Tytuł: Najlepsi przyjaciele
Seria: Muminki
Wydawnictwo: HarperKids
Liczba stron: 16
Muminek tęskni za Włóczykijem, który wybrał się na długą zimową wędrówkę. Jednak nie wie, że nie jest wcale samotny – ma wokół siebie mnóstwo przyjaciół, z którymi może spędzić czas. Musi tylko dostrzec, że są obok niego.
Najlepsi przyjaciele to książka o Muminkach, która skierowana jest do dzieci. Jest to kartonowe wydanie, w którym nie ma za wiele tekstu, a główną rolę odgrywają ilustracje.
Opowieść jest prosta i nieskomplikowana. Jest też dość krótka, nada się na dobranockę. Ważnym wątkiem jest tu samotność. Muminek tęskni za przyjacielem i czuje się samotny, a potem odkrywa, że ma więcej przyjaciół. Dzięki tej treści można porozmawiać z dzieckiem o rozłące, tęsknocie i poczuciu osamotnienia.
Mocną
stroną są ilustracje oraz wydanie książki. Jeśli chodzi o obrazki, są one
bardzo ładne, mają pogodne kolory. Nie ma tu ostrych barw, a szczegółów nie
jest zbyt dużo, by nie przytłaczać dziecka podczas oglądania kart. Warto podkreślić,
że postacie wyglądają tak, jak w animowanej bajce z mojego dzieciństwa – nie są
to bohaterowie narysowani w technice 3d, co bardzo mi się podoba. Jest tu też jeden detal, który mnie rozczulił - każde pierwsze "M" w słowie "Muminek" ma inny, ozdobny font, który wygląda bardzo ładnie.
Jeśli chodzi o wydanie, to mocną stroną jest format książki. Jest niewielka, ma zaokrąglone brzegi, by dziecku nie stała się krzywda podczas przeglądania kart. Strony są tekturowe, ale nie za grube, małe paluszki dadzą sobie radę z ich przewracaniem.
Muminki to bohaterowie mojego dzieciństwa. Z sentymentem wracam do ich przygód i cieszę się, że powstają nowe. Jeśli chcecie, by wasze dziecko poznało tych sympatycznych bohaterów, śmiało sięgajcie po ten tytuł.
Za książkę dziękuję wydawnictwu HarperKids.
Więcej informacji o książkach wydawnictwa znajdziecie tu.
Uwielbiam takie wydania.
OdpowiedzUsuńWiem komu ta książka może się spodobać. Idealnie jest mieć więc świadomość jej istnienia.
OdpowiedzUsuńMuminki zawsze są na czasie, chociaż najbardziej mnie cieszy, że jest tak wiele książek i opowiadań tych oryginalnych historii od Tove Janson.
OdpowiedzUsuńCzasem nie trzeba dużej ilości tekstu, by zachwycić się książką.
OdpowiedzUsuń