Autor: Clive Gifford, Gosia Herba
Tytuł: Wynalazki roślin
Wydawnictwo: HarperKids
Liczba stron: 80
Czego
możemy nauczyć się od roślin? Jakie rzeczy z ich budowy i funkcjonowania mogą
nas zainspirować do poprawy życia? Czy rośliny mogą produkować energię i
pomagać w leczenie chorób? Na wszystkie te pytania znajdziemy odpowiedź w
książce Wynalazki roślin autorstwa
Clive’a Gifforda i Gosi Hebry.
Książka
wyszła w serii Akademia Mądrego Dziecka
i skierowana jest do czytelników w wieku pięciu i więcej lat. To pozycja
popularnonaukowa, w której narratorami są same rośliny. Każda z nich opowiada o
sobie i o tym, czym zainspirowała ludzi.
Karty
książki podzielono na kilka obszarów tematycznych. Rośliny umieszczono w
dziedzinach takich jak energia czy robotyka. Znajdziemy tu na przykład palmę
kokosową, bambus, trzcinę cukrową, eukaliptus, akację czy łopian. Na końcu
pozycji jest też indeks, co bardzo mi się podobało.
Niektóre
rośliny otrzymały własne rozdziały, ponieważ bardzo dużo można o nich
powiedzieć. Na rozkładówkach znajdziemy informacje dotyczące ich pochodzenia,
wyglądu czy właściwości. Pojawiają się ciekawostki. Na końcu są też przytoczone
dane na temat tego, co dana roślina może nam dać. Przykładowo – palma kokosowa
to nie tylko roślina wykorzystywana w budownictwie, której owoce można zjeść. Skorupy
orzechów zainteresowały badaczy, którzy odkryli, że dzięki unikalnej strukturze
są one odporne na wstrząsy, co może być wykorzystane w budownictwie na terenach
zagrożonych trzęsieniem ziemi.
Są
też rozdziały, w których zbiorczo i krótko omówiono rośliny, grupując je wokół
jakiegoś tematu. Wprowadzenie informuje o tym, jak dane rośliny mogą pomóc. Potem
przedstawiono kilka z nich i podano przykład ich zastosowania. Na przykład skrzydłokwiat
trafił do grupy pogromców zanieczyszczeń, a z opisu dowiedziałam się, że ten
kwiat pochłania szkodliwe substancje.
Książka
ma świetne ilustracje, za które odpowiada Gosia Herba. Spod jej ręki wyszły
zabawne i dowcipne obrazki. Rośliny mają oczy, uśmiechy, mimikę. Są czasem w
coś ubrane – na przykład noszą okulary lub czapki. Odwzorowano je dość wiernie –
od razu poznałam te, które już kiedyś widziałam. Ilustracje mają masę barw, co
mi się podoba.
Zarówno
tekst, jak i ilustracje sprawiają, że treść nie jest trudna w odbiorze. Ponieważ
rośliny opowiadają o sobie w pierwszej osobie, skraca się dystans, a podane
przez nie informacje są raczej ciekawostkami, a nie skomplikowanymi naukowymi
informacjami z podręczników. Tekst dostosowano do odbiorcy, którym może być już
przedszkolak.
Ta
książka dostarczyła mi nie tylko ogromu nowych wiadomości, lecz także sprawiała,
że dobrze się bawiłam przy jej lekturze. Polecam rodzicom, których dzieci chcą
dowiedzieć się czegoś nowego, w nieco bardziej popularnonaukowej formie. Pięknie
wykonana, a do tego mądra pozycja.
Za książkę dziękuję wydawnictwu HarperKids.
To naprawdę bardzo wartościowa lektura.
OdpowiedzUsuńWarto mieć na uwadze takie mądre pozycje.
OdpowiedzUsuńSama chętnie skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie i ciekawa treść to gwarancja sukcesu.
OdpowiedzUsuńLektura wydaje się być ciekawa i wartościową. Z chęcią się z nią zapoznam.
OdpowiedzUsuńJa jestem nią całkowicie zachwycona. Nie tylko jest przepięknie wydana, ale dostarczy mnóstwa ciekawych informacji.
OdpowiedzUsuńZawsze z przyjemnością sięgam po tego typu wydania. To też jest świetne.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda ta książeczka i aż jestem ciekawa, jak wygląda jej wnętrze. Zamówiłam inną książkę z tej serii, a ilustracji które się w niej znajdują, robią przeogromne wrażenie To jak piękne obecnie wydają książki dla dzieci jest zaskakujące.
OdpowiedzUsuńCudowne wydanie książki, ciekawa jestem jak wygląda w środku - muszę sprawdzić przy najbliższej okazji. W ogóle teraz jest tyle cudownych wydań książek dla najmłodszych, że aż ciężko wybrać - bo wszystko piękne!
OdpowiedzUsuńsuper ze tyle nowinek mozna się dowiedziec z tej ksiązki :) super
OdpowiedzUsuńjestem zachcywona tą propozycja. cudownego dnia
dyedblonde