Autor: Iga Wiśniewska
Tytuł: Przeklęta
Wydawnictwo: Lucky
Liczba stron: 320
Miriam jest tłumaczką, jednak to nie jest jej jedyne zajęcie. Do kobiety
zgłasza się władca zmiennokształtnych, tajemniczej grupy, której członkowie
potrafią zmieniać postać na zwierzęcą. Okazuje się, że te silne istoty, które
do tej pory były bezpieczne, ktoś zaczyna atakować. Miriam ma pomóc Davidowi w
odkryciu, kim lub czym jest sprawca tego zamieszania. Czasu jest jednak coraz
mniej – niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku, a morderca robi się coraz
bardziej bezczelny. Na szczęście kobieta ma do pomocy zakręconego naukowca,
sympatycznego współpracownika i przyjaciółkę medium. No i oczywiście Davida i
jego grupę. Czy uda im się zapobiec kolejnym napadom?
Przeklęta Igi
Wiśniewskiej to powieść, w której mamy kilku bohaterów i kilku narratorów. Poszczególne
osoby otrzymują podrozdziały tytułowane swoim imieniem i opowiadają historię swoimi
oczami. Dzięki temu możemy lepiej ich poznać – zobaczyć, o czym myślą, jak
reagują na wydarzenia i czym zajmują się poza tajemniczym wydarzeniem.
Główną bohaterką jest Miriam – młoda kobieta, często ironiczna, bardzo
inteligentna i odważna. Nie brakuje jej ikry, jest wyrazista i zapada w pamięć.
Nie jest jednak zwyczajną kobietą – ma swoje tajemnice, które poznajemy w
trakcie czytania powieści.
Głównym tematem książki jest sprawa napadów na zmiennokształtnych. Bohaterowie
próbują dojść, kto za tym stoi i czego ta istota chce. Niczym detektywi
odkrywają kolejne ślady, natrafiają na nowe tropy i stawiają czoła
niebezpieczeństwom, które spotykają na swej drodze. Poza tym są jeszcze wątki
poboczne, które doskonale uzupełniają główny temat powieści. Mamy sprawy
uczuciowe, są też przyjaźnie i wątki z przeszłości. Ciekawie wygląda pomysł na
zmiennokształtnych. Motywów fantastycznych zresztą w powieści nie brakuje. Sam
morderca jest tu dość tajemniczą i paranormalną postacią, ale również
bohaterowie mają swoje tajemnicze zdolności, które zaskakują czytelnika.
Przeklęta napisana
jest w całkiem przyzwoitym stylu. Każdy z bohaterów ma swój indywidualny rys,
co odkryłam z przyjemnością. Nie chodzi tu o styl mówienia, ale charaktery,
którymi obdarowała ich autorka. Są wyraziści i różnorodni, dlatego tak dobrze
się to czyta. Pomysł na fabułę jest oryginalny i dobrze przemyślany. Powieść nie
jest przegadana, ale ma też kilka wątków pobocznych, które mogą zaciekawić
czytelnika.
Interesujące jest też tło wydarzeń. Autorka pokusiła się o stworzenie
własnego świata, w którym wspólnie egzystują ludzie i istoty paranormalne. Nie jest
on przekombinowany, co pozwala z łatwością wyobrazić sobie, że historia dzieje
się tuż obok nas.
Przeklęta to ciekawa
powieść fantastyczna. Podoba mi się, że tak młoda autorka, jaką jest Iga
Wiśniewska, nie bała się sięgnąć po ten gatunek. Stworzyła coś nowego, z
pomysłem, więc jeśli szukacie przyzwoitej fantastyki w polskim wykonaniu,
zachęcam.
Za egzemplarz dziękuję autorce, Idze Wiśniewskiej.
Wygląda dość ciekawie, ale na razie sobię odpuszczę, moja lista "do czytania" sięga niebio
OdpowiedzUsuńOj top nie dla mnie niestety. ;)
OdpowiedzUsuńJestem już po lekturze i książka mnie wciągnęła. Niebawem moja recenzja.
OdpowiedzUsuńOkładka intryguje, a wszystkie kolejne recenzje naprawdę potrafią zainteresować. Chętnie tą powieść przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMnie oczarowała :) Polską fantastykę poznaję, ale ta wyróżnia się na tle nawet tych zagranicznych, świetna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.