Ostatnio pisałam o
ulubionych postaciach drugoplanowych w bajkach Disneya. Potem wpadłam na
pomysł, że stworzę podobną listę moich ulubionych czarnych charakterów w
animacjach Disneya. I tak od pomysłu do realizacji... Prezentuję Wam 10 złych
bohaterów, których uwielbiam. Być może lista ta się kiedyś powiększy.
10. Szponder
Szef kuchni, który
na dobrej opinii o swoim poprzedniku chce zbudować własną markę mrożonek. Dostaje
obsesji na punkcie szczura, którego ciągle widzi, ale nie może go złapać. Podstępny
i złośliwy, niebezpieczny w swoich działaniach, ale też zazdrosny i
przewrażliwiony.
9. Królowa Kier
Drażliwa władczyni
Krainy Czarów, która łasa jest na pochlebstwa. Wszystko jej się udaje – bo jeśli
byłoby inaczej, ktoś straciłby głowę. Sceny z nią są zabawne, ale do czasu. Gdy
się zdenerwuje bywa niebezpieczna.
8. Facet w czarnym
meloniku
Człowiek, który
deptał po piętach Leonowi i Albertowi. Chciał odwrócić bieg wydarzeń i zemścić
się na koledze z przeszłości, który zaprzepaścił jego szanse na szczęśliwe
dzieciństwo. Trochę nieudacznik, od lat żyjący wspomnieniami i fałszywym
obrazem przeszłości. Zmanipulowany przez kapelusz. Momentami jego nieudane
eksperymenty śmieszą do łez.
7. Kapitan Hak
Pirat, jakich
mało! Stara się dorwać Piotrusia Pana i jego kamratów, ale mu się to nie udaje.
Na dodatek drży na samą myśl o krokodylu, który pożarł mu rękę. Elegancki i
wytworny, modnie ubrany i władczy. Czasem zachowuje się jak dziecko, a czasem
przeraża swoją pomysłowością i niebezpiecznymi zagraniami.
6. Skaza
Brat Mufasy, wuj
Simby, który dla władzy zrobiłby wszystko. Nie zawaha się nawet zabić własnego
brata, jeśli tylko to da mu upragnione stanowisko. Wyrachowany i dumny. Nosi w
sobie urazę od lat. Jego układy z hienami sprawiają, że zdobywa to, czego
pragnie. Zaskakujące, że tak naprawdę on niewiele musi zrobić, prawie wszystko
robią za niego inni...
5.Lucyfer
Kot, który nie wypowiada
ani słowa, ale swoim zachowaniem pokazuje, jaki jest podły i zawistny. Robi wszystko,
by złapać myszy – przyjaciół Kopciuszka. Chce też przeszkodzić jej w wyjściu na
bal. Najpierw z premedytacją brudzi podłogę, a potem nie pozwala myszom ukraść
dodatków do sukni. Straszny drań.
4. Urszula
Tu wystarczy
przytoczyć jedną rozmowę, która odpowie, dlaczego wybrałam właśnie ją: „Koniec
gadania, śpiewania, cisza”, „To jak mam go przekonać, że go kocham?”, „Masz
jeszcze urodę, śliczną buzię, no i doceń to, co jest najważniejsze dla kobiety –
język ciała”.
3. Gaston
Tego faceta nie
można lubić głównie za jego podejście do kobiet i książek. Jednak jego
niezachwiana pewność siebie, wybujałe ego i doskonała aparycja sprawiają, że to
postać rozbrajająco zabawna i... trochę żenująca. Gaston to podły drań, ale
naprawdę przyjemnie się go ogląda, bo mimo że nie jest brutalny w stosunku do
Belli, widz wie, że to zły człowiek.
2. Hades
Mitologiczny bóg,
który przez swoją pracę trochę zdziwaczał. Jest ciągle na odludziu, wśród
umarlaków, ale mimo to nie stracił ambicji i... humoru. To jeden z tych
czarnych charakterów, które potrafią rozbawić do łez. Tekst „kto mnie zgasił”
czy jego komplementy dla parek są obłędne.
1. Czarownica
Mój numer jeden.
Do szpiku zła, ale jaka wytworna. Uwielbiam tę bohaterkę za jej upór,
determinację i szyk. Ma ogromne moce, ale otacza się kompletnymi durniami,
którzy potrafią zepsuć każde zadanie. Wiem, że to jedna z tych bohaterek, które
trudno lubić, bo nie ma w niej ani odrobiny dobra (pomińmy milczeniem Czarownicę z 2014 roku), nie jest
zabawna ani modna, ale to postać, dla której oglądam ten film. A scena zamiany
w smoka wymiata.
Też zrobiłam takie TOP 10!
OdpowiedzUsuńDla mnie numerem 1 jest Hades!
http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2015/08/top-10-czarnych-charakterow-disneya.html
Nawet nie wiedziałam, zaraz zerknę :)
UsuńŚmiało, śmiało!
UsuńJakby nie było - Hades jest i u mnie, i u Ciebie wysoko! :D
Uwielbiam Hadesa! :D "ooo kto mnie zgasił?" :D
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Bajki Disneya są ponad czasowe.. Świetne roztawienie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie byłby chyb Skaza. Najbardziej zapamiętałam tę postać z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Hadesa i Lucyfera te postaci były cudowne ^^
OdpowiedzUsuńHades w bajce był prześmieszny! Sceny z nim, Bólem i Panikiem były jednymi z najlepszych :)
OdpowiedzUsuńZa to Skazy nie znoszę ;/
ksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com
Świetne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńWiększość z nich też uwielbiam.
Prawdę powiedziawszy nie wiem, kto znalazłby się u mnie na dalszych miejscach, ale pierwsze i drugie miejsce należą do Hadesa i Skazy. Zabrakło mi tutaj jeszcze Dżafara. Też był zły do szpiku kości, otaczał się idiotami, a jednocześnie był niesamowicie wyrachowany i z pewnym poczuciem humoru. Idealny przykład megalomanii i narcyzmu.
OdpowiedzUsuńZa to na pewno nie dodałabym w swoim TOP10 Gastona - jak ja go nie cierpiałam (i nic się w tym temacie nie zmieniło).
Ciężko mi byłoby ułożyć własne top10, bo naprawdę nie wiem, kto z nich jest gorszy :D aczkolwiek co do pierwszego miejsca to się całkowicie zgadzam. Zasłużone miejsce dla Czarownicy!
OdpowiedzUsuńU mnie na pierwszym miejscu byłby Skaza :)
OdpowiedzUsuńZestawienie super!
Ja i tak najbardziej w dzieciństwie bałam się Buki xD
OdpowiedzUsuńJa się jej boję nawet teraz :O
UsuńNie znam nawet wszystkich, ale tak: Szponder, Gaston i Skaza są naprawdę fajnymi postaciami. Urszuli jak przystało na czarny charakter nigdy nie lubiłam, ale i tak miała sporo charyzmy i na pewno była lepsza od swojej siostry, Morgany.
OdpowiedzUsuńJednak Hades wygrywa wszystko, rozbrajający jest w tych swoich wybuchach gniewu! :D
Najbardziej uwielbiam chyba Czarownicę oraz Kapitana Haka :D
OdpowiedzUsuń