Nowojorczycy, Criag Taylor

Autor: Craig Taylor
Tytuł: Nowojorczycy
Tytuł oryginalny: New Yorkers: A City and Its People in Our Time
Wydawnictwo: Znak Literanova
Liczba stron: 464

Nowy Jork to miasto, które przyciąga tłumy turystów, miejsce, które jest dla wielu spełnieniem marzeń. Mamy tu cały przekrój społeczeństwa, bogaczy i biedaków, którzy tworzą to miasto i są jego nieodłączną częścią. Właśnie o tym pisze w pozycji Nowojorczycy Craig Taylor.

Autor przeprowadził dziesiątki rozmów z mieszkańcami Nowego Jorku. Wybrał do tego ludzi, którzy nie są związani z promocją i marketingiem miasta. Chciał, by jego rozmówcami byli zwykli ludzie, dlatego w książce znajdziemy relacje lekarzy, nianiek, agenta nieruchomości, matki więźnia, a nawet złodzieja. Przekrój jest szeroki i to dobrze, bo mamy kilka różnych perspektyw.

Rozmowy są poszeregowane tematycznie. Ma się wrażenie, że rozmówca mówi głównie o sobie – swoim życiu, doświadczeniach, wydarzeniach, które go dotyczą. Wszystko jednak osadzone jest w Nowym Jorku, dlatego z tła przebija obraz miasta. Dowiadujemy się, że wcale nie jest to takie cudowne miejsce, które jawi nam się w filmach i książkach. Rozmówcy Taylora są szczerzy, czasem zgorzkniali, ale bardzo dobrze czyta się ich relacje, bo są ludzkie, a przy tym każda ma nieco inny styl, co udało się autorowi świetnie uchwycić.

Na plus wychodzi fakt, że autor zebrał obszerny tematycznie materiał, który przekazują mu bardzo różne osoby. Odczarowuje tym samym nie tylko Nowy Jork, lecz także społeczeństwo amerykańskie, które w wielu przypadkach jest dla nas wzorcem. Człowiek zaczyna sobie zdawać sprawę podczas lektury, że nie jest to tak idealne miejsce. Autor nie ocenia, nie komentuje treści rozmów, ale w umiejętny sposób segreguje je wokół tematów, co w efekcie finalnym bardzo dobrze się sprawdza podczas czytania.

Trzeba przyznać, że podczas czytania da się wyczuć atmosferę Nowego Jorku, ale nie jest to filmowa atmosfera, lecz jakby podszyta rozczarowaniem osób, które pojawiają się w wywiadach. Sam autor podkreślił we wstępie, że rozmowy z mieszkańcami tego miasta są zupełnie inne niż te, które przeprowadził w Londynie – Nowojorczycy są bardziej otwarci, bezpośredni, przyjacielscy. Mówią też o mieszkańcach innych miast, porównują się do nich. Da się wyczuć, że to miejsce ma specyficzny klimat i ludzie w nim mieszkający wsiąkają w niego i dostosowują się do niego.

Nowojorczycy to bardzo dobra książka reportażowa, którą czyta się z zainteresowaniem. Różne style wypowiedzi i niedługie fragmenty przytoczonych relacji sprawiają, że nie można się znudzić podczas lektury. Ja byłam zadowolona, że sięgnęłam po ten tytuł, bo odczarował on nieco Nowy Jork, nadał mu ludzkiego oblicza. Podobało mi się, że do głosu dopuszczono mieszkańców tego miasta, którzy – jak nikt inny – znają Nowy Jork i mogą o nim opowiedzieć. 

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak Literanova.