Autor: Parnaz Foroutan
Tytuł: Dziewczyna z ogrodu
Tytuł oryginalny: The Girl from the Garden
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 263
Rachel jest
młodą żoną Aszera – zamożnego Żyda. Jego marzeniem jest posiadanie syna, jednak
Rachel nie może zajść w ciążę. Jego bratu się udało – Chorszid urodziła syna i
jest bardzo dumna z tego powodu. Rachel nie może znieść jej szczęścia i pogardy
w oczach męża, który nadal nie ma potomka. Dziewczyna modli się gorliwie o
syna, robi wszystko, o co jest proszona, wypełnia swoje obowiązki żony. Jednak
to nie wystarcza. Jak skończy się ta sprawa?
Dziewczyna z ogrodu Parnaz Foroutan to powieść rozgrywająca się w dwóch planach czasowych.
Historię opowiada nam Mahbube – starsza kobieta, która wspomina swoje
dzieciństwo. Narracja trzecioosobowa pozwala autorce wyjść od retrospekcji do
jeszcze wcześniejszych wydarzeń, których Mahbube nie może znać, bo nie było jej
na świecie.
Mahbube
pochodzi z żydowskiej rodziny, tej samej co Rachel i Chorszid. Dlatego zna
kilka rodzinnych opowieści i może o nich wspominać. Dalej stery przejmuje
narrator i płynnie przechodzi do historii, których bohaterka nie zna. Dlatego
granice między opowieściami trudno wychwycić, czasem jedno zdanie mówi jeszcze
o czasach młodości Rachel, a za chwilę już czytamy o codziennym życiu Muhbube.
Historia
przenosi nas do Iranu początków XX wieku. Poznajemy rodzinę Aszera i jej
codzienne problemy – z interesami, miłością i prowadzeniem domu. Bardzo
interesujący jest motyw rywalizacji dwóch żon w domostwie – Rachel i Chorszid.
Nie jest to jasno zarysowany konflikt, widać, że to Rachel ma ambicje, by być
tą lepszą. Niestety, to Chorszid ma dziecko, a Rachel nie. Dlatego możemy
czytać o drobnych złośliwościach i docinkach.
Ciekawy jest
też temat wielożeństwa. Jak zareaguje pierwsza żona na pojawienie się drugiej?
Czy się dogadają? Komu mąż poświęci więcej czasu? W wielu kwestiach z życia tej
rodziny czytelnik zadaje sobie pytanie: czy dla dobra rodziny można pozwolić
cierpieć innym?
W powieści
pojawia się wiele wtrąceń obcojęzycznych. Są one wyjaśnione w przypisach.
Dzięki nim klimat książki jest jeszcze bardziej podkreślony, możemy też nauczyć
się nowych rzeczy, poznać lepiej kulturę tego kraju.
Dziewczyna z ogrodu to powieść niełatwa, ale warta przeczytania. Tematy w niej poruszane mogą
nam być obce, bo w naszej kulturze ich nie odczuwamy, ale tym bardziej
powinniśmy się z nimi zapoznać. To piękna opowieść o życiu kobiet, które mimo
dobrego małżeństwa nie są szczęśliwe. Pokazano tu, że nawet w rodzinie można
się czuć źle i obco. Czasem tylko można się nieco pogubić w dwóch płaszczyznach
opowieści, ale obie są godne uwagi, bo uzupełniają się i zaskakują.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Kobiecego:
Książka na pewno wywołuje wiele emocji. Mam ją w swoich czytelniczych planach.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się po tej książce tak pasjonującej historii. Zauroczyła mnie, co było widać w mojej recenzji, która niedawno ukazała się na blogu. :)
OdpowiedzUsuńDzięki tej powieści przeżyłam wiele emocji i miałam okazję inaczej spojrzeć na pewne sprawy - bardzo się cieszę, że ją przeczytałam, choć nie była to lekka lektura.
OdpowiedzUsuńCzytałam, ale nie była taka rewelacyjna... Ale ogólnie do najgorszych nie należy. ;)
OdpowiedzUsuń