Pokrzywa i kość, T. Kingfisher

Autor: T. Kingfisher
Tytuł: Pokrzywa i kość
Wydawnictwo: SQN
Czas trwania: 7 godz. 51 min

Marra, księżniczka, została wysłana do klasztoru, gdzie nauczyła się żyć bez wygód i królewskiego dworu. Gdy dowiedziała się, że jej starsza siostra wyszła za mąż, była szczęśliwa. Szybko jednak okazało się, że mąż znęca się nad księżniczką. Marra z listów składała historię katowanej siostry, która w końcu umarła, a jej miejsce zajęła kolejna z rodu. Marra postanawia uratować siostrę, a by tego dokonać, idzie po pomoc do wiedźmy…

Pokrzywa i kość to powieść T. Kingfisher. Jest to fantasy, w którym główną bohaterką jest Marra. To księżniczka, którą odesłano z dworu. Nie jest ani wyjątkowo urodziwa, ani mądra, królestwo jej rodziny nie ma wielkiego znaczenia, a bycie najmłodszą z rodu sprawia, że nie widać szans na to, by się przydała. Nie jest jednak z tego powodu zraniona, przyjmuje swoje życie takim, jakie jest. Bywa też ironiczna w stosunku do samej siebie, a jej dystans sprawia, że nie można jej nie lubić.

Postacie w tej powieści stworzono z dużą uwagą. Każda z nich jest unikalna, a żadna z nich nie jest doskonała. Ich charaktery mają odcienie czerni, bieli i szarości. Podobało mi się, że nie sprawiono, że stali się oni bohaterami z baśni o księżniczkach. Mają swoje wady, nie wszystko idzie po ich myśli, co sprawia, że są ludzcy i prawdziwi.

Powieść ma ciekawy klimat. Początek jest mroczny, poznajemy bowiem główną bohaterkę podczas zadania, które wydaje się niemożliwe. Potem jednak są elementy, które sprawiają, że historia nabiera lekkości – na przykład kurzy demon jest takim wątkiem, który w dowcipny sposób łagodzi wygłos tej opowieści. Przez znaczną część jednak pozycja wydaje się nieco bardziej mroczna – sama kwestia katowanych księżniczek jest makabryczna.

Mocnym wątkiem jest wątek podróży. Bohaterka w towarzystwie swojej dziwnej kompanii, zebranej po drodze, zaczyna wędrówkę ratunkową. Po drodze nie zabraknie przygód i niebezpiecznych sytuacji. Mam wrażenie, że ten element dominował w powieści – ja zapamiętałam go najbardziej.

W tle ratowania siostry pojawia się masa innych tematów. Jest wątek miłosny, jest magia, niemożliwe do wykonania zadania. Jest też chęć pomocy bliskim, chociaż odnosi się wrażenie, że dziewczyna nie jest im niczego winna, w końcu została odesłana z królewskiego dworu. Niemniej jej misja jest opisana w ciekawy sposób.

Lektorem audiobooka jest Filip Kosior. Lektor dał się poznać dzięki swojemu niskiemu, głębokiemu głosowi. Miałam okazję słuchać różnych powieści, które czytał – kryminałów i fantastyki. W tym wypadku przypadł mi do gustu o wiele bardziej niż w kryminalnych wydaniach. Potrafił bawić się tekstem, zmieniał tonacje głosu w zależności od tego, kto mówi, ale nie udziwniał dialogów.

Jako fanka fantastyki, muszę przyznać, że przepadłam podczas słuchania Pokrzywy i kości. Nie jest to skomplikowana i wielowątkowa powieść, raczej lżejsza forma fantastyki. To dobrze, bo nie byłam zagubiona podczas słuchania. Autorka w dobry sposób prowadzi opowieść. Potrafi budować atmosferę i radzi sobie z kreacją postaci. To mi odpowiadało.

Pokrzywa i kość to powieść, którą szczególnie polecam osobom, które nie są przekonane co do czytania fantastyki. To książka, która ma elementy magiczne, ale skupia uwagę czytelnika na innych wątkach. Mroczny klimat i dowcip to mocne strony tej pozycji.

Audiobooka wysłuchałam dzięki Audiotece.

 

7 komentarzy:

  1. Na pewno jest się czym zainteresować.

    OdpowiedzUsuń
  2. w takim razie coś dla mnie bo ja jakoś nie jestem zwolennikiem fantastyki, może bym się przekonała :D
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawi mnie ten tytuł, chętnie go poznam. Fajnie, ze jest audiobook często z nich korzystam na siłowni czy w drodze do pracy

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że już od bardzo dawna chcę przeczytać ten tytuł, mam nadzieję, że w końcu będzie mi z nim po drodze!

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro to książka dla osób nieprzepadających za fantastyka to chyba dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za polecenie tego tytułu. Muszę przyznać, że czuję się zainteresowana właśnie tym wydaniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. A wiesz, że chyba pierwszy raz widzę ten tytuł, a z tego co piszesz to coś dla mnie!

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!