale też interesujący ze względu na charakter. Rachel wie, że nie może się w nim zadurzyć – po pierwsze obiecała sobie, że nie zwiąże się z tego typu mężczyzną, po drugie – ma go poznać jedynie w celu napisania artykułu.

Manwhore to dość schematyczna pozycja. Ona – raczej spokojna, niezbyt doświadczona kobieta, on – playboy z trudną i bogatą przeszłością, uwielbiany przez tłumy, podziwiany przez kobiety. I nagle los stawia ich na swojej drodze i wszystko się zmienia. Ona zaczyna być odważniejsza w sypialni, on łagodnieje, chce się z nią związać, mimo że nigdy nie był w poważnym związku. Brzmi znajomo? Jak większość erotyków.

To, co jest tu nowe, to fakt, że mimo swojej pozornej grzeczności, Rachel się masturbuje. Chyba do tej pory nie spotkałam powieści, w której bohaterka zadowalałby sama siebie. Dodatkowo końcówka książki, choć również przewidywalna, jest całkiem zgrabnie napisana. Wątek dziennikarki, która zakochuje się w mężczyźnie, o którym pisze, może nie jest nowatorski i odkrywczy, jednak wypada dość nieźle. Dobrze też, że autorka nie przesadziła ze scenami łóżkowymi – pojawia się ich kilka, a czasem są jedynie zasugerowane, nie są zbyt wymyślne, ale też nie wieje nudą. Świetnie, że potrafiła znaleźć złoty środek dla tego wątku.

Ogólnie Manwhore uważam za lekturę dobrą, lecz nie odkrywczą. Zabrakło mi czegoś nowego, czasem miałam wrażenie, że czytam zlepek innych powieści z tego nurtu. Jeśli lubicie erotyki, możecie sięgnąć i po ten. Wiele czytelniczek uwielbia Malcolma i jest pod wrażeniem tej historii, ja jednak nie jestem nią oczarowana tak, jak myślałam, że będę. 

Opisywana książka należy do kategorii Bestsellery Księgarni Tania Książka: