Wolfgang (niezwyczajny), Laia Aguilar

Autor: Laia Aguilar
Tytuł: Wolfgang (niezwyczajny)
Tytuł oryginalny: Wolfgang (extraordinari)
Wydawnictwo: Widnokrąg
Liczba stron: 208

Po śmierci matki jedenastoletni Wolfgang trafia pod opiekę ojca, którego praktycznie nie zna. Mężczyzna nie może zrozumieć syna, dla którego jedynie muzyka ma znacznie. Chłopiec planuje dostać się do szkoły muzycznej dla o wiele starszych artystów, więc mieszkanie u ojca traktuje jak chwilowe miejsce pobytu. Czy ojciec i syn nauczą się ze sobą żyć?

Wolfgang (niezwyczajny) Laii Aguilar to powieść dla młodszych czytelników. Głównym bohaterem jest jedenastoletni Wolfgang. To chłopiec uzdolniony muzycznie, ale bardzo zamknięty w sobie. Jest w spektrum autyzmu, lepiej rozumie muzykę niż ludzi, a ci, którzy potrafią do niego dotrzeć, to nieliczne grono.

Po śmierci matki Wolfgang trafia do ojca. Tych dwóch mężczyzn musi nauczyć się żyć wspólnie. Dla ojca dotarcie do syna jest trudne – nie miał z nim kontaktu, jest dla niego kimś obcym. Wolfgang traktuje ojca jak chwilową niedogodność. Uznaje, że dostanie się do szkoły muzycznej, więc nie będzie widział mężczyzny.

W książce pokazano bohatera w spektrum autyzmu. Faktycznie postać jest nieco nietuzinkowa – jest wyjątkowo inteligentny, uzdolniony muzycznie, ma grono zainteresowań, które zgłębia. Nie potrafi jednak utrzymać kontaktów towarzyskich. Nie rozumie ludzi, bywa, że zachowuje się surowo wobec nich. Jest skupiony na swoich marzeniach, źle znosi porażkę. Jest raczej zamknięty w sobie, nie mówi o emocjach i uczuciach.

Powieść prezentuje chłopca w trudnym momencie w życiu. Stracił matkę, został wysłany do ojca, którego nie zna. Czuje się zagubiony. Jego marzenie się nie spełnia. Zmusza się go do przyjaźni z obcym rówieśnikiem. Na dodatek postanawia uciec z domu, co nie wychodzi mu na dobre. Jednak gdy czytamy o staraniach bliskich Wolfganga, o tym, jak otaczali go opieką, zrozumieniem, miłością, cierpliwością czujemy się pokrzepieni. Nie da się znaleźć złotego środka i rozwiązania wszystkich problemów i zmartwień chłopca, ale można starać się pomóc mu w codziennych troskach.

W czasie lektury widzimy, jak główny bohater się zmienia. Są to małe kroczki, ale pod koniec powieści to już zupełnie innych chłopak. Nie chodzi o cudowne „uzdrowienie”, ale o inne podejście do pewnych spraw. Duża zasługa w tym osób, które otaczały chłopca w tym trudnym czasie. Nie naciskali na niego, lecz też nie obchodzili się z nim jak z jajkiem.

Autorka postarała się, by jej opowieść nie była naszpikowana trudnymi i zawiłymi słowami i wielokrotnie złożonymi zdaniami. Nie ma tu też zbyt wielu zwrotów akcji. To opowieść prosto z życia. Bohaterowie są uniwersalni i prawdziwi. Dodatkowo na plus wychodzi fakt, że w książce nie robi się ze spektrum czegoś niezwykłego – ani złego, ani dobrego. To coś normalnego, nie ma tu miejsca na sensację z powodu odmienności głównego bohatera. I bardzo dobrze.

Wolfgang (niezwyczajny) to powieść wyjątkowa. Z jednej strony kierowana do młodych czytelników, z drugiej i dorośli wyniosą z tej lektury coś wartościowego. Ciepła opowieść o relacji ojca i syna, o zmianie, a przede wszystkim historia pokazana z perspektywy osoby w spektrum autyzmu. 

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Widnokrąg: